W dniu 26 marca br. do siedziby Związku NSS RI ,,Solidarność’’ wpłynął projekt ustawy o związkach partnerskich, którego przedstawicielem wnioskodawców jest Robert Biedroń. W odpowiedzi na otrzymany akt prawny NSZZ RI ,,Solidarność’’ wyraziło swój zdecydowany sprzeciw wobec projektu ustawy oraz przepisów wprowadzających ustawę o związkach parterskich. Prezydium Rady Krajowej NSZZ RI ,,Solidarność’’ odrzuca w całości projekt oraz przepisy wprowadzające wspomnianą ustawę. W treści uzasadnienia Związek podaje, iż przedmiotowy projekt oraz przepisy wprowadzające pozostają w całkowitej sprzeczności z zasadami statutowymi NSZZ RI ,,Solidarność’’ oraz wartościami moralnymi, którymi kierują się członkowie Związku.
Solidarność już dawno poszło stronę skrajną prawice niż solidarność z ludźmi, LGBT nigdy nie byli mile widziany jak np Ewa Hołuszko.
The Daily Beast: Przemoc i morderstwa w Brazylii coraz częściej są mordowani LGBT 272 w roku 2011, a tym roku już 75 morderstw członków LGBT. W krajach hiszpańskojęzyczny Przemo i morderstwa członków jest często, duża część homofobi są odpowiedzialni kościół tych rejonach jest brutalny najbardziej potępia homoseksualizm. Jak pokazało morderstwo Daniela z Chile, jednej strony mają te kraje sukcesy w sprawie LGBT praw, a drugiej strony grupy ekstremistyczne religijne i prawicowe nasilili przemoc wobec LGBT, chcą przemocą i nienawiścią wygrać i jeszcze najgorsze to wmawiają to imię Boga. Największe obrzydliwość jakie mogą zrobić.
Fot: Tumnbr |
Polscy politycy nasi też mają problem "brzydzą" się homoseksualizmem może też jakieś mają podniecenia do tej samej płci. Księża krzyża obrażają osoby homoseksualne, ale prywatnie lubią seks tej samej płci, mnie i nie tylko mnie znajomy podrywali księża i to wysoko stanowiska. Te badania nic nowego nie są, jak np eks geje kiedyś mówili można leczyć z homoseksualizmu po sami wyleczyli się, ale po latach przyznali się że to fikcja to co mówili tak naprawdę zawsze byli homoseksualistami.
Ostatnia afera Palikot używa słowo "ciota" może ma też jakieś ciągoty Ozon wydawanie, paradowanie z homo, cóż nie dziś mówi się że może być Bi Palikot. Przez wychowanie swoje stał taki jaki jest. Były prezes KPH Tomasz Szypuła broni Palikota za nazwanie "ciotą" Gowina, zna go dziś jest inny nie jest homofobem Palikotem cóż nieraz tylko ops wyskoczy Palikotowi homofobia. Nie zgadza się z KPH i nie brał udziału listu do Palikota, już wiemy dlaczego nie wybrano go ponownie jako prezes część członkom nie podobało się że KPH jest kojarzona tubą polityczną, niż walką o prawa LGBT.
Organizacja LGBT która tylko pobiera jedną partią to szkodzi jej, pokazuje to na zachodzie. Duża część grup LGBT jest pośrodku i rozmawia z każdym nawet jak np Stonewall z UK rozmawia z partią konserwatywną. KPH musi teraz bardzo starać się żeby odbudować swój wizerunek, jak pokazały ich rodziny zamiast urodziny była weta polityczna.
Mike Urbaniak z KPH oburzył też na słowa "ciota" Palikota. Na słowa Szypuły do część oburzyło środowiska.
Fot: Agencja Gazeta |
„Kurewska ciota” usłyszałem zupełnie niedawno, bo w zeszły wtorek na ulicy Mariackiej w Katowicach. Szedłem do klubokawiarni KATO, by poprowadzić tam dyskusję o architekturze modernistycznej Warszawy i Katowic. Trzech panów siedzących na ohydnych metalowych ławkach, którymi zastawiona jest Mariacka, chciało w ten sposób wyrazić swój stosunek do mnie, osobnika im nieznanego, ale na „ciotę” (jak mniemam) wyglądającego. Ot, chleb powszedni. W szkole podstawowej byłem „ciotą”, „pierdoloną ciotą”, „jebaną ciotą”. W liceum pojawiły się już całe zdania, jak na przykład: „Chcesz, cioto, pociągnąć mi pałkę?”. Czyli postęp. Podczas studiów do łask jakoś bardziej wrócił „pedał”, ale to był krótki come back. „Ciota”, mimo wszystko, triumfuje do dziś. Ot, choćby w ustach polityka, który miał być obrońcą gejów i lesbijek w Polsce, i który na każym kroku zwalcza(ł) tak zwaną mowę nienawiści w polskim życiu politycznym.
Słowa Janusza Palikota, że „Gowin zachowuje się jak katolicka ciota” specjalnie mnie nie zdziwiły. Właściwie nie widzę już żadnej różnicy między nim, a posłem podajże PiS, który wieszczył swego czasu „koniec cywilizacji białego człowieka”, mającej nadejść wraz z objęciem przez Baraka Obamę stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych. „Murzynek” Suskiego to przy Palikocie pikuś. „Jaka róża, taki cierń. Nie dziwi nic!” – znacie to? „Cioty” uwielbiają Edytę Geppert. Nie tak, jak Alicję Majewską, ale jednak.
W całej tej nieprawdopodobnie żenującej aferce tak naprawdę ciekawe nie jest jednak to, co powiedział Palikot, ale reakcja ciot (od tej chwili już bez cudzysłowu, bo one to słowo bardzo najwyraźniej lubią i nie wiedzą, o co cały ten skandal) z Ruchu imieniem swojego przewodniczącego.
Główna ciota Palikota (nawet się rymuje), czyli poseł Robert Biedroń napisał na Twitterze: „Palikot celnie opisał Gowina”. Ot, tyle miał do powiedzenia w tej sprawie współtwórca i wieloletni prezes Kampanii Przeciw Homofobii. Nie ma wielkiego larum, że „to mowa nienawiści”, że „jeszcze daleko nam w polskim życiu politycznym do cywilizowanej Europy”, że „to jest poniżej pasa”. Nic! Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego nie wydało żadnego oświadczenia, podobnie jak Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Pełnomocniczka rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn zapadła się jakby pod ziemię. Siedzi chyba w jednej dziurze z Anną Grodzką, która też milczy. Żadnego oburzenia, „Gazeta Wyborcza” coś tam skrobnęła, choć powinna posiekać Palikota na kawałki.
Inna ciota Palikota (też się rymuje), czyli Tomasz Szypuła (także były szef Kampanii Przeciw Homofobii, który bez powodzenia kandydował do Sejmu) napisał na naTemat esej iście filozoficzny, który redakcja portalu zatutułowała nawet finezyjnie „Członek Ruchu Palikota i nasz bloger krytykuje Janusza Palikota za obrażanie Jarosława Gowina”. Nie wiem, kto wymyślił ten tytuł, ale ta osoba powinna spróbować przeczytać niezgrabny i ośmieszający w gruncie rzeczy samego Szypułę tekst raz jeszcze, ze zrozumieniem. Tomasz Szypuła broni Palikota (zna go nie od dziś i wie, że Janusz homofobem nie jest) i ani słowem się nie zająkuje o tym, że wypowiedź jego szefa była haniebna i obrzydliwa. Czytam te wypociny, które jak zwykle kończą się, nie wiadomo z jakiego powodu – na kościele katolickim i nie wierzę własnym oczom. Pozostaje już tylko klawisz escape.
Jedyny przytomny głos wydała z siebie Kampania Przeciw Homofobii z jej nową prezeską Agatą Chaber, która napisała list do Palikota, w którym czytamy, że „język nienienawiści pozostaje nim bez względu na to, kto się nim posługuje”. To zdanie nie przeszło przez ciotowskie gardełka Biedronia i Szypuły. Zabranie jasnego zdania w sprawie, o którą panowie tyle lat walczą stało się nieważne, kiedy w grę wchodzą ich polityczne kariery. Smutne to, naprawdę smutne. Teraz czekamy na kolejne bon moty Palikota i sofistyczne komentarze jego koncesjonowanych ciot. Tak ciot, bo inaczej do panów Biedronia i Szypuły zwracać się od teraz – jak rozumiem – nie wypada.
****
Betty Bowers jest reklama Super PAC o republikanach. "Jeśli mówisz, że nienawidzisz homoseksualistów, ale mówisz o gejowskim seksie więcej niż oni ..." Prawda konserwatyści mają obsesje na punkcie homoseksualizmu jak chcą ukryć.
Atak na Palikota za słowo ciota nie jest na miejscu. Były prezes KPH Pan Tomasz Szypuła ma rację, Urbaniak to cwel jebany jak ty Darius.
OdpowiedzUsuńWeźcie ogarnijcie się ludzie to jest przewrażliwienie na punkcie zwrotów taki jak pedał, ciota. Ja jestem pedałem, ciotą, lachociągiem to nie są obraźliwe słowa, normalne słowa. Przestańcie histeryzować głupie aktywistki.
OdpowiedzUsuń