środa, 31 lipca 2024

Wieści Olimpijskie: Timo Cavelius przegrał walkę, awans Robbie Manson, Emma Twigg.


Judo to jeden z najbardziej wymagających sportów, co Timo Cavelius poczuł na własnej skórze we wtorek. Niemiecki zawodnik zadebiutował na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, tworząc przy tym mały kawałek historii dla Team LGBTQ jako pierwszy jawnie homoseksualny judoka uczestniczący w Igrzyskach.

27-letni Cavelius, który na co dzień pracuje w bawarskiej policji, trafił na trudnego rywala już w rundzie eliminacyjnej w kategorii –81 kg. Jego przeciwnikiem był izraelski judoka Sagi Muki, były mistrz świata. Mimo że Cavelius miał momenty przewagi, to Muki wykorzystał okazję na zakończenie walki ipponem, wykonując perfekcyjny rzut. Cavelius, wyraźnie zaskoczony, przez chwilę pozostał leżący na macie, po czym opuścił Arenę Champs-de-Mars z rękami w górze.

Muki również nie zdołał jednak awansować dalej, przegrywając w następnej rundzie z koreańskim zawodnikiem, Lee Joon-Hwanem.

Pomimo rozczarowania z wtorku, Igrzyska nie są jeszcze zakończone dla Caveliusa. W sobotę będzie miał kolejną szansę na zdobycie medalu, gdy wystąpi wraz z drużyną Niemiec w zawodach drużyn mieszanych. Niemiecka ekipa zdobyła brąz w tej kategorii trzy lata temu na Igrzyskach w Tokio.

Oprócz Caveliusa, we wtorek dobrze zaprezentował się również Robbie Manson, który zakwalifikował się do swojego pierwszego olimpijskiego finału w wioślarstwie, startując w konkurencji dwójek podwójnych wraz z Jordanem Parrym. Para zajęła trzecie miejsce w swoim półfinale, ustępując tylko osadom z Niemiec i Stanów Zjednoczonych, co dało im awans do finału „A”, który odbędzie się w czwartek.

Na poprzednich Igrzyskach Olimpijskich, zarówno w Rio w 2016, jak i w Londynie w 2012, nie udało mu się awansować do finału „A”. Jednak ostatnie sukcesy, w tym zdobycie brązu w Pucharze Świata, dają nadzieję na podium w Paryżu.

W międzyczasie Emma Twigg, reprezentująca zarówno Team NZ, jak i Team LGBTQ, wygrała swój ćwierćfinał w konkurencji jedynek wioślarskich, awansując do półfinału. 37-letnia Twigg, aktualna mistrzyni olimpijska, bierze udział w swoich piątych Igrzyskach, co jest dowodem jej niesłabnącej determinacji i umiejętności - Out Sports


Nico Keenan, argentyński hokeista na trawie, uczestniczy w swoich drugich Igrzyskach Olimpijskich, ale tym razem w zupełnie innej roli. W Tokio trzy lata temu był kluczowym zawodnikiem drużyny Argentyny, która dotarła do ćwierćfinałów. W Paryżu 2024 jest jednak w trudnej sytuacji rezerwowego zawodnika. Keenan, będący jednym z ponad 190 jawnie LGBTQ sportowców w Paryżu, obserwuje mecze z trybun, gotów wkroczyć do akcji w razie potrzeby.

Keenan nie jest jednak sam na trybunach. Towarzyszy mu jego chłopak, Rob Jetten, były wicepremier Holandii i lider partii politycznej Demokratów 66 (D66). Ta para to wyjątkowa kombinacja talentów sportowych i politycznych. Jetten, wielki fan sportu, wspiera Keenan’a z zapałem, mimo że sam ma za sobą trudny okres w polityce, po przegranej wyborczej swojej partii.

Keenan, urodzony w Buenos Aires, od lat mieszka w Europie. Jego ojciec, Patricio, również był hokeistą i trenerem. Nico miał niezapomniane momenty na boisku, jak chociażby zdobycie niezwykłego gola w Tokio, który został uznany za Najlepszy Gol 2021 roku w hokeju na trawie.

Jednakże jego droga nie była łatwa. Po Tokio doświadczył kryzysu emocjonalnego, zakończył związek ze swoją dziewczyną i zdecydował się na przerwę, aby skupić się na swoim zdrowiu psychicznym. To wtedy spotkał Jettena, co okazało się przełomowym momentem w jego życiu osobistym.

Mimo że w Paryżu jest rezerwowym, Keenan pozostaje gotowy do gry. Jetten, pewny umiejętności swojego partnera, wierzy, że Nico ma szansę zabłysnąć, jeśli dostanie okazję. „Nico jest najbardziej kreatywnym zawodnikiem w drużynie. Potrzebują go” - mówi Jetten.

Na razie drużyna Argentyny walczy o awans do ćwierćfinałów, a Keenan, wraz z Jettenem, obserwuje rozwój wydarzeń z trybun. Niezależnie od wyników, historia Nico Keenan'a na tych Igrzyskach pokazuje, że sportowcy LGBTQ mogą odnosić sukcesy i być dumni ze swojej tożsamości, zarówno na boisku, jak i poza nim - Out Sports.

Reprezentacja szpadzistek wywalczyła drugi medal dla Polski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Sukcesu Biało-Czerwonych nie byłoby bez kończącej wszystkie pojedynki Aleksandry Jareckiej. Ta przesądziła o zwycięstwie w walce o trzecie miejsce, będąc wiodącą postacią drużyny narodowej w drodze po brązowy krążek - Eurosport.


Angelika Szymańska poniosła porażkę w swojej drugiej walce w kategorii 63 kg. Polska judoczka najpierw pokonała młodą Włoszkę Savitę Russo, ale w 1/8 finału nie poradziła sobie z Meksykanką Priscą Alcaraz Aviti. To koniec marzeń wicemistrzyni świata o olimpijskim medalu.


Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot) we wtorek doskonale spisał się w windsurfingowej klasie iQFoil podczas olimpijskich regat w Marsylii. Reprezentant Polski plasuje się na drugim miejscu po sześciu wyścigach. Liderem jest Holender Luuc van Opzeeland. Rywalizacja medalowa w tej konkurencji rozstrzygnie się w piątek.


Katarzyna Milczarek zapisała się na kartach historii, zostając najstarszą reprezentantką Polski, która wystartowała na igrzyskach olimpijskich. Zawodniczka specjalizująca się w jeździeckiej konkurencji ujeżdżenia przystąpiła do wtorkowej rywalizacji w Wersalu w wieku 58 lat i 332 dni. Pobiła tym samym rekord, który został ustanowiony w 1952 roku na igrzyskach w Helsinkach.


Kajakarka górska Klaudia Zwolińska, która zdobyła dla Polski pierwszy medal podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, awansowała do półfinału w kolejnej konkurencji. We wtorek miała 10. czas w kwalifikacjach slalomu C1. Tego dnia awans do półfinału w K1 zapewnił sobie również Mateusz Polaczyk, który uplasował się na 13. miejscu. Rywalizacja medalowa kobiet w środę, a mężczyzn w czwartek.


Iga Świątek po awansie do ćwierćfinału 


Natalia Bajor pokonała reprezntującą Portugalię Fu Yu 4:3 (11:7, 11:8, 15:17, 4:11, 7:11, 12:10, 11:8) i awansowała do 1/8 finału olimpijskiego turnieju tenisistek stołowych. 27-latka z Brzegu Dolnego, ostatnia Polka w tej rywalizacji, o ćwierćfinał powalczy z I-Ching Cheung z Tajwanu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz