Opowieść o homoseksualnych mężczyznach i kobietach, usiłujących normalnie żyć w przed- i powojennej Francji. Zdobywca Cezara 2012 dla najlepszego filmu dokumentalnego.
Bohaterami dokumentu są mężczyźni i kobiety, którzy urodzili się przed II wojną światową. Nic ich nie łączy, oprócz tego, że są homoseksualistami, którzy podjęli decyzję o coming oucie w czasach, kiedy społeczeństwo odrzucało gejów i lesbijki. Dziś opowiadają o swojej decyzji.
Reżyser Sebastien Lifshitz zapytany w jednym z wywiadów o pomysł na film, przyznał, że wszystko zaczęło się od jego hobby - kolekcjonowania amatorskich zdjęć sprzed lat. Pewnego dnia jego uwagę przykuł w księgarni album ze zdjęciami, a w nim fotografia dwóch starszych pań. Studiując to zdjęcie pomyślałem, że jego bohaterki mogły być parą lesbijek. Kupiłem album i po zbadaniu historii zdjęć, okazało się, że miałem rację. Po tym zdarzeniu znalazłem wiele innych starych fotografii przedstawiających gejów i lesbijki, którzy otwarcie przyznawali się do swojej orientacji. To, co mnie zaskoczyło, to swoboda, z jaką osoby te się prezentowały - w czasach, kiedy społeczeństwo było o wiele mniej tolerancyjne dla homoseksualistów niż dzisiaj.
Lifshitz chciał spojrzeć 60 lat wstecz, spotkać się z ludźmi, którzy urodzili się w okresie międzywojennym i porozmawiać z nimi o tym, jak wyglądało ich życie w młodości. Wtedy pojawił się następny pomysł - nakręcenie filmu, ale nie osadzonego w przeszłości, a wręcz przeciwnie. Reżyser chciał przyjrzeć się temu, jak dziś żyją starsze homoseksualne osoby. Przez dwa lata szukał ludzi po 70. roku życia, którzy zgodziliby się w nim zagrać. Bohaterowie jego dokumentu - Yann i Pierre, Bernard i Jacques, Catherine i Elisabeth, a także Pierrot, Therese, Christian, Monique i Jacques - opowiadają o życiu, miłości i namiętności - wczoraj i dziś.
5 października, 22:15 i 13 października 21:45 na Planete+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz