List sześciu ofiar wykorzystywania, które spotkały się z Benedyktem XVI podczas jego zeszłorocznej wizyty na Malcie, nie jest - jak podkreśla gazeta - atakiem pod adresem papieża, ale prośbą o pomoc i wyrazem wdzięczności za to, że w czasie swej wizyty na wyspie spotkał się z nimi.- Wciąż cierpimy i nadal, po siedmiu latach nie spotkała nas sprawiedliwość. Bardzo prosimy, niech Wasza Świątobliwość nam pomoże autorzy listu.
Ludzie ci, cytowani na łamach rzymskiego dziennika, zapytali: 'Dlaczego Kościół na Malcie chroni dalej te skandale? Dlaczego księża przyznali się w 2003 roku, a teraz wszystko toczy się dalej, jakby nic się nie stało?'. Według sygnatariuszy listu księży-pedofilów nie spotkała żadna kara, a sprawcy wykorzystywania w sali sądowej wciąż deklarują się jako niewinni, choć wcześniej przyznali się w zeznaniach złożonych na policji. Trwający od siedmiu lat proces sądowy jeszcze się nie zakończył.
Jeden z autorów listu powiedział: 'Na Malcie Kościół, władza polityczna i sąd to jedno. Do tego stopnia, że na salę sądową przyszedł minister, by złożyć zeznania na korzyść księży. Niewielu, także w opozycji, chce nas bronić. Ludzie są bardzo religijni i boją się dotknąć księży'.
To wygląda jak w Irlandii, politycy i kościół bronili się, za zło obwiniali ofiary. Witać kościół katolicki nie ma czasu na zajmować się pedofilom walką, musi walczyć z prezerwatywami w afryce i pieniądze wydawać na zakazanie małżenstwa homoseksualny.
Marshall Brown, pomógł odejść kościołom z Virginii, w proteście przeciw gej biskup Gene Robinson. Dziś sam stał się historią został przyłapany na oglądaniu porno na komputerze kościoła. Został zwolniony z kościoła, a tak mówił o moralności, ale okazało się że sam jest gorszy, prawdziwa moralność konserwatystów.
Inna konserwatystka Cindy Jacobs, mówi że gdy uchylony będzie zakaz małżeństw homoseksualny w Kalifornii. Będzie trzęsienie ziemi za karę Boską. Znowu co złego to my, skąd wie że to przez LGBT wina, może do za ich wina za poniżanie bliźniego swojego.
Każdego roku w polskich domach dochodzi do 130 tysięcy pobić i innych przypadków przemocy. Awantury często z domów przenoszą się na ulicę. Widać je codziennie. W siedmiu przypadkach na dziesięć do przemocy domowej dochodzi pod wpływem alkoholu. - Najczęściej sprawca awantury domowej to niestety nietrzeźwy małżonek – mówi w programie 'Czarno na białym' funkcjonariusz warszawskiej policji.
Przeważnie to do policjantów jako pierwszych zwracają się po pomoc ofiary przemocy domowej. Tylko jednej nocy w całej Polsce zgłasza się na policję ponad 220 przypadków przemocy w domu, której ofiarami pada ponad 350 osób. Statystyki pokazują też, że najczęściej biją mężczyźni, bo na osiem bitych kobiet przypada tylko jeden mężczyzna.
Najbardziej niebezpieczne miejsca Warszawy policja zna doskonale. Kilka razy w tygodniu dochodzi tam do przemocy domowej. W policyjnym slangu takie miejsca to 'domówki'.
Policja może wejść do czyjegoś domu tylko gdy dotrze do niej zgłoszenie od ofiary bądź sąsiadów. Ale owe 'domówki' to nie tylko mieszkania ludzi z marginesu. Zdarzają się pobicia także w rodzinach profesorów, polityków czy wysoko postawionych urzędników.
Problem który tak naprawdę nie chcą nikt widzieć, jest nie wygodny, najgorsze osoby z wyższej pułki, nie powiedzą gdy ich partner jest wpływowy, jak nie raz pokazuje się że do ofiara ma najgorszej, a kat nic nawet mieszka razem z ofiarą. Najczęściej przemoc rodzina dużo osób wie, jest duża zmowa milczenia i akceptacja ile razy sami księża. Mówi że mąż miał prawo ją bić po nie była posłuszna mężowi. Walka nie jest łatwa z przemocą, najpierw nauczyć społeczeństwo reagować i uczyć inaczej postępować, dziś przemoc jest wszędzie w domach, na ulicy, szkołach. Większość wolą zamknąć oczy do mnie nie dotyczy powiedzieć, tylko edukacja może być walką przeciw przemocy. Tylko część przemocy akceptują np poniżanie kobiet czy gejów/lesbijek. uczą nienawiść sami do politycy i księża. Najgorsze do że dzieci widzą jak np ojciec bije matkę do później sami będą też bić tak swoje partnerki.
Gdy gubernator Rhode Island Lincoln Chafee, powiedział jest za małżeństwami homoseksualnymi, pierwszy skrytykował już i zaczyna wojne kościół katolicki już zaczyna kampanie przeciw lesbijkom i gejom. Biskup Thomas Joseph Tobin, już potępił mówi jest niemoralne i szkodliwe dla stanu uchwalenie małżeństw homoseksualny. Dodatkowo skrytykował nowego gubernatora że nie było podczas inauguracji modlitwy. Kościół nie lepiej zajmie się problemami swoimi miedzi innymi tajnymi związkami heteroseksualnymi i homoseksualnymi oraz pedofilom. Jak wiadomo że Hitler też był katolikiem, nawet jest do tej pory nie było ekskomuniki jego, dla kościoła Hitler do dobry czlowiek, a lesbijki i geje są obrzydliwi prawdziwe oblicze katolików. Mówią mają prawo nienawidzić lesbijki i gejów do wolność słowa, ale kiedy obraża religię do już nie jest wolność słowa nie można obrażać, a nas mają prawo poniżać, zabijać do jest paradoks oni mogą wszystko robić, wolność słowa są granice, ale większość ludzi nie rozumie tego. Trzeba wreszcie zrobić porządek z tym, nie można non stop podawać że do wolność słowa oskarżając nas za wszystko co jest złe do prowadzi do ataków nas morderstw słowa prowadzą do czyny, nawet homofobiczna ulotka może być groźna kto przeczyta powie do prawda i zabiję geja. Przez nienawiść religijny z każdej religii, giną i są ludzie prześladowani i to wszystko na oczach świata, pod przykrywką wolności słowa promują nienawiść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz