"Dlaczego mielibyśmy odmawiać małżeństw parom jednopłciowym" - Arcybiskup Walii

Miłość nie wyklucza: „Dla przeszłych pokoleń relacje homoseksualne oznaczały moralną klęskę, ponieważ nie rozumieliśmy ludzkiej seksualności oraz biologicznych, psychologicznych i społecznych procesów kształtujących człowieka.

Wiemy dziś, że orientacja psychoseksualna nie jest wyborem, lecz przyrodzoną cechą. Powinno to zmienić nasz sposób patrzenia na tę kwestię.

Odkryciem chrześcijaństwa jest to, że większość ludzi spełnia się najbardziej, gdy realizuje ideał życia dla innych, skupiając się na jednej osobie: gdy para angażuje się w związek na całe życie, którego integralną częścią jest również seks.

Ci spośród nas, którzy byli lub są w związku małżeńskim, przekonali się, że to prawda.

Dlaczego mielibyśmy odmawiać takiej możliwości ludziom, którzy wiążą się z osobami tej samej płci?”
To wszystko cytaty z przemówienia Barry'ego Morgana, Arcybiskupa Walii z Kościoła Anglikańskiego, wygłoszonego podczas oficjalnego spotkania władz tego kościoła.

Przypomnijmy, że wspólnoty zrzeszone w ramach Kościoła Anglikańskiego wyróżniają się szczególną otwartością na osoby LGBT+. Kościoły Walii, Szkocji i Irlandii pozwalają kapłanom na zawieranie związków partnerskich z osobami tej samej płci, a Kościół Anglii wprowadził specjalne ceremonie udzielenia błogosławieństwa dla wiernych, zawierających małżeństwa jednopłciowe.

Trudno chyba o lepszy przykład na to, że chrześcijańskie nauki o miłosierdziu i miłości bliźniego są interpretowane zależnie od kontekstu społecznego, a najłatwiej piętnuje się to, co pozostaje nieznane.

Tweet