Drogi Boże piszę do ciebie, czemu tyle na świecie jest nienawidzi czemu ludzie tak mają pogardę do drugiego człowieka. Czemu tyle jest na świecie bólu i łez twoi dzieci które są prześladowani za to kim są, Boże dlaczego wykorzystują ciebie do prześladowań inny. Boże odmień umysły prześladowcom żeby wrócili na drogę pokoju i miłości oraz porzucili nienawidź. Nie popatrzą w nasze oczy zobaczą strach, łzy, ból nie odmienia swoje serca. Nie szanują nas jako dzieci Boże.
Jezus powiedział do uczniów: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie.” (J 13, 34), dziś zapomnieli o tym nie miłują jak ty nas Chrystusie.Czy inne przykazanie: „będziesz miłował bliźniego jak siebie samego” (Kpł 19, 18). Nie miłują inny po nie miłują Boże sami siebie?
Jezus nie miał pogardy do drugiego człowieka jak np apostoł Judasz, zdradził go, ale nie przestał go kochać i okazuje swoją miłość.
Według Jana apostoła komunia z Bogiem urzeczywistnia się poprzez przestrzeganie przykazań: „Kto wypełnia Jego przykazania, trwa w Bogu na zawsze, a Bóg w nim.” (1 J 3, 24) Czy na Synaju Bóg zawarł przymierze z tymi, „którzy Go miłują i strzegą Jego praw” (Pwt 7, 9). Jeśli cofnąć się jeszcze dalej, do samych początków, Biblia mówi, że stworzywszy człowieka Bóg dał mu równocześnie przykazanie (Rdz 2, 16-17). Czy którzy nienawidzą nie istniały dla nich przykazania te więzi?.
Pewien młody człowiek spytał Jezusa: „co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?” Jezus odpowiedział mu: „Dlaczego Mnie pytasz o dobro? Jeden tylko jest Dobry. A jeśli chcesz osiągnąć życie, zachowaj przykazania.” (Mt 19, 16-17). Przykazania są czymś innym niż informacja o tym, co jest dobre, a co złe, ludzie nie rozumią o przykazania o miłowaniu drugiego człowieka myślą tylko o swoi ale chodzi też o wszytki nawet o wrogów.
Wyznając przykazanie „jak Ja was umiłowałem”, dał nam wzór Chrystus potwierdzony w czynach i słowie jego. Będąc chrześcijaninem, jesteśmy zobowiązani oraz powołani do dawania świadectwa o Jezusie w codziennym życiu. Czyny miłości są znakiem rozpoznawczym naszym w wiarę Chrystusa „Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi”.
Wróćmy do korzeni miłości i wzajemnego szacunku, każdy nas będzie dobrze gdy wyrzucimy nienawidź z serca naszego. Pokażmy miłość wyjdźmy do nich podajmy rękę. Tylko miłość wygra, a nienawidź.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz