Premier Mateusz Morawiecki odnosząc się w jednym z wywiadów do trwającej obecnie kampanii wyborczej pozwolił sobie na bardzo ciekawą aluzję. Powiedział mianowicie, że zależy mu na tym, aby wygrał kandydat, z którym, jako premier, będzie mógł dobrze współpracować.
A konkretnie: "Który jest prezydentem konstruktywnym, nie prezydentem walki, nie prezydentem ideologii, też takich, niestety trzeba to powiedzieć, bardzo skrajnych rewolucji obyczajowych i eksperymentów obyczajowych. Myślę, że nie tego Polacy potrzebują".
Warto wziąć pod uwagę kontekst. Odkąd Rafał Trzaskowski ogłosił, że zamierza się ubiegać o prezydenturę, Zjednoczona Prawica i jej (dawniej nasze) media publiczne "wytykają mu" podpisanie Warszawskiej Deklaracji LGBT+. Zakładamy, że ją właśnie ma na myśli premier Morawiecki, mówiąc o "skrajnych rewolucjach" i "eksperymentach obyczajowych".
Uprzejmie przypominamy więc panu premierowi o dwóch rzeczach.
Po pierwsze bezpieczeństwo i równość osób LGBT+ to żadna "rewolucja", skrajność czy eksperyment obyczajowy. To cywilizacyjny standard, którego Polska rządzona przez pańską formację w ogóle nie spełnia. Dowodem choćby ogłoszone niedawno wyniki rankingu ILGA-Europe, z których wynika, że jeśli chodzi o ochronę praw osób LGBT+, Polska jest na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej.
Po drugie panie premierze, to nie pan wybiera sobie prezydenta tylko my, wyborcy i wyborczynie. I sorry, ale raczej nie będziemy się kierowali tym, żeby wygodnie współpracowało się panu z osobą, której powierzymy urząd głowy państwa. Jeśli się to panu nie podoba, zawsze można zmienić pracę - Miłość Nie Wyklucza.
Nagranie z pytaniem mieszkańca Szczecina i odpowiedzią Trzaskowskiego opublikowała TVP Info w mediach społecznościowych. Mężczyzna, zwracając się do prezydenta stolicy, mówił: "Ja jestem rodzicem i skoro pan nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie dziennikarzom… Mam dwójkę dzieci. Czy wprowadzi pan ustawę o LGBT do szkół, czy ja będę musiał o tym uczyć dzieci, albo nie puszczać je na lekcje? Jak to będzie wyglądało?".
Po kilku próbach zabrania głosu, przerywanych przez pytającego, Trzaskowski w końcu odpowiedział: "Niech się pan nie nabiera na manipulacje telewizji rządowej. Dlatego, że to, co jest najważniejsze, to stać przy wszystkich mniejszościach" - Queer.pl.
Pinksixty News wiadomości LGBT - Od 26 maja pary jednopłciowe w Kostaryce będą mogły zawierać związki małżeńskie - wtedy tamtejsze urzędy stanu cywilnego rozpoczną proces rejestracji takich związków.
Wprowadzenie w Kostaryce równości małżeńskiej to wynik dwóch ważnych decyzji dzięki Międzyamerykańskiemu Trybunałowi Praw Człowieka, który w styczniu 2018 roku zarekomendował rządowi uznanie praw osób wszystkich orientacji seksualnych. Oraz orzeczenie Sądu Konstytucyjnego, który w sierpniu wydał wyrok przeciwko zakazu zawierania małżeństw przez pary jednopłciowe.
Tajwan obchodzi rocznice wejścia w życie równość małżeńską, jest pierwszym krajem w Azji, którym uchwalił małżeństwa jednopłciowe. Aktywiści mówią to nie koniec walki o prawa w tym prawo dla tęczowy rodzin.
Azerbejdżan wyciekły wideo, pokazuje opozycję tego kraju silne mają nastroje homofobiczne. Wielu żałują, że Hitler nie zabił wszystkich gejów.
Tuż po zakończeniu 1. sezonu "Batwoman" Ruby Rose zrezygnowała z dalszego udziału w tym serialu. Producent nie martwi się jednak tymi zmianami, wręcz upatruje w nich szansę.
Pixar najnowszy krótkometrażowy film animowany dla platformy Disney+. Główny bohater, Greg, przeprowadza się ze swoim partnerem, Manuelem. Jego rodzice, którzy nie wiedzą o ich relacji, przyjeżdżają z pomocą. Greg chce schować przed rodzicami zdjęcie przedstawiające jego wraz z Manuelem.
W filmie nie brakuje magii: bohater zamienia się ciałami ze swoim psem, a w trakcie trwania filmu Greg uświadamia sobie, że być może nie musi ukrywać tego, kim jest. "Out" napisał Steven Clay Hunter, a wyprodukował Max Sachar. Historia została częściowo zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami - Queer.pl.
Tweet
