sobota, 20 listopada 2010

Marsz Równości w Poznaniu

Fot: Gazeta.pl
Druga manifestacja środowisk LGBT tym dniu w poznaniu. Wśród uczestników jest także Robert Biedroń, działacz kampanii przeciw Homofobii, oraz inni działacze z szczecina Daniel Michalski, Tomasz Szypuła prezes KPH , Łukasz Pałucki ...
Przy akompaniamencie bębnów, kolorowy Marsz Równości, organizowany w ramach "Dni Równości i Tolerancji" w Poznaniu, przeszedł ulicami miasta. Nie obyło się bez incydentów. Kilku kontrdemonstrantów próbowało przebić się przez kordon policji ochraniający marsz.
Około 400 osób z całego kraju i goście z zagranicy wzięli udział w Marszu Równości i nawoływali do legalizacji związków partnerskich i zmiany prawa. Demonstracja odbywała się pod hasłem: "Równe prawa to nie przywileje".

 Chcemy zwrócić uwagę na fundamentalne wartości, którymi są: równość, tolerancja, oraz szacunek dla różnorodności. Chcemy określonych działań a nie obietnic. Żądamy konkretnych decyzji w związku z trzema najważniejszymi dla nas ustawami: o związkach partnerskich, zgodnej z konstytucją ustawy o wdrażaniu niektórych przepisów UE w zakresie równego traktowania, a także ustawy o zbrodniach z nienawiści i mowie nienawiści - powiedziała współorganizatorka marszu Sandra Wiktorko.

Przeciwko organizowaniu w Poznaniu Marszu Równości protestowało około 200 osób. Jak mówił na antenie reporter TVN24 - większość z nich stanowili kibice Lecha Poznań, ale stowarzyszenie "Wiara Lecha" nie udzieliła kontrmanifestacji poparcia. Uczestnicy wykrzykiwali obraźliwe słowa w kierunku idących w Marszu, przynieśli ze sobą także transparenty z hasłami: "Dość pedałowania", "Chłopak + dziewczyna normalna rodzina", "Jestem biały, hetero, wierzący - przepraszam"

Fot: mmpoznan.pl
Nasz sprzeciw budzi organizacja tego typu zgromadzeń w miejscu publicznym. Uważamy, że prowadzenie tego typu marszów jest całkowicie bezzasadne i bardzo kosztowne. Seksualność człowieka jest indywidualną sprawą każdego z nas. Sprzeciwiamy się paradom homoseksualistów i tak samo zaprotestujemy przeciwko paradzie heteroseksualistów - powiedział organizator zgromadzenia Adam Szyndler.

Na pół godziny przed paradą

Pikieta została zorganizowana pół godziny przed rozpoczęciem Marszu Równości. Oba wydarzenia odbywały się w tym samym miejscu - w okolicy poznańskiej Opery.

Imprezy zabezpieczały oddziały policji, w tym także funkcjonariusze z psami. Uczestników Marszu Równości oddzielali od przeciwników funkcjonariusze z pododdziału policji konnej.

Fundacja czuwała

Zachowanie uczestników zgromadzeń i działania policji obserwowali zaproszeni przez szefa wielkopolskiej policji przedstawiciele Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.

- Marsz przebiegał spokojnie, organizację i zabezpieczenie oceniamy pozytywnie. Naszym zadaniem było zwracanie uwagi na to, jak pracuje policja. Było kilka incydentów, prób prowokacji, na szczęście policjanci nie dali się sprowokować - powiedział Paweł Osik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka po zakończeniu całego wydarzenia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz