Od 1988 roku, kiedy Chile oficjalnie powróciło do ustroju demokratycznego, krajem targają zamieszki. Ich ponury bilans to 23 zabitych, tysiące rannych i niezliczone szkody. Chilijczycy protestują przeciwko polityce prezydenta Piñery, która skutkuje wysokimi kosztami życia dla przeciętnych obywateli – by móc korzystać z edukacji i opieki zdrowotnej wielu z nich musi się zadłużać.
Dostępne od 18/12/2019 do 03/12/2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz