piątek, 20 września 2013

Raport Amnesty International rządy ignorują przemoc i dyskryminację wobec LGBT



Geje są atakowani na ulicach, dyskryminowani, zmuszani do ukrywania swojej orientacji seksualnej. Państwom członkowskim Unii Europejskiej nie udaje się zapobiec przemocy oraz przestępstwom z nienawiści na tle homofobii - wynika z raportu opublikowanego przez Amnesty Interntional.

Choć sytuacja osób LGBT w ciągu ostatnich lat uległa poprawie, media regularnie donoszą o przypadkach dyskryminacji i nietolerancji dotykających mniejszości seksualne. Sytuację pogarsza fakt, że niektóre państwa UE nie dostosowały bądź nie uchwaliły odpowiednich przepisów, które pomogłyby w walce z homofobią.

W dokumencie przytoczono liczne przykłady ilustrujące złą sytuację środowisk LGBT w Europie. Tegoroczną paradę równości na Litwie obrzucono jajkami, a na podobnej imprezie Czarnogórze w stronę uczestników marszu poleciały kamienie i butelki. W zeszłym roku we Włoszech ze względy na jej tożsamość seksualną kilka osób pobiło Michelle, młodą transseksualną kobietę. Sprawcy obrażali ją w czasie ataku, krzycząc: "Obrzydliwe! Jesteś facetem, pedałem!" Sprawa została zgłoszona na policję, jednak podczas śledztwa jej transfobiczny motyw nie został bezpośrednio wzięty pod uwagę ze względu na luki prawa włoskiego.

Brak przepisów ma zasadniczy wpływ na to, jak te sprawy są rozpatrywane przez sądy - ocenia Marco Perolini, ekspert AI ds. dyskryminacji w Europie i Azji Środkowej. - Obecne podwójne standardy sprawiają wrażenie, jakby niektóre rodzaje przemocy zasługiwały na mniejszą uwagę i wymagały słabszych środków ochrony niż inne. To nie do zaakceptowania w Unii Europejskiej, która szczyci się promowaniem równości i integracji - powiedział - TOK FM.

Raport Amnesty International mówi rządy ignorują przemoc i dyskryminację. Tego lata, ludzie rzucali jajka na uczestników marszu równości na Litwie, która jest obecnie przewodniczy prezydencji Unii Europejskiej. Na pierwszym Gay Pride w Czarnogórze, państwo które kandydujące do UE, dziesiątki zostało rannych przez homofobiczny protestujący rzucali kamieniami i butelkami.

Prawodawstwo UE z 2008 r. stanowi, że ataki motywowane rasizmem i ksenofobią stanowią przestępstwo z nienawiści. Ale ataki przeprowadzane z powodu czyjejś orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej nie są przestępstwem z nienawiści zauważa Amnesty raportu. Dodam wielu mówi że pobiją geja czy wyzwają go to jest wolność słowa i religii, ale pobije się katolika wielkie oburzenie. Jedni są równi, a jedni nie mają prawo do szacunku, inni nie skrócie.

"Istniejące podwójne standardy przekazać ideę, że niektóre formy przemocy zasługują na mniejszą uwagę i mniejszą ochronę niż inne," Perolini powiedział. "To jest nie do przyjęcia dla Unii Europejskiej, które szczyci się promowanie równości i integracji społecznej."

Camilla, Brazilian transseksualna osoba mieszka we Włoszech, spędził trzy miesiące w szpitalu po grupa mężczyzn zaatakowała ją przed klubem. "Oni bili i kopali mnie po całym ciele, gdy upadłam na podłogę, to mnie kopali po głowę ... Wtedy jeden z nich usiadł na mojej piersi i próbował udusić mnie," powiedziała. Personel szpitala nie powiadomił policję, a kiedy została ostatecznie zwolniona z szpitala, policja powiedziała, że za długo nie było zgłoszenia przestępstwa i nie ma prawa już do walki z swoimi wrogami którzy ją pobili - Independent

- Kierowana nienawiścią przemoc ma na ofiary szczególnie szkodliwy i długoterminowy wpływ. Tymczasem UE, i wiele jej członków, w swym ustawodawstwie nie uznaje przestępstw na tle domniemanej orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej za przestępstwa z nienawiści. To nie do przyjęcia, ponieważ orientacja seksualna i tożsamość płciowa są obszarem chronionym przed dyskryminacją przez prawa człowieka - powiedziała Weronika Rokicka, koordynatorka kampanii Amnesty International Polska.

Raport Amnesty International pt. Ponieważ jestem, kim jestem. Homofobia, transfobia i przestępstwa z nienawiści w Europie rzuca światło na luki w legislacji wielu europejskich krajów, gdzie orientacja seksualna i tożsamość płciowa nie są wprost wymienione jako czynniki, na tle których mogą zostać popełnione przestępstwa z nienawiści.

Dyskryminacyjny motyw odróżnia przestępstwa z nienawiści od innych przestępstw. Niezbędne jest, by podczas śledztwa i ścigania przestępstw w związku z rzeczywistą bądź domniemaną orientacją seksualną bądź tożsamością płciową ofiar policja i organy sądowe robiły wszystko, co w ich mocy, by wydobyć stojący za nimi motyw.

Według najnowszych ogólnoeuropejskich badań 80 procent przypadków przemocy na tle homofobicznym bądź transfobicznym nie jest zgłaszanych na policję. Często dzieje się tak ze względu na lęk przed zinstytucjonalizowaną homofobią i transfobią. W niektórych przypadkach homoseksualiści nie zgłaszają ataków, ponieważ ukrywają swoją orientację i obawiają się reakcji rówieśników i rodzin.

Bułgaria, Czechy, Niemcy, Włochy czy Łotwa nie mają kompleksowych przepisów dotyczących przestępstw z nienawiści, ponieważ ich legislacja nie obejmuje przestępstw ze względu na rzeczywistą bądź domniemaną orientację seksualną lub tożsamość płciową. W niektórych krajach, jak Chorwacja i Grecja, przepisy przeciwko przestępstwom z nienawiści na tle transfobii bądź homofobii nie są odpowiednio implementowane. Często też policja nie odnotowuje tego motywu lub nie bada go dokładnie.

W lutym 2012 roku w Katanii we Włoszech ze względy na jej tożsamość seksualną kilka osób pobiło Michelle, młodą transseksualną kobietę. Sprawcy obrażali ją w czasie ataku, krzycząc: "Obrzydliwe! Jesteś facetem, pedałem!"

Michelle zgłosiła atak na policję, a jeden podejrzany został zidentyfikowany. Jednak w czasie śledztwa lub orzeczenia wyroku transfobiczny motyw nie zostanie bezpośrednio wzięty pod uwagę ze względu na luki prawa włoskiego.

Michelle skarży się: "Oni chcieli mnie zarżnąć, ponieważ jestem, kim jestem, ponieważ mam odrobinę zbyt męską twarz i po moim głosie wiedzieli, że jestem transseksualną osobą."

30 września 2008 roku w Sofii zginął student medycyny, Michaił Stojanow, ponieważ został wzięty za geja. Pięć lat po morderstwie proces przeciwko dwóm podejrzanym wciąż się nie zaczął. Chociaż podczas śledztwa solidnie potwierdzono homofobiczny motyw, podczas procesu nie zostanie on bezpośrednio wzięty pod uwagę. Opóźnienia w postawieniu sprawców przed wymiarem sprawiedliwości mają bolesny wpływ na Kristinę, jego matkę, która pozostawiona jest bez jakiejkolwiek pomocy ze strony władz.

- UE i jej państwa członkowskie nie mogą wypełnić swych zobowiązań do walki z dyskryminacją bez przyjęcia odpowiednich środków przeciwko wszystkim rodzajom przestępstw motywowanych nienawiścią. Obecne podwójne standardy sprawiają wrażenie, jakby niektóre rodzaje przemocy zasługiwały na mniejszą uwagę i wymagały słabszych środków ochrony niż inne. To nie do zaakceptowania w Unii Europejskiej, która szczyci się promowaniem równości i integracji - powiedziała Weronika Rokicka - amnesty.org.pl

Dodam jeszcze  i to wszystko w imię wolności religijnej, miedzy kościół katolicki nie chce żeby uchwalać prawo przeciw dyskryminacji lesbijek i gejów, i edukować społeczeństwo z powodu homofobii wmawiają mają prawo nienawidzić po tak im Bóg mówi, dlaczego nie sugerują i nie mówią w kościołach kto ma inny kolor skóry, niewolnictwo, rozwodników zabijać, to zaraz będą ukarani, ale LGBT poniżać mogą do woli i wszystko pod przykrywką Boga.

Wielu ukrywa się pod płaszczykiem religii, żeby mogli znęcać się i nienawidzić, wolność słowa i religijna ma granice, nie można pozwalać i przemykać oczy jak ktoś pobije lesbijkę, geja czy transseksualną osobę to nic złego nie stało.

Jak ostatnio na polski katolicki portalach i oficjalne z episkopatu nawołują do nienawiści obrażają miedzy ustawę przeciw dyskryminacji, krzyki bojkoty, protesty, po jak można chronić LGBT, katolików moją ochronę, a my nie po komuś przeszkadza to kpina, wszelki zasad od Chrystusa po świeckie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz