poniedziałek, 1 lutego 2016

Protesty przeciw związkom partnerskim


Obrońcy tradycyjny rodzin, a sami mają kilka rozwodów
Kilkaset tysięcy osób protestowało w Rzymie przeciwko projektowi ustawy legalizującej związki osób tej samej płci. Wiec pod nazwą Family Day zorganizowały środowiska katolickie.

Projekt ustawy, którym ma się zająć włoski parlament przewiduje uznanie prawne związków partnerskich osób homoseksualnych. Nie będą one jednak zrównane z małżeństwami. Przepisy mają regulować na przykład kwestie dziedziczenia. Ponadto w projekcie zapisana jest możliwość adopcji dziecka partnera.

LGBTI grupy odpowiedzieli swoim protestem, w tym hashtagiem, #familyeveryday (rodziną jesteśmy każdego dnia).

Ostatni sondaż 70% włochów popiera związki partnerskie. Tydzień temu nawet papież włączył się do walki przeciw związkom partnerski w Włoszech.

Ale też wśród protestujący byli miedzy innymi muzułmanie, widać coś ich łączy nienawiść do osób LGBT podobnie było jak np Francji gdzie skrajne nazistowskie grupy, katolicy, muzułmanie protestowali przeciw LGBT. Wmawia kościół nie popiera marszu, ale to iluzja dlaczego wielu to księża i zakonnice, na marszu są. Albo czy to przepierance, kościół mydli oczy po prostu.

Dodatkowo cały ten tłum przeciwników, jawnie podsycali nienawiść wobec osób LGBT, nawet wielu porównali homoseksualizm z nazizmem.

Dodatkowo wielu ci ludzie fałszowali ile ich jest wmawiali nawet kilka milionów, a nawet nie było ich tyle. Jeszcze wmawiali że to my naziści, tylko czy zapomnieli historie kościół wspierał nazistów od niemiecki, włoski po hiszpański. Dodatkowo media prawicowe i katolickie kłamią że nawet 90 proc Włoch sprzeciwia się. Witać przykazanie nie kłam, nie obowiązuje ich.

Wmawiają że dziecko potrzebuje matki i ojca, to co z dziećmi w hetero czy rodzić jeden umarł, albo jeden rodzic nie interesuje dzieckiem, znaczy takie dzieci są gorsze. Może trzeba odbierać dzieci samotny rodzicom, ci ludzie po prostu nie myślą, obrażają rodziny. Nie są żadnymi obrońcami rodzin, tylko upokarzają miliony rodzin, od jednopłciowy, po samotny rodziców.

Czas skończyć bzdurami, paranojami, fanatyków którzy mówią że są obrońcami rodziny, ile mają za sobą rozwodów, albo nawet nie mają rodziny żyją sobie jak chcą. Oni nazywają się chrześcijanami, oni obrażają chrześcijaństwo, nie mają nic wspólnego z Bogiem.

(Radio Zet/EuroNews/GayStarNews/Pink News)


Kłamstwa przeciwników


Włoski polityk Maurizio Gasparri atakuje IKEA i namawia do bojkotu za "promocję homoseksualizmu"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz