wtorek, 27 sierpnia 2024

Gejowski tenisista Ben Weekes jest podekscytowany swoimi szóstymi igrzyskami paraolimpijskimi


Ben Weekes, 39-letni Australijczyk, jest niezwykłą postacią w świecie sportu, a jego osiągnięcia są dowodem na to, że pasja i determinacja mogą pokonać największe przeszkody. Weekes właśnie bierze udział w swoich szóstych Paraolimpiadach, co samo w sobie jest imponującym osiągnięciem, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego wiek oraz liczne wyzwania zdrowotne, z którymi musiał się zmierzyć.

Historia Weekesa w paraolimpijskim tenisie rozpoczęła się w 2004 roku, kiedy to zadebiutował na igrzyskach w Atenach w wieku zaledwie 19 lat. Jego droga do sportu nie była jednak usłana różami. Jako młody człowiek, Weekes rozwinął zakrzep krwi, który spowodował uszkodzenie nerwów w nogach. „Musiałem nauczyć się chodzić z laską, żeby poruszać się, a do sportu wciąż potrzebuję wózka” – opowiadał Weekes.

Jakby tego było mało, w 2020 roku Weekes przeszedł zawał serca, co wymagało założenia stentu. Niedługo potem zdiagnozowano u niego raka kości, a później raka skóry, który był wynikiem chemioterapii. Mimo tych poważnych problemów zdrowotnych, nigdy nie przyszło mu na myśl, żeby zrezygnować z tenisa. „To dużo, ale to jest to, co kocham robić” – powiedział w wywiadzie podczas tegorocznego Australian Open. „Tenis jest moją pasją.”

Ben Weekes jest także jedną z nielicznych otwarcie homoseksualnych postaci w świecie sportu, a jego orientacja nigdy nie była dla niego powodem do ukrywania się. „Dla mnie to nigdy nie była wielka sprawa, ponieważ zawsze czułem się z tym komfortowo” – mówił Weekes. Jego partner, Sam, często towarzyszy mu na turniejach, a reakcje ze strony środowiska sportowego były zawsze pozytywne. „Nigdy nie czułem potrzeby, by cokolwiek ukrywać” – dodaje.

Obecnie Weekes bierze udział w Paraolimpiadzie w Paryżu 2024, co jest jego szóstym występem na tej prestiżowej imprezie. Jego najlepszy wynik na igrzyskach to ćwierćfinał w 2012 roku, jednak od tamtej pory dwukrotnie kończył swoje występy na etapie 1/8 finału. Mimo że nigdy nie udało mu się zdobyć medalu, Weekes podkreśla, że sama możliwość rywalizacji jest dla niego najważniejsza. „Jestem tak samo podekscytowany przed szóstymi Paraolimpiadami, jak byłem przed pierwszymi” – mówi.

Ben Weekes jest przykładem niezłomności, odwagi i miłości do sportu. Jego historia pokazuje, że niezależnie od okoliczności, można pokonać przeciwności losu i realizować swoje pasje, będąc jednocześnie sobą - Out Sports

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz