czwartek, 15 marca 2018

Chór Voces Gaudii będzie reprezentować Polskę na festiwalu Various Voices 2018 w Monachium, zrzutka na wyjazd


Chór Voces Gaudi przestawia dzięki wpłatom uzbierali na chwile 40 proc. całej sumy potrzebnej na wyjazd na Various Voices 2018 do Monachium.

Nasza zbiórka trwa jeszcze miesiąc. Całkowity koszt wyjazdu dla naszego chóru to 15 000 zł. Połowę budżetu pochłonie przejazd autokarem w obie strony. Niestety transport osób z Warszawy do Monachium wiąże się ze sporymi kosztami. Dodatkowo, nie każdy chórzysta jest w stanie samodzielnie pokryć koszty dojazdu, zakwaterowania i pobytu na miejscu. Wasza pomoc pomoże nam nie tylko dojechać do Monachium, ale także zagwarantować, najbardziej potrzebującym z nas, stypendia.

Ale żeby nie było, że chcemy tylko wsparcia, to za każdą wpłatę przewidziane zostały różne nagrody. Darczyńcy mogą liczyć m.in. na pocztówkę z Monachium z podpisami chórzystów, konsultacje wokalną, wspólne wyjście z chórem na karaoke czy możliwość wynajęcia #VocesGaudii na firmowy event dla pracowników lub muzyczną niespodziankę dla ukochanej lub ukochanego.

Zbiórkę możecie wesprzeć tutaj: https://zrzutka.pl/txvyb9

Polski chór LGBT Chór Voces Gaudii przestawia poszczególnie swoje osoby członkowskie pierwszy Misza Czerniak - założyciel Chór Voces Gaudii i jego niekwestionowany lider.

"Nazywam się Misza Czerniak, mam 33 lata. Jestem założycielem, dyrygentem i dyrektorem artystycznym chóru Voces Gaudii. A w razie konieczności jeszcze śpiewam z dowolnym "głosem w potrzebie".

Pracuję na stanowisku kierownika programowego w międzynarodowej organizacji pozarządowej, która zajmuje się sprawami LGBT i religii. Do tego czasami tłumaczę ustnie i pisemnie między trzema językami, którymi się posługuję na co dzień: polskim, angielskim i rosyjskim. A pochodzę właśnie z Rosji, z której przeniosłem się do Polski 7 lat temu. Za parę miesięcy otrzymuję (z radością i dumą) polskie obywatelstwo i paszport obywatela Unii Europejskiej.

Mam m.in. wyższe wykształcenie muzyczne (zdobyte w Moskwie i Poznaniu), co zrobiło ze mnie muzycznego "wszystkożercę": prawie w każdym gatunku, stylu czy epoce jestem w stanie znaleźć coś, co mnie inspiruje czy dotyka. I to dotyczy również mnie jako śpiewaka: lubię zarówno muzykę dawną (szczególnie wykonywaną przez kontratenorów), jak i bardziej współczesną i rozrywkową (na karaoke uwielbiam wykonywać kawałki musicalowe czy okołojazzowe z XX wieku).

Założyłem chór Voces Gaudii w 2014 r. dlatego, że poczułem, że w naszym środowisku wyraźnie brakuje takiego bezpiecznego miejsca, gdzie można byłoby - będąc sobą - udzielać się muzycznie i za pomocą ładnych dźwięków zmieniać społeczeństwo i świat. I niesłabnące zainteresowanie chórem potwierdza słuszność tamtej decyzji. Przez te lata przeżyliśmy z chórem mnóstwo fajnych przygód, nie raz pokonując samych siebie i swoje ograniczenia. Z każdą próbą stajemy się coraz bliżsi sobie nawzajem. Dlatego z pewnością mogę powiedzieć, że ten chór to nie tylko moje dziecko, ale również to moje przyjaciółki i przyjaciele. Lubię pomagać im w ich rozwoju artystycznym, lubię z nimi razem tworzyć fajną muzykę i przekazywać nasze wspólne wartości, lubię ich poznawać (bo każda i każdy z nich jest unikalna_y!), ale również lubię z nimi najzwyczajniej na świecie się bawić.

No a teraz przed nami przedsięwzięcie roku. Po raz pierwszy jedziemy za granicę, żeby pokazać innym chórom LGBT i publiczności, czego się nauczyliśmy przez niecałe 4 lata naszego istnienia. Oraz żeby nabrać inspiracji muzycznych i aktywistycznych, ponieważ czasami rzeczywistość dookoła potrafi być przytłaczająca, i każda aktywistka i każdy aktywista ("nawet" ci od muzyki) potrzebują czasem takiego doświadczenia, które inspirowałoby ją czy jego na kolejne miesiące i lata. Dlatego z taką niecierpliwością czekam na ten wyjazd!"

Dodam jeszcze Misza też jest wierzący prawosławny członkiem Polskiej grupy chrześcijan LGBT Wiara i Tęcza, oraz Europejskiej chrześcijańskiej grupy EuroForum.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz