J 3, 16-21
Opowieść geja młodego i chrześcijanina który małej miejscowości w Dakocie Północnej zmuszany sportu, musiał wszystkim być najlepszy zadowolić wszystkich rodzinę, szkołę, znajomy. Walczył że jest gejem modlił się do Boga żeby zabrał od niego skłonności homoseksualne. Źle myślał o sobie że jest nie moralny i powinny odizolowany być od "normalny". Nie jest stereotypowym gejem po wierzy w Boga, po ma zasady dziś akceptuje jaki jest. Miał problemy odżywania i mado tej pory problemy z zdrowiem przez to niewydolność serca. Też jest częściowo wywołane przez zinternalizowaną homofobią. Życie nie jest czarno-biały, a doświadczenia znosimy pomóc kształtować kim się stajemy. Strach jest główną przeszkodą, i nie ma przewagę bycia na tyle pewnie w swoich własnych poglądów, aby kształcić się nie rezygnując z tego, co wiara.
Cały artykuł na TheHuffingtonPost
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz