środa, 25 kwietnia 2018

Projekt ustawy o związkach partnerskich w Sejmie


Hubert Sobecki z Miłość Nie Wyklucza i Jakub Kwiecinski, Dawid Mycek spotkali się z Nowoczesną przewodnicząca Katarzyna Lubnauer, Pawłem Rabiej, rozmowa na temat projekt ustawy o związku partnerskim. "Nie było jeszcze w polskim Sejmie ustawy, która w tak zaawansowany sposób regulowałaby sytuację par jednopłciowych, przybliżając nas do równości małżeńskiej."

Wprowadzenie związków partnerskich dla par jedno- i różnopłciowych oraz nadanie prawa partnerom do przysposobienia dziecka jednego z nich - to główne założenia projektu ustawy o związku partnerskim, który posłowie Nowoczesnej złożą we wtorek w Sejmie.

Posłanka Nowoczesnej Monika Rosa, która kierowała pracami nad projektem, zauważyła, że w Polsce żyje około 2 mln osób ze społeczności LGBT.

- Ponad milion osób żyje w Polsce w nieformalnych związkach osób tej samej płci. Ponad 50 tys. dzieci wychowuje się w takich rodzinach. Te wszystkie osoby nie mają ochrony prawnej, a państwo udaje, że ich nie widzi. To są realne problemy, realne rodziny, realne dzieci, realne uczucia i realna miłość - podkreśliła posłanka.

Poinformowała, że propozycja Nowoczesnej składa się z dwóch części - projektu ustawy o związku partnerskim oraz przepisów wprowadzających - i jest pierwszym krokiem do ustanowienia pełnej równości małżeńskiej w Polsce, niezależnie od orientacji seksualnej.

W informacji prasowej czytamy jeszcze: "„Nowoczesna od początku powstania zapowiadała w swoim programie złożenie ustawy o związkach partnerskich. Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie, w których te kwestie nie są uregulowane, a osoby żyjące w związkach jednopłciowych i różnopłciowych napotykają na wiele życiowych utrudnień”, powiedziała Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca .Nowoczesnej.

Osoby zawierające związek partnerski dostaną między innymi:
-prawo do ustanowienia wspólnoty majątkowej w drodze umowy,
-prawo do dziedziczenia po sobie,
-prawo do wspólnego rozliczania się z fiskusem,
-prawo do otrzymywania zasiłku opiekuńczego,
-prawo do informacji medycznej o stanie zdrowia partnera,
-prawo do odmowy udzielania zeznań przeciwko partnerowi.

Projekt dopuszcza także możliwość przysposobienia biologicznego dziecka jednego partnera przez drugiego partnera. Będą też uznawane związki zawarte za granicą.

Związki partnerskie, według Nowoczesnej, powinny być zawierane nie przed notariuszem, lecz urzędnikiem stanu cywilnego, w takiej samej formule jak małżeństwa. Ich zawarciu mogłaby towarzyszyć uroczysta forma. Partnerzy mieliby też prawo do przyjęcia po sobie nazwiska."

"Dziś wspieraliśmy na konferencji prasowej Nowoczesna, która składa projekt wprowadzenia związków partnerskich w Polsce. Projekt nie ma większych szans w obecnym Sejmie, ale w tych czarnych dla polskiej demokracji czasach tym bardziej trzeba cenić inicjatywy, które pokazują, że w Polsce może być inaczej. Polityka to śliska sprawa, ale w takie działania zawsze mogą liczyć na nasze wsparcie. Ogromnie podziękowania dla posłów Monika Rosa i Paweł Rabiej za zaangażowanie w tej projekt. Zarzucamy tęczową kotwicę, która prędzej czy później dotrze do celu!" - Jakub i Dawid.

Jak wiemy w obecnej arytmetyce sejmowej nie liczymy, że projekt zostanie uchwalony - ale liczymy, że wzbudzi polityczną debatę, która przybliży nas do wprowadzenia związków partnerskich w (oby jak najbliższej) przyszłości.

Krótka historia prób wprowadzania związków partnerskich w Polsce:
1. 2003 r. - senacki projekt senatorki Marii Szyszkowskiej został przegłosowany przez Senat, ale przepadł w 2005 r. w Sejmie
2. 2011 r. - projekt SLD (wespół z Grupą Inicjatywną ds. związków partnerskich) po pierwszym czytaniu trafił do oracy w komisji - i tam utknął
3. 2013 r. - 2015 r. szereg projektów pilotowanych przede wszystkim przez posła Roberta Biedronia - wszystkie albo zostały odrzucone w pierwszym czytaniu, albo nawet nie zostały wniesione pod obrady
4. 2018 r. - projekt Nowoczesnej, nad którym piecze sprawuje posłanka Monika Rosa.

Źródło Replika/Miłość Nie Wyklucza/Polsat News

Równość małżeńska w poselskich skrzynkach! Przy okazji złożenia w Sejmie przez Nowoczesna ustawy o związku partnerskim, postanowiliśmy przypomnieć posłom i posłankom, o co walczymy.

Dokładnie 460 ulotek z historią ślubną naszych przyjaciół Franka i Bartka i wyciągiem z badań społecznych trafiło właśnie do polskich parlamentarzystów.

Ekipa Miłość Nie Wyklucza nie otrzymała dziś przepustek sejmowych. W naszym imieniu akcję przeprowadziły posłanki Monika Rosa i Ewa Lieder. Liderzy partii dodatkowo otrzymali naszą niebieską książeczkę "Równość małżeńska - przewodnik dla początkujących".



"Mówi: mamy prawo kochać i tworzyć rodziny Ale, do odbytu, to nie kochanie, a choroba, pani poseł. Zaś rodzina ma rodzić dzieci, a współżycia w tych waszych związkach przecież nie ma..." - napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz. Posłanka PiS odpowiedziała na słowa Moniki Rosy z Nowoczesnej, która przy okazji złożenia projektu ustawy o związkach partnerskich mówiła o uczuciach osób LGBT - Polsat News.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz