czwartek, 29 sierpnia 2024

Paraolimpijka Hailey Danz jest dumna i zakochana, walcząc o złoto w Paryżu


Hailey Danz to inspirująca postać w świecie sportu paraolimpijskiego. Jako dwukrotna srebrna medalistka olimpijska i mistrzyni świata w para triathlonie, Danz zdobyła uznanie za swoje niesamowite osiągnięcia na arenie międzynarodowej. Jednak jej droga do sukcesu sportowego była jednocześnie trudną i osobistą podróżą do samoakceptacji.

W wieku 14 lat, Danz musiała zmierzyć się z diagnozą raka kości, co doprowadziło do amputacji lewej nogi. Mimo tej ogromnej straty, Hailey nie pozwoliła, aby tragedia ją zdefiniowała. W młodości uprawiała siatkówkę i koszykówkę, a po amputacji zaczęła trenować narciarstwo zjazdowe. To jednak triathlon stał się sportem, który zdominował jej życie.

Mimo braku wcześniejszego doświadczenia w pływaniu, kolarstwie czy bieganiu, Danz podjęła wyzwanie, rozpoczynając treningi triathlonowe podczas studiów. Dla Hailey sport stał się ucieczką od trudnych emocji związanych z akceptacją swojej orientacji seksualnej. „Przez długi czas nie czułam dumy z bycia gejką,” napisała w eseju dla Team USA w 2022 roku. „Główną emocją, którą czułam, był wstyd.”

Danz dorastała w akceptującej rodzinie i postępowej społeczności, ale mimo to zmagała się z poczuciem wstydu związanym ze swoją orientacją. „Może zinternalizowałam te mikroagresje zbyt mocno” – zastanawiała się Hailey. W świecie zdominowanym przez heteronormatywność, napotkała wiele subtelnych, ale raniących komunikatów, które sugerowały, że bycie osobą homoseksualną jest czymś gorszym.

Triathlon, który początkowo miał być sposobem na unikanie konfrontacji z własnymi uczuciami, stał się dla niej czymś więcej. Dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości Danz zdobyła dwa srebrne medale paraolimpijskie – w Rio w 2016 roku i w Tokio w 2021 roku. Jej sukcesy sportowe szły w parze z wewnętrznym rozwojem i akceptacją siebie.

Obecnie Hailey Danz jest dumną, otwartą lesbijką, która cieszy się swoim życiem zarówno na arenie sportowej, jak i poza nią. Jej relacja z dziewczyną, Hayley Bevan, jest dla niej źródłem radości i inspiracji. W jednym z postów na Instagramie Hailey napisała: „Czasami chcę krzyczeć z dachów, jak bardzo ją kocham. Ale to trochę przesada, więc zamiast tego wrzucam małą serię zdjęć.”

Danz pokazuje, że siła i odwaga mogą przynieść nie tylko sukces w sporcie, ale także w życiu osobistym. Jej historia jest przykładem na to, jak ważne jest bycie wiernym sobie i dążenie do akceptacji, niezależnie od przeciwności losu. Hailey Danz udowadnia, że nie tylko można przetrwać trudne chwile, ale także je przezwyciężyć i odnaleźć prawdziwą radość z życia - Out Sports

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz