Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie.
Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: „Panie, czy ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła”.
A Pan jej odpowiedział: „Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona”.
Łk 10,38-42
Jerry Pittman Jr i jego partner Dustin Lee zostali napadnięci ubiegłym tygodniu, gdy starali się uczestniczyć w nabożeństwie w Grace Fellowship Church w Fruitland, Tennessee, według raportów. Pittman Jr twierdzi, że jego ojciec, który jest pastorem kościoła, polecił dwóch diakonom i wujkowi Pittmana zaatakować jego uniemożliwić im udział w nabożeństwie w kościele.
"Mój wujek i dwóch innych diakonów podeszli do samochodu, na prośbę mojego ojca. Mój wujek i diakony pobili nas", powiedział Pittman. Powiedział, że osoby postronne nie zaoferowali pomoc. Powiedział, że diakon krzyczał obraźliwe homofobiczne oszczerstwa, nawet przy oficera policji kiedy przybyli. Powiedział, że funkcjonariusze nie interweniowali, aby zatrzymać diakonów.
To bardzo przykre że własny ojciec, nasyła żeby pobić własnego syna tylko za to ze jest gejem, najgorsze są to duchowni do jest obrzydliwe i nie Bożemu zachowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz