czwartek, 15 grudnia 2016

News: Sołtys gej, Poznań, Kirgistan, Nowa Zelandia, Australia, Prokurator Generalny, Marta Konarzewska ...


W najnowszym Newsweeku obszerny tekst o Łukaszu Włodarczyku, sołysie Bobrownia.

Wielu teraz patrzy sołtysowi na ręce. Czy obrączkę ma na prawej, czy na lewej? I czy na serdecznym palcu? Nie wiedzą, czy jak mężczyzna ożeni się z mężczyzną, to jest tak samo, jakby się ożenił z kobietą. Aha, nosi obrączkę na serdecznym prawej ręki. Czyli normalnie.

Gdy we wsi trzeba było wybrać sołtysa, poproszono go, żeby startował. Było dwóch kandydatów, ale tamten dostał tylko jeden głos. I jeden był nieważny. Reszta głosowała na Włodarczyka – pisze Newsweek. Sołtys ślub z mężem wziął w Edynburgu.

– Nie ma kąśliwych uwag, krytycznych spojrzeń. W każdym razie ja tego nie zauważam – mówi Newsweekowi sołtys. Czuje się w Bobrownikach bezpieczniej, niż gdyby mieszkał z mężem w dużym mieście.

Mieszkańcy Bobrowników mówią o nich fajne chłopaki, pracowite, uprzejme, uśmiechnięte. Podkreślają, że sołtys wiele dla wsi zrobił: festyn, dożynki, plac zabaw dla dzieci, siłownię, grille murowane we wsi ustawił, ludzie mogą latem się przy nich spotkać. No i chodnik do przystanku – Newsweek.

Poznań. 35. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Na pl. Adama Mickiewicza dumnie prężą się członkowie ONR-u. I nagle staje przed nimi niezwykle odważna kobieta...

Narodowcy nie wiedzieli, jak zareagować na zachowanie kobiety. Ci młodsi albo ją ignorowali, albo nieśmiało sugerowali, że jest "moralnym zerem" i powinna brać z nich przykład. Ktoś próbował się poskarżyć funkcjonariuszom zespołu antykonfliktowego policji - bezskutecznie. Najwięcej wrogich haseł miało padać ze strony ludzi w średnim wieku.

Tym bardziej zaskakuje nieśmiała bierność narodowców wobec aktywistki, która zorganizowała we wtorek cichy, jednoosobowy happening. Może to znak, że walka z homofobią w Polsce ciągle jeszcze ma sens - Gazeta.pl

Miłość Nie Wyklucza: 5 listopada 2016 r. Wendy Chilvers (Australia) i Kate Howson (Wielka Brytania) stanęły na ślubnym kobiercu. Chociaż dwie Australijki nie mogą pobrać się na terenie Australii, to jednak istnieje taka możliwość w przypadku Brytyjki i Australijki. Przynajmniej w teorii, ponieważ Australia nie uznaje małżeństw jednopłciowych zawieranych za granicą.

Kate pochodzi z Wielkiej Brytanii, gdzie lesbijki mają prawo wejść w związek małżeński od 2014 roku. Dzięki temu Wendy mogła ożenić się z Kate w swojej rodzimej Australii… Tyle że w brytyjskim konsulacie.

Szczęśliwa para najpierw wyprawiła huczne wesele w nadmorskiej miejscowości Byron Bay, a załatwianie niezbędnych formalności w Konsulacie Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej zostawiła na później.

Kobiety wybrały to rozwiązanie, ponieważ gdyby weszły w związek partnerski na zasadach obowiązujących w Australii, a tylko taką możliwość daje im australijskie prawo, nie mogłyby już ożenić się w Wielkiej Brytanii. Tymczasem małżeństwo przypieczętowane w brytyjskim konsulacie jest traktowane na równi ze związkiem małżeńskim zawartym na terenie Zjednoczonego Królestwa.

Przedstawiamy Wam filmik ze ślubu Wendy i Kate w Australii z krótkim przesłaniem dla społeczności LGBT+ w Polsce.


Wielu konserwatywny polityków na świecie wspierają równość LGBT, następny polityk konserwatywny teraz z Nowej Zelandii. Nowy premier Bill English powiedział, że popiera małżeństwa jednopłciowe.

Bill English, który jest praktykującym katolikiem, wcześniej głosował przeciwko małżeństw homoseksualnych w 2012 roku, dziś zagłosowałby za równością małżeństw, zobaczył że jaki ma wielki wpływ na pary homoseksualne. (New Zealand Herald)


​Pinksixty News wiadomości LGBT


Kirgistan odbyło się referendum zakaz małżeństw homoseksualny w konstytucji, głosowało 80 proc, dodatkowo do parlamentu weszło nowa ustawa która ma zaostrzyć tak zwane "zakaz propagandy homoseksualnej". (Towleroad)


Prokurator Generalny Loretta Lynch mówić w Harvey Milk Liceum dotyczące przestępstw z nienawiści wobec lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych Amerykanów. Zbrodnie z nienawiści wobec LGBT popełnia się z powodu niewiedzy, nie chce się poznać osób LGBT.


Czy cztery minuty patrzenia w oczy wystarczą, aby feministka i katoliczka polubiły się? Aby porozmawiały bez uprzedzeń i wzajemnych oskarżeń? Marta i Katarzyna nie mogły się doczekać, kiedy w końcu będą mogły ze sobą porozmawiać!


Czy wystarczy przez kilka minut popatrzeć w oczy drugiej osobie, aby ją polubić? Czy osoby o rozbieżnych poglądach, innej orientacji seksualnej, wychowane w różnych środowiskach mogą w tak krótkim czasie zaakceptować swoje odmienności i po prostu spróbować się poznać? Naprzeciwko siebie usiedli Zdzisław - heteroseksualista - i Jacek - homoseksualista.


The Real O’Neals, w najnowszym odcinku cicha noc w stylu Sia


Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz