Czteroletnie bliźniaki Emmet i Gabriel są dość typowymi dziećmi. Lubią bawić się na zewnątrz, są ciekawi nowych gadżetów. Oni też lubią przytulać w ramionach rodziców, a czasem potrzebują dodatkowej uwagi . Emmet i Gabriel mają dość staroświeckie rodziców, którzy pobrali się, zanim zamieszkali razem, który zawsze wiedzieli, że chce mieć dzieci, chodzą do kościoła w niedziele.
Tyle tylko, ich rodzice to Paul Melchert i James Zimmerman ... są gejami. Podobnie jak wielu rodziców, obserwując swoi dzieci kiedy rodzą. W przypadku Melchert i Zimmermana, zostali rodzicami dzięki zastępczą matkę. Obaj ojcowie byli w pokoju w czasie porodu. Melchert i Zimmerman uczcić siódmą rocznicę swojego nieoficjalnego ślubu pod koniec kwietnia. Dodali błogosławieństwo w dniu 29 kwietnia 2006 r. w Macalester Plymouth Zjednoczonego Kościoła w Saint Paul na około 40 członka rodziny i bliskich przyjaciół, przysięgają sobie miłość.
Kiedy publicznie lub gdy mówisz o swojej rodzinie, a ty mówisz "mój mąż" lub "moja żona", jest automatyczna akceptacja i zrozumienie znaczenia, kto to jest. Jeśli powiesz "mój chłopak", "moja dziewczyna", lub "mój partner", nie nosi tego samego duże znaczenie. Lata badań pokazują, że dzieci z par homoseksualnych nie tylko, a także dzieci w parach heteroseksualne, najlepiej rozwijają się w małżeństwie.
I dlaczego walczymy o równość, po to pomaga dzieciom naszym, nam, naszym rodzinom, kto od namawia nam praw. Pokazuje nie jest chrześcijaninem. "Bierze się jakąś jedną cechę i używa się jej, by kogoś gorzej traktować. Znam to dobrze - robi się tak również z pochodzeniem etnicznym. Orientacja seksualna to taka sama cecha" - powiedział Desmond Tutu.
Dodał: "Nie modliłbym się do Boga, który byłby homofobem. Mam tu bardzo stanowcze poglądy - z homofobią jest ten sam mechanizm jak z apartheidem, ten sam poziom".
Heteroseksualne osoby nie mogą popierać fanatyków religijny, głosują przeciwko osobom LGBT, to też głosują przeciwko sobie, wiele rodzin rozpada się przez nienawiść i homofobie, po ktoś nie chce dziecka homoseksualnego wyrzuca go na ulice. Mówią wielu o pro life, ale sami oni zabijają życie, nie akceptowanie swojego dziecka kim jest.
Nasza walka do prawo dane przez Boga, mamy walczyć o każdego, człowieka innego. Jesteśmy tęczową wiarą chrześcijan LGBT którzy jesteśmy tymi który Chrystus ukochał, odrzucają nas ludzie wyrzucają nas z kościołów, rodzin.
Bóg, Chrystus nas nie odrzuca do człowiek odrzuca, po osoby które odrzucają nas chcą być bogiem, chcą pokazać wszystkim jak poniżanie jest fajnie, nie jest fajne jest wiele bólu i łez. Musimy o tym głosić nienawiść przynosi zło, odrzucanie, łzy, ból.
Milczenie nasze, nie sprzeciwiamy się nienawiści złu do dochodzi do mordów, prześladowań. Głosimy Słowo Boże, Chrystus ma moc pogodzenia wszystkich nie ważne kim kto jest.
Musimy uczyć moralności, miłości do naszych nie przyjaciół. Korupcja, chciwość, pieniądze, psuje nasze człowieczeństwo ludzkość, ważniejsze jest dla wielu pieniądze, sława, a nie głoszenie Słowa Bożego.
Modlę się żeby świat obudził z grzechu pychy. Od nas zależy zmiany, każdego nas, żeby świat zmienić się, każdy atak na nas wierzący LGBT w Polsce, musimy jeszcze bardziej walczyć, głosić miłosierdzie wyjść do ludzi, pokazać że jesteśmy wierzącymi i LGBT społecznością.
Teraz jest czas dla nas społeczności LGBT, by wyjaśnić, że wolność religijną do naprawdę prawo to dyskryminowania i krzywdy, jest niezgodna z podstawowymi sprawiedliwości i równości wobec prawa, oraz zasad Chrystusa. Dziś, dyskryminacji osób ze względu na rasę, płeć, pochodzenie, wiek lub niepełnosprawność jest niemal powszechnie postrzegane jako nie do przyjęcia, ale ją akceptujemy pozwalamy na nią.
Teraz, w tym krytycznym i momencie jakiej jesteśmy w historii naszego narodu Polskiego, jest czas, aby zrobić to co trzeba właściwego, czas dyskryminację inności wykopać za drzwi. Dać do zrozumienia naszym politykom, naszym duchownym nie zgadzamy się na to. To nie my zagrażamy to oni zagrażają wolności religijnej, rodzinie, prawom człowieka. Fundamentalizm religijny zawsze pokazuje dochodzi do najgorszy przestępstw wobec drugiego człowiekowi.
Walczymy i musi walczyć, o godne i szacunek, nikt nie ma prawa nam odmawiać prawo do szczęścia. Nie możemy akceptować przemocy i znęcania się w imię tak zwane "wolności religijnej", większość chrześcijan są normalni to skrajne fanatyczne grupy chcą odbierać prawa nie tylko nam ale sami hetero.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz