piątek, 26 stycznia 2018

Ploty: Simon Shelton Barnes, Elton John, The Boys in the Band, Troye Sivan, RuPaul, Randka w ciemno, Ricky Martin ...


Agencja nieruchomości w Derbyshire cottages.com, w ich najnowszej kampanii będzie para gejów. Kulisy klipu Wideo.

Netflix opublikował właśnie wyniki finansowe, które są znacznie lepsze od oczekiwań analityków. Zamieszanie spowodowane skandalem z Kevinem Spacey pociągnęło jednak za sobą wymierne straty.

Jak wyjaśnia CNN. w raporcie Netfliksa jest jeszcze jedna pozycja, która przykuwa uwagę. Firma przyznaje, że musiała "wstrzymać produkcję pewnych treści", co kosztowało ją 39 mln dol. Netflix nie mówi tego wprost, ale analitycy uznają, że chodzi o produkcje związane z Kevinem Spacey. (gazeta.pl)

Uczestnik programu "Chłopaki do wzięcia" usłyszał wyrok 3 lat więzienia. Pod wpływem alkoholu usiłował zgwałcić swoją babcię.

Taki po prostu kraj promują idiotów w mediach, ostatnio Polsat rasistę i homofoba w tańcu z gwiazdami, w polsce znajdują wariatów i promują ich w media. Później dziwić panuje u nas nacjonalizm, kultura promuje nienawiści.

Aktor Simon Shelton Barnes wcielał się w postać fioletowej maskotki Tinky Winky z czerwoną torebką w serialu dla dzieci "Teletubisie". Mężczyzna zmarł tragicznie kilka dni po swoich 52. urodzinach. Osierocił troje dzieci.

Aktor od 1997 roku wcielał się w postać Tinky Winky. Zastąpił w tej roli pierwszego odtwórcę fioletowego teletubisia, Dave'a Thompsona.

Postać Tinky Winky wzbudziła w Polsce niemałe kontrowersje. W maju 2007 roku ówczesna Rzecznik Praw Dziecka Ewa Sowińska powiedziała w rozmowie z tygodnikiem "Wprost", że maskotka ta promuje homoseksualizm. (Polsat News)

Muzułmański uchodźca podłoży ładunek wybuchowy na placu zabaw w Sandomierzu - to fabuła jednego z planowanych odcinków serialu TVP "Ojciec Mateusz". - To skrajna niedpowiedzialność, wzmocni stereotyp - komentują w stowarzyszeniu walczącym z dyskryminacyją - Gazeta Wyborcza.

Nienawiść do muzułmanów, dlaczego nie katolik podkłada bombę po katolicy znają się na tym jak np IRA w Irlandii Północnej czy ETA w Hiszpanii.

„Tak go kocham, że boję się, czy nie jestem homoseksualistą” – pisał w 1911 r. w swym dzienniku 17-letni Jarosław Iwaszkiewicz. Zakochany był w Czesławie Peszyńskim, koledze z gimnazjum.

W najnowszej „Replice” – wywiad z Radosław Romaniuk, autorem biografii pisarza „Inne życie”, której tom drugi (i ostatni) właśnie się ukazał.

Inicjację seksualną przeżył Iwaszkiewicz jednak nie z Peszyńskim, tylko z Józefem Świerczyńskim w Byszewach pod Łodzią.

Słynne opowiadanie „Panny z Wilka” to w istocie kawalerowie z Byszew - sześciu braci Świerczyńskich, z którymi Iwaszkiewicz spędzał wakacje (i którym dawał korepetycje) w 1911, 1912 i 1914 r.

Jednym z braci był muskularny blondyn - Józek. „Świerczyński stanie się w literaturze Iwaszkiewicza archetypem kochanka. Jest zaszyfrowany w różnych postaciach, ale chyba tylko raz w postaci kobiecej” – mówi Romaniuk.

Chodzi właśnie o „Panny z Wilka”: „Jest taka scena w tym opowiadaniu: bohater kładzie się koło jednej z dziewczyn, ona śpi, on zamiera, bo nie wie, jak ona zareaguje, jeśli się obudzi - ale za chwilę dociera do niego, że ona nie śpi i być może czeka na to, co on dalej zrobi… Zaczynają wykonywać dużo drobniutkich, delikatnych ruchów, które stopniowo ich zbliżają do siebie. Wydaje mi się, że to może być echo autentycznego zdarzenia, archetyp gejowskiej inicjacji, gdy chcesz to zrobić, ale nie jesteś w stanie wypowiedzieć, że chcesz, a druga strona jest tak samo niepewna, więc wszystko odbywa się na poziomie ciał, bez słów.”

Józef Świerczyński zostanie oficerem. W 1940 r. zginie zamordowany przez NKWD pod Charkowem. Pośmiertnie otrzyma stopień generała.

W 1973 r., pod koniec życia, Iwaszkiewicz, myśląc o Józefie, zanotuje w „Dzienniku”: „Całe duchowe mięso tego ciała tkwi przy mnie i nie mogę się od niego oddalić. Od lat obróciło się ono w proch, kości jego nie wiadomo, gdzie są, ale gdy teraz napisałem słowo , poczułem dreszcz i żądzę zobaczenia tych kości, dotknięcia ich, przytulenia ich do siebie”.

Cały wywiad Mariusza Kurca z Radosławem Romaniukiem o Jarosławie Iwaszkiewiczu w najnowszej Replice.


Elton John zdecydował, że po 50 latach kariery odchodzi na emeryturę.Dzieci są dla mnie najważniejsze. Miałem fantastyczną karierę, chce podziękować fanom i się pożegnać - powiedział w rozmowie z Andersonem Cooperem.

- Nie zamierzam już koncertować, poza ostatnią trasą, która rozpocznie się we wrześniu tego roku. Moje priorytety zmieniły się w ciągu ostatnich 10 lat. (...) To będzie najlepsza produkcja, jaką kiedykolwiek zrobiłem - dodał artysta. (Wirtualna Polska)



Jim Parsons, Zachary Quinto, Matt Bomer i Andrew Rannells wystąpią sztuce Marta Crowleya z 1968 roku The Boys in the Band (Chórzyści), która skupia się na grupie gejów, którzy zbierają się w mieszkaniu Nowego Jorku przyjaciela z okazji przyjęcie urodzinowe.

Dodatkowo zagrają także: Robin de Jesus, Brian Hutchison, Michael Benjamin Washington i Tuc Watkins. Produkcja jest z okazji 50. rocznicy wyreżyseruje Joe Mantello w Booth Theatre.




Troye Sivan gościł w programach Zach Sang Show i Elvis Duran, rozmawiał miedzy innymi o prawa LGBT, nowej płycie.



Troye Sivan dodatkowo wystąpił nowy spocie i kampanii Valentino, reklamuje najnowszą kolekcję.



W Brytyjskim kanale Channel5 powrócił program "Randka w ciemno", z jednych odcinków najbliższy będzie gej szuka partnera.


Pinksixty Entertainment na temat Melissy Etheridge


RuPaul gościł w programie Oprah Winfrey, mówi że dziś młodzi traktują jego program drag queen jak religie


Miami było miastem projektanta Gianni Versace. Isis King odwiedza Miami i dom jego



Redaktor naczelny Out Magazine Hilton Dresden rozmawia z Sarah Jessica Parker, na temat jej serialu drugi sezonie rozwód.



Neil Patrick Harris w kampanii nowej pomaga podnieść świadomość na temat opieki zdrowotnej i zachęcić do zwiększenia badań.



Ana Belavel, reporterka z Puerto Rico dla WGN w Chicago i jedna z fanek stacji Ricky Martin, nie zamierzała pozwolić prowadzącym na rozmowę.


Rodrigo Alves wielokrotnie udowodnił, że jest gotowy zrobić wszystko dla sławy i kolejnych operacji plastycznych. Jego 60. (!) operacja była przy okazji najpoważniejszą ze wszystkich. Alves, jako pierwszy mężczyzna, zdołał przekonać lekarzy, by wycięli mu aż cztery żebra. Jak sam wyjawił w późniejszym wywiadzie, planował usunąć ich sześć. Medycy odmówili jednak, twierdząc, że aż tak rozległa ingerencja w jego ciało mogłaby poważnie zaszkodzić funkcjonowaniu płuc. (pudelek.pl)


TMZ rozmawiali z Suzanne Somers w Los Angeles i zapytali ją o zamknięcie rządu i co sądzi o Donaldzie Trumpu. "Cieszę się z niego", powiedziała. "Cieszę się, że gospodarka radzi sobie znacznie lepiej ... a teraz moja kariera się skończyła."


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz