Liran i Yoad spotkali się po raz pierwszy podczas przyjęcia urodzinowego przyjaciela Lirana. Przyjaciel zaprosił Yoada na przyjęcie i chociaż był szczęśliwy, że mógł uczestniczyć, czuł się trochę samotny, nie znając wielu osób na przyjęciu. „W pewnym momencie usiadłem, żeby zjeść ciastko! Liran też tam był. Wskazał, że źle to jem i zaczęliśmy rozmawiać. Przez następne 2 tygodnie utrzymywaliśmy kontakt za pośrednictwem mediów społecznościowych, dopóki nie zdecydowaliśmy, że pójdziemy na kawę w Walentynki.”
Liran wcześniej zakończył niedawno związek. „Ustaliliśmy jedną zasadę – idziemy na kawę bez żadnych przywiązań”. Spotkali się w centrum Tel Awiwu około 11 wieczorem. „Byłem po chorobie, miałem chore gardło, ale nie chciałem tego przegapić. Usiedliśmy i rozmawialiśmy przez 2 godziny o wszystkim, o sobie, naszym życiu, naszych rodzinach, o tym, czego nauczyliśmy się z przeszłości i jakie są cele na przyszłość. Ponieważ z definicji nie była to „randka”, nigdy za nią nie uważałem… a rzeczy, które sobie opowiadaliśmy… O mój Boże! Nigdy nie powinieneś im mówić na pierwszej randce... Ale byliśmy sobą, bez masek, bez gier i bez udawania. Może dlatego wyraźnie widziałem, kto siedzi obok mnie.”
Po zakończeniu wieczoru oboje czuli się świetnie, że poznali nowego przyjaciela. „Odkąd powiedzieliśmy, że to tylko przyjacielska kawa, nigdy nie sądziłem, że może to być coś więcej”. Liran odprowadził Yoada do domu w deszczu, a po drodze mokre stopy. „Zaproponowałem mu nowe skarpetki, a gdy je przyjął, powiedział, że teraz musimy się znowu zobaczyć się. To było takie słodkie. Liran miał niesamowite historie do opowiedzenia, jest taki mądry i doświadczony. Żyje pełnią życia i to wywarło na mnie ogromne wrażenie. To facet, który może sprawić, że poczujesz się dumny z siebie, po prostu będąc dla ciebie przyjacielem.
Dwa tygodnie po pierwszej randce Liran i Yoad ponownie spotkali się, aby pójść do klubu. Inny przyjaciel miał z nimi uczestniczyć, ale odwołał spotkanie tuż przed, więc skończyło się na tym, że byli tylko we dwoje. „Przyjechaliśmy wcześniej, więc czekaliśmy na zewnątrz, aż drzwi się otworzą, i jeszcze trochę porozmawialiśmy. Wyglądał niesamowicie i mówił wszystkie właściwe rzeczy. Czułem, że może być niesamowitym partnerem, ale wiedziałem, że potrzebuje czasu dla siebie. Podczas imprezy siedzieliśmy i rozglądaliśmy się przez chwilę, siedząc obok siebie. W pewnym momencie odwróciliśmy głowy, spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się całować.” Gdy zbliżały się święta, zaplanowali wspólne wakacje świąteczne w Londynie.
Kiedy po zaręczynach Liran i Yoad zaczęli planować swój ślub i ustalić datę na 25 stycznia 2019 r. w Valletcie na Malcie. „W Izraelu małżeństwa osób tej samej płci i nieżydowskie nie są uznawane przez rząd, więc pary muszą zawierać związki małżeńskie w innych krajach. Odwiedziliśmy Maltę zimą i zakochaliśmy się w jej mieszkańcach, architekturze i pięknych widokach.
Ich dzień ślubu rozpoczął się od wschodu słońca nad horyzontem oceanu. Liran i Yoad zjedli razem spokojne śniadanie, podziwiając widok i zaczęli się ubierać. Po zrobieniu kilku zdjęć na brukowanych ulicach Valletty, udali się do Urzędu Stanu Cywilnego na Malcie, Evan's Building, aby rozpocząć ceremonię.
Liran i Yoad podeszli do ołtarza i odwrócili się do siebie, by wyrecytowali swoje przysięgi. "Miłość buduje mosty i łączy ze sobą różne kultury. Dziś w tej chwili wszyscy jesteśmy ludźmi, którzy celebrują miłość, naszą miłość do siebie nawzajem i moją miłość do ciebie”.
Pocałunek pierwszy kiedy zostali ogłoszeni mężami. Po ceremonii ich przyjęcie weselne udało się do Grand Hotelu Excelsior na klasyczny toast i tort weselny.
Energia dnia ślubu była czystą ekscytacją i radością. I choć świętowali z niewielką grupą przyjaciół i ich fotografa. „Myślałam o naszym związku, naszych przyjaciołach, naszych rodzinach, myślałam nawet o moim kocie, który zmarł rok przed ślubem. Poczułem, że wszyscy są ze mną, aprobują naszą miłość do siebie i wspierają nas. Czuliśmy miłość od wszystkich wokół nas. To był niezwykły dzień. W pewnym momencie życia Liran myślał, że on i ja nigdy tego nie dostaniemy. Jestem dumny, że jestem chłopcem, który spełnił swoje marzenie, i zaszczycony, że wybrał mnie na swojego męża”. (Men's Vows)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz