Tom Daley o miłości, dziecku, wyjściu z szafy

Replika: Tom Daley, brytyjski olimpijczyk (skoki do wody), mąż Dustina Lance'a Blacka (zdobywca Oscara za scenariusz do "Obywatela Milka") i świeżo upieczony, 24-letni tata, opowiada w najnowszym wywiadzie dla "The Guardian":

- o czasach przed coming outem (czyli przed 19. rokiem życia): "Dziennikarze dopytywali: , a ja odpowiadałem "Nie, na pierwszym miejscu u mnie jest sport>. Nie mówiłem, że szukam dziewczyny... Gdy któryś w końcu zapytał: , to palnąłem: , a w duchu myślałem: . Tymczasem następnego dnia zobaczyłem tytuł: . Właśnie to ostatecznie spowodowało, że zdałem sobie sprawę, że muszę się wyoutować - nie chciałem przecież, by kłamstwo poszło dalej"

O związku z Blackiem: "To była naprawdę miłość od pierwszego wejrzenia. Po pierwszej randce w USA mieliśmy 2 miesiące przerwy, bo wróciłem do Londynu. Gdy on przyleciał do Londynu, to zaraz pierwszego wieczoru, przedstawiając go przyjaciołom, mówiłem 2 dni później powiedział mi Jeszcze w tym samym tygodniu gadaliśmy o ślubie i o dzieciach"

O byciu tatą: "Już gdy dorastałem i miałem 16 czy 17 lat, byłem absolutnie pewny, że chcę założyć rodzinę i mieć dzieci. W całym procesie samoakceptacji homoseksualności najtrudniejsza była dla mnie myśl, że nie będę mógł mieć rodziny. Tylko że... to okazało się całkowitą nieprawdą."

Syn Toma i Dustina urodzony przez surogatkę przyszedł na świat kilka tygodni temu.

"W przypadku jednopłciowych par to nie jest takie łatwe. Nie wystarczy romantyczny wieczór, kilka kieliszków wina i ciach - następnego dnia: My musimy się bardziej postarać."

"Gdy Kanye West i Kim Kardashain powiedzieli, że ich dziecko urodzi surogatka, nie było problemu. Mnie i Dustina spotkała fala hejtu, na którą musieliśmy być psychicznie przygotowani" Cały wywiad na The Guardian.

Tweet