piątek, 1 maja 2020

21 lat temu zamach bombowy na klub gejowski w Londynie, mimo nazizm nadal coraz bardziej popularny


21 lat temu zamach bombowy na klub gejowski w Londynie. Mimo nadal nienawistna, ekstremistów ideologia, która pochłonęła życie Andrei Dykes, John Light i Nik Moore, nadal zaraża nasze społeczeństwa w tym Polskę.

To był początek weekendu świątecznego. Było ciepło i słonecznie. Ludzie skończyli wcześniej prace pracę i świętowali w pubach na Old Compton Street i na ulicach w całym Soho.

Niedługo po 18:35 w klubie admirale Duncan ktoś zauważył torbę bez opieki i - biorąc pod uwagę, że w Londynie w ciągu ostatnich dwóch tygodni miały miejsce dwa zamachy bombowe - byli podejrzliwy. Ale zanim cokolwiek się stało, eksplozja rozerwała pub. Bomba zawierała 1500 czterocalowych gwoździ.

Trzy osoby - John Light, 32 lata, Nik Moore, 31 lat i Andrea Dykes, 27 lat (która była w czwartym miesiącu ciąży) zmarły - podczas gdy kolejne 79 zostało rannych, niektóre z nich odniosły obrażenia zmienili ich życie.

To było 21 lat temu. Inne bomby, w Brick Lane i Brixton, zraniły kolejne 61. Bomby, te były wymierzone w społeczność czarną i azjatycką. Okrucieństwo zamachu na admirała Duncana uderzyło w osoby LGBTQ, choć jedną z zabitych była kobieta w ciąży, która piła drinka z mężem, który odniósł poważne obrażenia. Spędzali z dwoma gejowskimi przyjaciółmi, którzy również zmarli.

Ale to nie tyle lekcja historii, co ostrzeżenie z historii. W ciągu kilku dni od zamachów bombowy na admirała Duncana 22-letni Londyńczyk został aresztowany i oskarżony. Był nim David James Copeland, który był wówczas członkiem skrajnie prawicowej Brytyjskiej Partii Narodowej.

Jeszcze przed aresztowaniem go inne prawicowe nienawistne frakcje z radością przyjęły odpowiedzialność za ataki bombowe. Grupa nazywająca się Białymi Wilkami zadzwoniła do BBC, mówiąc, że to oni są odpowiedzialni za zamach bombowy na admirała Duncana.


Niedawno w 2018 roku, ekstremista Ethan Stables został skazany na nieokreślony szpital psychiatryczny za planowanie ataku na pub gejowski w Kumbrii.

Oczywiście nazizm mówi się wywodzi się z Niemiec w latach 20. i 30. XX wieku, ale faszyzm wyprzedzili we Włoszech o kilka lat. Hitler zaplanował tysiącletnią Rzeszą. Trwało to zaledwie 12 lat, ale w tym czasie zginęło około 60 milionów ludzi.

Mamy nadzieję, że okropności Trzeciej Rzeszy, w mniejszym stopniu, okrucieństwa w Japonii, odkryte po zakończeniu II wojny światowej w 1945 roku, oznaczałyby, że plaga nazistowska już nigdy nie będzie widoczna. Ale prawda jest inna nadal, nazizm jest popularny nawet w Polsce, gdzie miliony zginęło chwalą nazizm i paradują sobie po ulicy dumą nienawiścią.

Pod koniec lat 50. były amerykański pilot marynarki wojennej George Lincoln Rockwell założył amerykańską partię nazistowską. Był pod wpływem zarówno Adolfa Hitlera, jak i senatora Josepha McCarthy'ego, który jest sławny dzięki swojemu walki rzekomo komunizmem inaczej polowanie na czarownice - także na osoby LGBT, wielu oskarżono fałszywie o komunizm. Jak np aktora Charlie Chaplina, wmawiano, że jest komunistą.

Rockwell, który uważał Ku Klux Klanu jest za mało wystarczająca radykalna, miał w swojej siedzibie świątynię Hitlera z wielką flagą swastyki. Jego postać pojawia się w programie Amazon Prime The Man in the High Castle.

Jednym z uczniów Rockwella był James Nolan Mason. Według niemieckiego tygodnika Der Spiegel jako nastolatek dołączył do amerykańskiej partii nazistowskiej na przełomie lat 60. i 70. XX wieku. Kiedy policja przeszukała jego dom, znaleźli zdjęcia Hitlera i nazistowskiego ministra propagandy Josepha Goebbelsa.

Kiedy członkowie usłyszeli, że jeden z nich, Samuel Woodward, został oskarżony o zabójstwo gejowskiego żydowskiego studenta, świętowali i byli z niego dumni.

ProPublica twierdzi, że grupa ma 20 komórek w całych Stanach Zjednoczonych, a jej członkowie są uzbrojeni w karabiny szturmowe, wychwalając wszelkiego rodzaju prawicowy terror ekstremistyczny, a także chwalą morderców, takich jak Timothy McVeigh, który był odpowiedzialny za zamachy w Oklahoma City w 1995 r. co spowodowało śmierć 168 osób, oraz Andersa Breivika, który zabił 77 osób w Norwegii w 2011 r.

W 2016 r. Członkowie Atomwaffen protestowali przeciwko czuwaniu za ofiary strzelanin w klubie nocnym Pulse w San Antonia w Teksasie, a na stronie internetowej grupy regularnie zamieszcza wiadomości o nienawiści, wychwalają morderce.

W 2002 roku na kanale Channel 4 Y"oung, Nazi and Proud" wystąpił brytyjski działacz BNP Mark Collett, powiedział, że Aids to „przyjazna choroba, ponieważ czarni… i geje umierają na nią”.

Zadeklarował także swój podziw dla Hitlera. Chociaż został zwolniony z Brytyjskiej Partii Narodowej, gdzie wcześniej był przewodniczącym Young BNP, ale pozwolono mu znów dołączyć ponownie zaledwie kilka dni później.


Raport opublikowany przez Ligę Anti-Defamation ujawnia, że ​​każde ekstremistyczne morderstwo w USA w ubiegłym roku - co najmniej 50 - miało powiązania z skrajnie prawicową ideologią, chociaż w jednym przypadku zabójca miał tylko wspieranie ekstremizmu islamskiego. W 2017 r. to już 62% ekstremizmu morderstw zostało popełnionych przez zabójców. Rok za rokiem coraz więcej morderstw są powiązane z ekstremizmu prawicowym niż islamskim.

Ten wzrost oznacza, że ​​prawie trzy czwarte ekstremistycznych morderstw w Ameryce w ciągu ostatniej dekady można powiązać z prawicowym terroryzmem, ponad trzykrotnie większym niż popełniane przez islamistów, piszę The Independent.

Mimo w Niemczech, gdzie prawicowa przemoc prawie 80 lat temu, gdzie zaczęło się nową twarzą w polityczna jest Alternative fur Deutschland, dodam wiele razy wspiera jaką partie Prawo i Sprawiedliwość, AfD broni Polski przed jak np ideologią LGBT w parlamencie Europejskim.

Można by pomyśleć, że ludzie wyciągnęli wnioski z historii - ale nie naziści nie zdobyli władzy, przemocą tylko po przez wybory tak samo jak Hitler wygrał wybory legalnie. Później zaczął zmieniać wszystko prawa po swojemu, cóż tak jak dziś "dobra zmiana", robi chcę kontrolować wszystko.

Od kilku lat politycy populistyczni są coraz bardziej popularni wspierani przez skrajną prawicę, taki jak prezydent USA Donald Trump, pod przykrywką hasła "wielka Ameryka", jak naziści mówili wielkie Niemcy, wielu podobają. Wmawiają Ameryka to biały należy i fundamentalistów chrześcijański.

W Polsce, od kilku lat widać coraz więcej nazizmu marsze niepodległości gdzie sama śmietanka nazistowska spotyka się, a nawet organizowane jest wraz prezydentem i rządem "dobrej zmiany", szli razem dumnie, umarza się i ideologia nazistowska. Ile inne manifestacje jak "żołnierze wyklęci", którzy mordowali ludność cywilną dziś są chwaleni.

Najgorsze w kraju gdzie powstały nazistowskie obozy śmierci, taka popularność jest nazizm. To przerażą, widzę nawet otoczenie zaraża się nazistowską propagandą, mimo wielu ich potomkowie zginęli w obozach przez nazizm ale dziś sami wspierają złą ideologię.

Popatrzeć na marszach równości czy Gniezno czy Białystok gdzie grupa nazistowska wraz fundamentalistami katolickimi atakowała uczestników marszów równości. Przed marszami kampania nienawiści zorganizowana przez media rządowe i kościół katolicki, później wmawiali to nie ich wina. Mówili nie popierają, ale doprowadzili do tego i prowadzą nadal ekstremistyczną kampanie wobec osób LGBT nawet uchwalają "wolne strefy od LGBT".

Tak jak naziści stwarzali wolne strefy od żydów, czy jędzą sobie samochodami nienawistnymi wmawiają, że LGBT to pedofile, tak jak wmawiano, żydzi do zagrażają innym, dziś zmieniło się na LGBT.

Wielu ludzi nadal nie widzi problemu nadal zapatrzeni w swoi przywódców polityczny ale także duchowny nawołujący do nienawiści.

Naszym kraju co jakiś czas szuka wrogów, po brawa dla służby zdrowia przyszło coraz więcej nienawiści. Cały czas w mediach jak są atakowani pracownicy służby zdrowia.

Można by pomyśleć, że ludzie wyciągnęli wnioski z historii - ale witać nie nadal idziemy drogę ekstremizmu. Ile jeszcze trzeba ofiar, ludobójstw, żeby ludzie zaczęli myśleć.


źródło  Attitude/Oko Press

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz