niedziela, 3 listopada 2019

Tęcza nad Kościołem


Episkopat coraz bardziej atakuje społeczność LGBT+, tymczasem na peryferiach Kościoła rozwijają się wspólnoty nieheteroseksualnych wiernych

– Kościół w Polsce zachowuje się, jakby temat nie istniał. Nie mówimy tu nawet o akceptacji. Nie ma choćby jednego oficjalnego duszpasterstwa LGBT+. Także takiego, które pomagałoby żyć, zgodnie z oficjalnym nauczaniem, w czystości – mówi Michał, katolik i gej, inżynier mieszkający w Rzeszowie.

Michał jest od pięciu lat animatorem rzeszowskiej grupy chrześcijan LGBT, działającej w ramach ogólnopolskiej wspólnoty Wiara i Tęcza. Organizacja istnieje od roku 2010. Zrzesza chrześcijańskich gejów, lesbijki, osoby biseksualne, transpłciowe i inne nieodnajdujące się w dominujących kategoriach płciowych. Wiara i Tęcza, od niedawna zarejestrowana jako fundacja, uczestniczy w dwóch międzynarodowych organizacjach parasolowych chrześcijan LGBT: Europejskim Forum Chrześcijańskich Grup LGBT oraz Światowej Sieci Tęczowych Katolików. Spotkania odbywają się regularnie w większości miast wojewódzkich, czasem i w mniejszych. Do Wiary i Tęczy przychodzą osoby z różnymi doświadczeniami: odrzucone i zaakceptowane przez rodzinę, z liberalnych wielkomiejskich środowisk i z małomiasteczkowych parafii. Na spotkaniach w Warszawie bywa ok. 30 osób, w mniejszym Rzeszowie – zazwyczaj pięć do dziesięciu. Część zostaje przy katolicyzmie, widząc w Kościele, mimo jego nauczania, wspólnotę i dom. Część skłania się ku bardziej liberalnym wyznaniom protestanckim – zwłaszcza luteranizmowi i Kościołowi reformowanemu (kalwińskiemu). Kościoły te nierzadko, głównie w Europie Zachodniej czy w USA, dokonują błogosławieństw par nieheteroseksualnych (...) - Tygodnik Przeglad.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz