wtorek, 19 października 2010

Atak w siedzibie PiS w Łodzi. PIS już wykorzystuje sprawę do obrażania i do nienawiści

Fot. Przemysław Kuć / Agencja Gazeta
"Każde słowo, które będzie nawiązywało do kampanii nienawiści, ktokolwiek je wypowie, to będzie wezwanie od morderstw" - powiedział Jarosław Kaczyński po zabójstwie Marka Rosiaka, asystenta europosła PiS. - To znaczy, że w zasadzie nie mamy prawa krytykować PiS, ani nic powiedzieć, co według Jarosława Kaczyńskiego jest niedobre dla PiSu, bo wzywać będziemy do mordu - komentował w radiu TOK FM socjolog Sergiusz Kowalski.
Witać PIS wykorzystuje śmierć, do swoi intryg, mówi nie można krytykować partii jego, mieliśmy to już partia ludowa też nie można było krytykować.  PIS i jego ludzie sami są wini, oni chcą wojny domowej w polsce, słowa posłów i Kaczyńskiego już odwana doprowadza do wojny, chcą prowadzić w polsce politykę histerii i tak wygrać wybory. Nie którzy już zaczyna wojna słowa porównują to co stało się w Łodzi prezes lubelskiego PiS oraz szef Centrum Parlamentarnego tej partii porównali morderstwo w Łodzi do zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki przez esbeków w PRL-u. Znowu intrygi zaczęły się jak wcześniej krzyż przed pałacem, czy śmierć Lecha Kaczyńskiego. Prof. Bartoś stwierdził, że prezes PiS stosuje język zaklinania rzeczywistości: tak jest, bo ja tak oświadczam. Według profesora skojarzenia i interpretacje Jarosława Kaczyńskiego są przez niego przedstawiane jako fakty. - Jego słowa są rzeczywistością, ponieważ są wypowiedziane przez niego. To kolejny objaw jego rozrośniętego ego. A te słowa to głupstwa - komentował Bartoś.  To są groźne głupstwa, zwyczajny szantaż, i odwracanie kota ogonem - mówił Kowalski. "Złodziej krzyczy łapać złodzieja" - wtórował mu Bartoś. Według Kowalskiego szef PiS wskazał wprost, kto jest winny: Donald Tusk. - Wszystko się kończy na Tusku. Ja jestem przerażony - mówił socjolog. Według niego Jarosław Kaczyński to "człowiek, który nie zawaha się przed politycznym wykorzystaniem czegokolwiek". - Katastrofę smoleńską. też wykorzystywał - mówił Kowalski i zwrócił uwagę, że w czasie konferencji prezes PiS nie wymienił nawet nazwisk ofiar. Obaj rozmówcy zwrócili uwagę, że Jarosław Kaczyński działa podobnie jak Kościół, który grozi posłom automatyczną ekskomuniką w nadchodzącym głosowaniu wbrew etyce katolickiej w sprawie in vitro. - Ksiądz Hoser się myli: in vitro nie ma na liście spraw, za które grozi ekskomunika. Prawo kanoniczne nie jest tak nieracjonalne - skomentował Bartoś. - Mamy tradycję półtora tysiąca lat prawa kanonicznego, które tworzyli najlepsi ludzie Kościoła. Nie może być tak, że sobie biskup powie, że jest ekskomunika, i już - dodał Bartoś. Mamy prawo, policję i prokuraturę, ale mamy też nowych interpretatorów prawa: polityków - dodał dr Kowalski. - To polityzacja wszystkiego, polityzacja śmierci. A gdy w PiSie przywódca rzuci hasło, to wszyscy je podchwytują - mówił Kowalski. W demokracji można krytykować opozycję polityczną, i w związku z tym można krytykować także Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił profesor. - To nie jest wzywanie do mordu - dodał. Członkowie klubów "Gazety Polskiej" i sympatycy tego tytułu przyszli we wtorek wieczorem pod kancelarię premiera w al. Ujazdowskich. Już Polska wojna polsko polska, intrygi, oraz jeszcze podsycać politycy i media tragedia bardziej, histerycznie pokazuje, nakręcać  tragedię, polska polityka już dawna jest bagno obie partie prawicowe atakują siebie. Tą tragedie wybrzuszają już politycy z PIS do wyborów, najlepiej polaków zastraszyć, im o to chodzi lęk polacy mieli, bali się i przez to mogą zrobić dzięki temu wszystko, strach wykorzystując, PIS i polska polityka ma do genach, np strach wykorzystywał Lech Kaczyński czasie wyborów prezydencki, "gej bomber". Najgorsze to ze wykorzystują zagranicę do wojny w polsce. Kościół nie jest lepszy zagłosujecie za in vitro do zostaniecie wyrzuceni z kościoła, po prostu szantaż, oraz nienawiść do drugiego człowieka. Były premier apelował, aby zastanowić się nad temperaturą debaty politycznej w Polsce. - Kaczyński dolewa oliwy do ognia, jego dzisiejsze słowa nie służą racjonalizacji debaty publicznej. On nie zachowuje się jak poważny polityk, któremu na sercu leży poziom tej debaty. Wykorzystuje tragiczną śmierć pracownika biura poselskiego do celów politycznych i to jest bardzo przykre - stwierdził Miller w TVN24. Polityczna wojna jest Jarosławowi Kaczyńskiemu na rękę - uważa były prezydent Aleksander Kwaśniewski. On chce wrócić do władzy, on stosuje każdy sposób, aby obecną władzę podważyć aby nie uznawać prezydenta, nie pomagać mu w budowaniu autorytetu, zdobyć 35 proc. w wyborach samorządowych i uzyskać mandat do rządzenia w wyborach parlamentarnych - powiedział Kwaśniewski. - Dla Polski to logika straszna - dodał.- powiedział były prezydent w programie TVN24 "Kropka nad i". - Dla Polski to logika straszna - dodał. To jest śmierć z powodów politycznych i odpowiedzialność polityków PO na czele z Donaldem Tuskiem jest zupełnie jasna - mówił w Radiu Maryja Jarosław Kaczyński. - Oczekuję całkowitego zakończenia tej kampanii nienawiści i przyznania się do winy. Czomu sam się nie przyznał że jest winy, a on co święta krowa, oj agresja rodzi agresja rodzi w polsce sami są wini, mogą wszyscy mieć precesje do siebie a nie do inny. PiS już wniósł wątek morderstwa do współczesnej polityki. W tej partii głosi się, że PO zamordowała Lecha Kaczyńskiego. Teraz ma się okazać - bez względu na fakty - że PO jest winna kolejnego zabójstwa. To jest podgrzewanie nastrojów nie tylko przeciw Platformie, lecz przeciw demokratycznej polityce opartej na krytyce i debacie. Przez kilka tygodniu znowu non stop będą histerie, intrygi, obrażanie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz