Zagrzeb przypomina bardziej Budapeszt niż Belgrad. Parady równości organizowane są tam od 2002 roku, co jest ewenementem w tym rejonie (wyjątek stanowi jedynie Słowenia). Co więcej, to nie jedyne tego typu wydarzenia, które mają miejsce w tej malowniczej i podobnym innym europejskim stolicom mieście. Czy to oznacza, że między miejscowymi gejami i lesbijkami a przeważającą większością (około 90% społeczeństwa) heteroseksualnych chorwackich katolików wszystko układa się wspaniale?
Stan cywilny: skomplikowany
Przyznanie się do swojej orientacji seksualnej w Chorwacji zależy od wieku jak również tego, gdzie się mieszka i pracuje. Homoseksualizm został dekryminalizowany w 1977 r. Tymczasem wielu homoseksualistów, zwłaszcza należących do starszego pokolenia, zawarło związki małżeńskie i ma dzieci. – W małych miastach, a nawet w Splicie, który jest drugim co do wielkości miastem w Chorwacji, nie można być naprawdę sobą – twierdzi Edo Bulic, przewodniczący Iskoraku, najstarszej organizacji pozarządowej działającej w obronie praw gejów, która wspólnie ze stowarzyszeniem lesbijek Kontra organizuję paradę równości. Jego biuro mieści się w zabytkowym budynku, tuż nad znanym barem w Zagrzebie. W pokoju obok dziewczyny z Kontry krzyczą przez telefon. – Rządzi konserwatyzm i patriarchat. Ludzie bardzo boją się ujawnić swoją prawdziwą orientację. Obawiają się utraty rodziny, przyjaciół, domu i pracy. W stolicy można żyć normalnym życiem. Jednak nawet tutaj dalekie jest ono od sielanki dla tych, którzy otwarcie przyznają się do swojej orientacji. Publiczne okazywanie uczuć jest zazwyczaj akceptowane, ale nie zawsze wskazane. Gdzie i komu przyznać się do swojej orientacji jest kwestią zdrowego rozsądku,- mówi Milena Zajovic, lat 28, która pracuje w redakcji, a swoich współpracowników określa mianem konserwatywnych. - Zasada brzmi: Nie pytaj, nie mów. Wszyscy wiedzą, że jestem lesbijką, ale jak tylko wspomnę o mojej dziewczynie, zapada milczenie - tłumaczy Zajovic.
Święci, grzesznicy i katolicy
Jak podają oficjalne raporty, członkowie Parlamentu uczestniczyli w pierwszej paradzie równości, która odbyła się 29 czerwca 2002 roku w Zagrzebiu. - Wszyscy są teraz poprawni politycznie - wyjaśnia Zvonimir Dobrovic, dyrektor artystyczny Queer Zagreb festiwalu performansu. W jego biurze piętrzą się książki, broszury, a nawet bajki o gejach. - To zależy od nas, co z tym wszystkim zrobimy, ale problem leży w tym, że władza polityczna nie dba o nas i jest niechętna prawdziwym zmianom - dodaje Dobrovic.
Fakty pokazują, że rząd działa często pod dyktando władz kościelnych. Jedna z niedawnych spraw dobrze ilustruje złożoną relacje między grupami LGBT a społeczeństwem, rządem i Kościołem. W marcu 2011 roku Kontra i Iskorak wniosły sprawę do sądu przeciwko nauczycielce religii w szkole podstawowej. W czasie lekcji Jelena Mudrovcic nazwała homoseksualizm chorobą. Dyrektor szkoły stanął w obronie swojej żony, twierdząc, że cytowała jedynie podręcznik zatwierdzony przez Ministerstwo Edukacji, za wyjątkiem tego, że uznano w nim inną orientacje seksualną za grzech, a nie chorobę. Grupa katolików stanęła w obronie nauczycielki, protestując w trakcie trwania rozprawy przed gmachem sądu i twierdząc, że padli ofiarami ustawy przeciw dyskryminacji i ,,chrystianofobii´´. -Zachowywali się bardzo agresywnie, śpiewali pieśni o szatanie - komentuje Edo. Nauczycielka została skazana, a Kontra i Iskorak napisały oficjalną skargę dotyczącą wspomnianego wyżej podręcznika. W jego obronie stanął rząd, twierdząc, że podręcznik spełnia wszelkie kryteria poprawności i nie ma potrzeby go zmieniać.
Powiedz tak: Ożeń się!
Jednak kościół nie jest największym zmartwieniem gejów. Wielu ludzi jest katolikami od urodzenia, a nie z wyboru. - To czysta hipokryzja - tłumaczy Edo. - Moja mama miała problem z tym, co inni ludzie mogą powiedzieć - mówi Tajana Josimovic, pracowniczka Queer Zagreb. Przyczyną jest ignorancja. Większość takich ludzi nie zna żadnych gejów. Edo uważa natomiast, że problem leży w głowach. Homofobia jest przecież rodzajem fobii. Wskazuje przy tym na obecną w Chorwacji presję, aby się ożenić. - Z tego powodu w porządku są tylko ci, który idą do ołtarza - dodaje. Problemem nie jest seksualność, ale jej przejawy. - Ludzie potrzebują bodźców zewnętrznych takich jak widok całującej się pary mężczyzn albo kobiet - twierdzi Zvonimir. Najlepsza sytuacja to taka, w której nikt nie będzie zwracał już no to uwagi. Przełamanie homofobii wymaga jednak czasu i energii. Potrzebna jest także zmiana pokoleniowa. To długotrwały proces.
Tekst piosenki ,,Mój chłopak to gej”
Już jako dzieciak był pełen szyku, kolekcjonował Madonnę
I nosił różowe conversy w stylu k-k-KylieWszystkie nasze mamy go uwielbiały
Wiedziałam, że to facet dla mnie
Jest taki słodki i naprawdę rozumie kobiety
Będzie z nas wspaniała para
tak jak Brad Pitt i Angelina Jolie
Gej, mój chłopak to gej
Koronki go usypiają
Od jedwabiu dostaje bólów głowy
Ale seksownie się rusza w tańcu
Może to wszystko dlatego, że jestem gruba
Mój chłopak mnie kocha i posyła mi zawsze buziaki
Całuje mnie, ale tam mnie nie dotyka
Jest jak pistolet bez naboi
Bo spośród wszystkich chłopców, ja jedyna dostałam ciotę
To gej, mój chłopak, chłopak to gej
Wszyscy mówią, że gej jest OK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz