wtorek, 27 lipca 2021

"Przepraszamy za utrudnienia, mamy ministra do obalenia" - protest przed Ministerstwem Edukacji i Nauki



Troje aktywistów Młodzieżowego Forum LGBT+, w tym siostrzeniec premiera Mateusza Morawieckiego Franek Broda, w poniedziałek przypięło się do bramy Ministerstwa Edukacji i Nauki. Protestowali w ten sposób przeciwko temu, jak o mniejszościach seksualnych wypowiada się minister Przemysław Czarnek. Po południu wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski zaprosił ich na rozmowę - ale z tej rozmowy nie wynikły żadne konkretne decyzje, jak przekazali potem aktywiści.

- Nie padły żadne decyzje ze strony pana wiceministra, nie dostaliśmy też nic na piśmie, ani żadnej 100-procentowej gwarancji, dlatego kontynuujemy protest - powiedział po rozmowach w resorcie Franek Broda, uczestnik protestu z Młodzieżowego Forum LGBT+ i siostrzeniec premiera Mateusza Morawieckiego.

Nie miałem z nim okazji na ten temat porozmawiać i nie wiem, czy będę miał. Nie ze względu na to, że politycznie się różnimy, ale ze względu na to, że on ma swoje życie, ja mam swoje życie - powiedział Franek Broda. Aktywiści liczą na to, że minister zmieni swój stosunek do osób LGBT+ i sposób, w jaki o tych osobach się wypowiada - TVN Fakty.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz