News: córka Agnieszki Holland jest lesbijką Lady Gaga uruchamia fundację Born This Way ...

Gubernator Martin O'Malley stanie Maryland podpisał ustawę małżeństwa tej samej płci, teraz tylko wejdzie w życie po przeciwnicy już żądają referendum i zablokowania. NOM napisał na swoim blogu będą walczyć wszelkie małżeństwa homoseksualne, można powiedzieć oni prowadzą wojnę żeby było tak żeby nie było cywilny małżeństw tylko mogły być kościelne, tak np para hetero która nie chcę ślubu kościele do nie będą mogli żenić się. Chcą kontrolować i sami kościoły będą decydować komu dadzą ślub komu nie, tylko ceremonia religijna ważna, a ceremonia cywilna nie ważna. W historii mieliśmy jak papież kontrolował rozwodami i kazał komu ożenić, tak powstał kościół anglikański.

Zmarł Andrew Breitbart, konserwatywny wydawca Breitbart.com, nieoczekiwanie zmarł z przyczyn naturalny, był zwolennikiem praw LGBT wspierał grupy GOProud i Log Cabin. Nie spoczywa w pokoju.

Co czwarta wypowiedź na temat grup mniejszościowych w polskim internecie zawiera element wrogości. Najwięcej nienawistnych postów skierowana jest przeciwko mniejszościom narodowym. Zaś najbardziej negatywne emocje pod względem ich natężenia dotykają mniejszości seksualnych – wynika z opublikowanego „Raportu mniejszości” zaprezentowanego przez Fundację Wiedzy Lokalnej.

Fot: AKPA

Onet.pl: Kasia Adamik, córka Agnieszki Holland, która bardzo chroni życie prywatne przed mediami, wyznała w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!", że spotyka się z kobietą.

Kasia Adamik nie należy do osób, które pozwalają, żeby w jej życia prywatne zaglądała prasa bulwarowa i serwisy plotkarskie. Reżyserka dozuje informację na swój temat, skupiając się głównie na twórczości. O projektach i pracy wypowiada się często - życie prywatne zaś silnie odseperowuje.

W wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!" reżyserka odsłoniła jednak kilka prywatnych informacji, podkreślając przy tym, że nie stanowią one tajemnicy, wobec czego mają niski potencjał plotkarski.

Tak było także z informacją o tym, że spotyka się z kobietą. Adamik nie zdradziła nazwiska wybranki, ponieważ nie była pewna, czy ta nie miałaby nic przeciwko. Reżyserka przyznała, że jest zakochana. Zaznaczyła przy tym, że w Polsce wciąż mamy problem z innością, ale stajemy się na nią coraz bardziej otwarci.

- Czytałam gdzieś, że statystycznie 10 procent ludzkości jest homoseksualna, pewnie w Polsce jest podobnie - mówi reżyserka.

Adamik opisała także reakcję na wiadomość o jej orientacji rodziców - słynnej reżyserki Agnieszki Holland i jej byłego męża Laco Adamika - żadne z nich nie miało z tym najmniejszego problemu.

Chociaż Kasia Adamika podkreśla, że po rodzicach odziedziczyła wiele, to do tych cech nie należy wojowniczość, dlatego nie miałaby ochoty wyjść na barykady walczyć o prawa mniejszości.

- Właściwie to nie chce mi się. Mówiłam, że nie mam wojowniczego charakteru. Zresztą właśnie tworzy się prawo partnerskie i mam nadzieję, że dojdzie do tego, że nie będzie się marginalizować tak dużej grupy Polaków - mówi.

Jednym z kolejnych poruszonych w wywiadzie wątków była monogamia. W tej sprawie Adamik pozostaje konserwatystką:

- Nie zakochuję się łatwo i nie odkochuję. Jeżeli coś mi się w życiu rozsypie, długo trwa, zanim zainteresuję się czymś nowym. Są ludzie, którzy lubią romanse, ekscytuje ich to. Mnie nie - przekonuje.

Jaka to sensacja że jest lesbijką, wiemy o tym wcześniej, polskie tabloidy napisali też o niej tylko jak to na tabloidy piszą "wybrała homoseksualizm".

Wywiad dla portalu Culture.pl:

Fot: Towleroad

Dziennik.pl/PAP: Lady Gaga zainaugurowała działalność swojej fundacji "Born This Way" w środę na uniwersytecie Harvarda. Nie było hucznego koncertu, ale panel naukowy na temat walki z prześladowaniem młodych ludzi. Na imprezie pojawiła się Oprah Winfrey, która poparła projekt piosenkarki.

- Jeżeli drzemie w was rewolucyjny potencjał, musicie go wykorzystać i sprawić, by świat był lepszym miejscem - powiedziała Lady Gaga w przemówieniu do studentów Harvardu, ogłaszając powstanie swojej fundacji. Jedna z najpopularniejszych gwiazd na świecie z dumną przyznała, że jest to dla niej "jeden z najlepszych dni w życiu".

Prezesem Born This Way Foundation została matka Lady Gagi Cynthia Germanotta, która od samego początku aktywnie wspierała projekt słynnej córki.

- Moja matka naprawdę mnie inspiruje, ponieważ słyszałam od niej o konieczności pomocy innym, jeszcze jak byłam bardzo mała - powiedziała Lady Gaga, zwracając się do studentów Harvardu.

- Im bardziej poznaję moich fanów, tym bardziej przekonuję się, że nie każdy ma taki system wsparcia w swoim domu - dodała.

Celem fundacji Born This Way jest zwrócenie uwagi problem przemocy w szkołach, dręczenie i znęcanie psychiczne (bullying).

Szczególnie jest to ważne w kontekście odmienności seksualnej młodych ludzi. Od premiery w 2011 roku singla "Born This Way" piosenka stała się nieoficjalny hymnem młodych gejów i lesbijek. To właśnie wielu z nich pada ofiarą bullyingu. Bardzo często prześladowanie młodych ludzi ma miejsce na portalach społecznościowych. W Stanach Zjednoczonych głośne były sprawy samobójstw uczniów, którzy targnęli się na swoje życie pod wpływem internetowego dręczenia.

Lady Gaga zamierza wykorzystać swoją sławę i pieniądze, by pomóc zagubionym młodym ludziom, tracącym poczucie pewności siebie. Gwiazda chce, by jej fundacja Born This Way nie tylko niosła profesjonalną pomoc, ale szerzyła świadomość dotyczącą tego zjawiska. "Bezpieczeństwo, umiejętności i możliwości dla młodych ludzi" - to podstawowe założenia, jakie mają być promowane dzięki projektowi. Fundacja Lady Gagi otrzymała cenne wsparcie królowej talk-show Oprah Winfrey, jednej z najbardziej wpływowych osób w USA.

Inauguracji działalności fundacji na uniwersytecie Harvarda towarzyszyła konferencja naukowa z udziałem amerykańskiej minister zdrowia i opieki społecznej Kathleen Sebelius. Podczas imprezy zaprezentowano także specjalny autobus z napisem "Born Brave Bus", który będzie towarzyszyć piosenkarce w trasach koncertowych. Ma to być mobilne centrum pomocy. Każdy zagubiony młody człowiek będzie mógł z niego skorzystać, by opowiedzieć o swoich problemach.