Miłość nie wyklucza: Sporo szumu wywołała ostatnio wypowiedź dziennikarza TVP Adriana Klarenbacha, który w niedzielę 20 stycznia, w programie „Woronicza 17", komentując zabójstwo prezydenta Pawła Adamowicza stwierdził: „Mówiąc o śmierci, mówimy też o życiu. Co niektórzy by powiedzieli, że jakie życie, taka śmierć. Jaka śmierć, takie życie". Za te słowa Klarenbach przeprosił. Jednak uwadze uszedł inny fragment tego samego programu.
Marcin Anaszewicz, szef sztabu Roberta Biedronia, przekonywał, że w Polsce „jest bardzo wiele sytuacji, w których osoby, ze względu na kolor skóry, pochodzenie etniczne, orientacje seksualną są zagrożone, są ofiarami przemocy". Adrian Klarenbach zdecydowanie odrzucił tę tezę i przez ładnych kilka minut próbował przerwać swojemu gościowi. Oburzał się, że to oskarżanie Polaków, że są narodem ksenofobicznym.
Aż wreszcie, odnosząc się do przywołanych przez Anaszewicza grup, stwierdził: „Panie Marcinie, nie są zagrożone, nie są zagrożone. Częściej Polak dostanie na ulicy".
Faktycznie, Polak częściej „dostanie na ulicy". Bo wbrew temu, co się Adrianowi Klarenbachowi wydaje, Polakiem - lub Polką - może być również osoba o innym kolorze skóry niż biały, osoba o innym pochodzeniu etnicznym, ba, nawet osoba o innej orientacji seksualnej. Szok, prawda?
Ale Klarenbachowi nie wystarczyło wprowadzenie tego rozróżnienia, musiał jeszcze zanegować fakt, że osoby, które należą do grup mniejszościowych (co, powtórzmy, wcale nie wyklucza bycia Polką lub Polakiem) są szczególnie narażone na przemoc.
Trudno tu o twarde dane, bo mało która ofiara zgłasza przestępstwa z nienawiści. Według badań opublikowanych w 2017 roku przez biuro Rzecznika Praw Obywatelskich 92 procent osób, które doświadczyły dyskryminacji, nigdzie tego nie zgłosiło (https://bit.ly/2W4GrsN - aczkolwiek trzeba poczynić zastrzeżenie, że dane opierają się na bardzo niskich liczebnościach).
Ponadto Klarenbach negował tezę, że skala nienawiści do grup mniejszościowych rośnie. Tymczasem świadczyłby o tym choćby fakt, że od 2015 roku przybywa spraw o przestępstwa popełnione z pobudek rasistowskich, antysemickich lub ksenofobicznych prowadzonych przez Prokuraturę Krajową. Dodajmy też, że w polskim prawie dotyczącym przestępstw z nienawiści brakuje takich przesłanek jak płeć, orientacja seksualna, tożsamość płciowa czy niepełnosprawność.
Podsumowując, Adrian Klarenbach raczył wprowadzić rozróżnienie na Polaków i mniejszości, a do tego nie przyjął do wiadomości, że grupy mniejszościowe mogą być w Polsce narażone na przemoc.
Za te słowa nie przeprosił i zapewne nie przeprosi. Bo też nikt tej wypowiedzi nie zauważył ani mu nie wytknął. Niestety, problem nie dotyczy chyba wyłącznie Adriana Klarenbacha, ale też wielu jego widzów, pozostałych gości niedzielnego programu „Woronicza 17" (którzy przecież także w żaden sposób nie skomentowali słów prowadzącego), kto wie, być może jeszcze wielu innych uczestników życia publicznego. Mających różne poglądy i popierających różne partie.
Pinksixty News wiadomości LGBT - Demokratów senatorka oficjalnie rozpoczął kampanię Kamala Harris rozpoczęła swoją kampanie wyborczą chce być prezydentem USA. Zalicza się do proLGBT polityków partii demokratycznej.
Homofobiczna organizacja One Million Moms, za okładkę Parents z udziałem Shaun T i jego męża Scotta Blokkera z dwójką ich dzieci. Dla homofobów to "promocja stylu życia homoseksualizmu".
Grindr został zakazany w Libanie, ostatnio kilku lat ten kraj coraz więcej ataków na LGBT miedzy innymi zakaz Pride Liban, kiedyś więcej wolności było dla społeczności LGBT niż dziś.
Katarzyna Dąbrowska – jedna z gwiazd bijącego rekordy popularności serialu Belfer – nową twarzą akcji społecznej KPH "Ramię w ramię po równość"
"Zimna wojna" z trzema nominacjami do Oscara. Film Pawła Pawlikowskiego, który od kilku miesięcy zachwyca międzynarodową krytykę i publiczność prestiżowych festiwali, ma szansę na statuetkę w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Paweł Pawlikowski został nominowany w kategorii najlepszy reżyser. Autor zdjęć, Łukasz Żal, nominowany został w kategorii najlepsze zdjęcia. (TVN24)
Na oficjalnej konferencji prasowej Aleksandra Dulkiewicz ogłosiła, że będzie ubiegała się o stanowisko prezydenta Gdańska. Głosowanie odbędzie się 3 marca 2019 roku.
Adam Lambert i James Corden parodia klasycznego utworu Queen "Do not Stop Me Now", zatytułowanego "The Show's Ending Now".
Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz