"Przez długie lata uciekałem od mojej gejowskiej tożsamości. Mój ojciec bił mnie za to, że jestem gejem. Gdy umarł, byłem szczęśliwy. Lał mnie tak, że nie wiem, czy bym to przeżył, gdyby nie umarł. Moja mama również mnie nie akceptowała, wstydziła się mnie. W naszej afroamerykańskiej społeczności po prostu nie miałeś prawa być gejem. Facet ma być silny, a gejostwo jest niby symbolem słabości. Więc mama przeniosła mnie do szkoły, w której wszyscy byli biali. I nagle z bycia tym "gejem, gejem, gejem" stałem się tym "czarnuchem, czarnuchem. czarnuchem". To były bardzo, bardzo bolesne doświadczenia" - powiedział 54-letni Lee Daniels, jedyny wyoutowany czarny reżyser w Hollywood.
Daniels wyreżyserował "Hej, skarbie" i "Pokusę" (z Nicole Kidman). Jego najnowszy film "The Butler" o czarnym kamerdynerze, który służył ośmiu prezydentom, stał się wielkim hitem tego lata w USA. Polska premiera: 26 grudnia.
Lee i jego partner Andy Sforzini wychowują dwójkę adoptowanych dzieci. (Replika)
Tu jeden wywiad z nim u Larrego Kinga:
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz