środa, 21 września 2011

Geje i lesbijki w armii USA mogą służyć jawnie


Magazyn OutServe publikuje nazwiska i zdjęcia 101 żołnierzy jawny homoseksualny.

 Gazeta Wyborcza: We wtorek skończył się okres obowiązywania ustawy "Don't ask, don't tell" ("Nie pytaj, nie mów")

Ustawa zezwalała homoseksualistom służyć w wojsku tylko pod warunkiem, że ukrywali swoją orientację seksualną. Została zniesiona w grudniu zeszłego roku. Ale Kongres dał armii czas na przygotowanie się do całkowitego otwarcia koszar dla gejów i lesbijek. Instruowano oficerów, co robić w różnych nietypowych sytuacjach, np. gdy zobaczą dwóch szeregowców płci męskiej całujących się przed wojskową stołówką (właściwa odpowiedź brzmi: "To samo, co robią w przypadku, kiedy zobaczą przed stołówką całujących się szeregowców różnej płci").

Tak rozciągnięty w czasie proces znoszenia "Don't ask, don't tell" miał uspokoić niektórych republikanów, którzy obawiali się, że dopuszczenie jawnych gejów i lesbijek do służby osłabi morale i zdolność bojową żołnierzy USA w czasie wojny. Uważał tak m.in. wpływowy senator John McCain, który w 2008 roku przegrał wybory prezydenckie z Obamą. Badania statystyczne pokazały, że większość żołnierzy USA jest za anulowaniem "Don't ask, don't tell", ale niechęć do zmiany wykazywała np. piechota morska.

Reguła"Nie pytaj, nie mów" została przyjęta w 1993 roku. Uważano ją wtedy za rozsądny kompromis, bo wcześniej homoseksualiści w ogóle nie mogli służyć w armii USA. Ale szybko okazało się, że nie rozwiązała problemów, tylko tworzyła nowe. Przez 18 lat wyrzucono z wojska 14 tys. żołnierzy, których homoseksualna orientacja została ujawniona.

Film stworzony przez administrację Obamę o uchyleniu DADT:
Fot:  towleroad
Porucznik sił amerykański Gary Ross ożenił się z partnerem, Dan Swezy w Duxbury, stanie Vermont z wybiciem północy w nocy, kiedy   zakaz dla osób homoseksualny w wojsku został oficjalnie uchylone.

Ale i tak nie będzie równy praw jego partner przez ustawę DOMA, nie ma uprawnień do opieki zdrowotnej lub inny korzyści jak mają małżeństwa hetero.

Dan Savage pojawił się na MSNBC omówił uchylenie zakazu jawny osób homoseksualny w armii i głupi żart  Michele Bachmann w programie Jay Leno.
Jack Strouss, 88-letni gej weteran II wojny światowej, nigdy nie myślał że dożyje to tego momentu kiedy osoby homoseksualne będą jawne w wojsku. 
 W amerykańskim wojsku narasta fala niezadowolenia z powodu wszechogarniającego dążenia do "politycznej poprawności". - Gdy tylko zignorowaliśmy zdrowy rozsądek, zniknęła bariera dla jej dominacji - mówi były Sekretarz Marynarki, komandor John Lehman, który stał się rzecznikiem podobnie myślących żołnierzy. Ich zdaniem wojsko zbytnio zajmuje się prawami kobiet i homoseksualistów, zamiast tworzeniem "wojowników".

Tak to jest bastionem męskości hetero obrażanie, molestowanie kobiet, alkohol ... do dla nie który cool. Muszą kogoś poniżyć i zabić być męski. Amerykanie lubią wojny, konserwatyści szczególnie jeszcze w imię Boga. 

Wojny są złe, jest przemoc, nienawiść, śmierć, ludzie byli dowiedzieli się o prawdziwej skutkach wojny nie pobierali wojnę. Czy wojna w Iraku dała coś nie dziś inni rządzą krajem stosują takie same nawet gorsze metody prześladowania.  

Dodatkowo tekst powyżej piszę Waszyngton Times należy do sekty Sun Myunga Moona, znanego głównie jako twórca Kościoła Zjednoczeniowego. Sun Myung Moon wielokrotnie zarzucano mu cudzołóstwo, defraudacje i pornografię.

Aktywista Sean Chapin, przestawia historia żołnierza geja:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz