środa, 12 czerwca 2013

Kardynałowie o homozwiązkach. Świeże rysy na kościelnym sprzeciwie



Replika: "To dobrze, że kraje mają swobodę wyboru, czy pozwalać na cywilne małżeństwa dla gejów"" - powiedział belgijski kardynał Godfried Danneels.W kwietniu br. austriacki kardynał Christoph Schonborn stwierdził: "Mogą istnieć związki jednopłciowe. Powinny się cieszyć szacunkiem, a nawet ochroną w prawie cywilnym". Wtórował mu kolumbijski kardynał Ruben Salazar Gomez, który zadeklarował, że nie jest przeciwny związkom partnerskim.

O "świeżych rysach na kościelnym sprzeciwie wobec homozwiązków" pisze dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".
Coraz częściej pojawiają się wypowiedzi wysoko postawionych katolickich hierarchów, które stoją w sprzeczności z oficjalnym dokumentem Watykanu w tej sprawie, wydanym w 2003 r., przygotowanym przez Josepha Ratzingera i zatwierdzonym przez Jana Pawła II. Czytamy w nim, że "szacunek dla osób homoseksualnych nie może w żadnym wypadku prowadzić do aprobowania zachowania homoseksualnego albo do zalegalizowania związków homoseksualnych".

"Wydaje się, że zawartość tego dokumentu przynależy do innej epoki kościelnej" - napisał wczoraj Sandro Magister, watykanista, dziennikarz włoskiego tygodnika "L'Espresso".

Cały tekst na Gazecie Wyborczej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz