wtorek, 12 lipca 2011

News: Francja kontra popersy, Sally Kern znowu szokuje, Rząd Chile legalizację związków cywilnych wkrótce?, brat Mela Gibsona jest gejem ....

Francja robi porządek z Popersem będzie zakazany. Zaraz  mnie skrytykują fani popersa ale myślę ze dobrze robią zakazują Jestem przeciwnikiem użytek przez niech mam więcej problemy niż do warte.

Pierwszy LGBT Pride marsz zorganizowany w regionie Zumpango del Rio w meksyku. Po zakończeniu marszu, został znaleziony martwy aktywista LGBT  Sanchez Juarez, lat 21.

Nowy szczep choroby płciowej rzeżączka jest odporna na wszystkie antybiotyki.

Oklahomy przedstawicielka stanowa Sally Kern znowu szokuje w audycji radiowej chcę żeby ponownie był karany homoseksualizm w Ameryce, broni swego słowa że geje są bardziej zagrożeniem niż terroryści, mówi po przez AIDS więcej umarło niż przez terrarystów w Ameryce. Chcę żeby homoseksualne osoby weszli do podrzemy żeby nie widzieli nikt ich zachowania dla dobra dzieci.

Rząd Chile jest gotowy rozważyć legalizację związków cywilnych dla par tej samej płci. Rząd Chile już jest przygotowany projekt ma podobno wkrótce debatować na wprowadzeniem przepisów dla par tej samej płci.

Dziś 13 lipca w San Francisco, Gentry Doug i Alex Benshimol, małżeństwo gejów z Kalifornii, które jest razem od sześciu lat, może być ich najgorszy koszmar będzie przesłuchanie sprawie deportacji Alexa Benshimola. Doug, obywatel Amerykański, złożył wniosek o zieloną kartę dla męża. Ale zostało odrzucone w marcu z powodu ustawy Defense of Marriage Act (DOMA) który uznaję związek jedynie miedzy kobietą i mężczyzną, a nie tej samej płci. 

Wybory w Argentynie będą kandydować kilkanaście osób LGBT miedzy innymi Alex Freyre, Znani że on i jego mąż Alejandro Vanelli, byli z pierwszy byli małżeństwem tym kraju.  

Towleroad: Konserwatywny katolik Mel Gibson ma brata który jest gejem, Andrew Gibson udzielił wywiad i obronił ostatnie wypowiedzi homofobiczne Mel.

To nie jest Mel. On nigdy nie powiedział nic obraźliwego, agresywnego i rasistowskiego w jego życiu, - powiedział Andrew Gibson.

Przyznał, jego brat zrobił uwagę homofobiczną w 1991 roku w wywiadzie.

Andrew Gibson powiedział, że jego brata komentarze nie miały powodować jakiegokolwiek przestępstwa, a kiedy wyszedł z ukrycia ponad 20 lat. Nigdy nie słyszał nic przeciw gejom od jego ust, wyznał. Gdy wyznałem jetem gejem powiedział To nie jest mój wybór, ale kocham cię i jesteś moim bratem.Andrew Gibson 43-latek, który obecnie mieszka w Redfern, powiedział, że odciął się od rodziny po nie lubią jego partnerów.

Winona Ryder jej zdaniem Gibson jest człowiekiem pozbawionym tolerancji wobec ludzi o odmiennej orientacji seksualnej i żydowskim pochodzeniu.Aktorka twierdzi, że kilkanaście lat temu była świadkiem obraźliwych uwag pijanego Gibsona pod adresem jej znajomego gejem.

Gazeta Wyborcza: Były premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown oskarżył dziennikarzy pracujących dla spółki mediowej Ruperta Murdocha News International o nielegalne wejście w posiadanie dokumentacji medycznej jego i jego rodziny - w tym nieuleczalnie chorego synka polityka - a także bilingów telefonicznych i danych bankowych - podaje CNN.

Osoby z bliskiego otoczenia byłego premiera Wielkiej Brytanii nieoficjalnie zdradziły dziennikarzom CNN, że Gordon Brown postanowił zaskarżyć dziennikarzy największego dziennika należącego do koncernu Ruperta Murdocha, 'The Sun'. Mieli oni w nielegalny sposób wchodzić w posiadanie poufnych informacji na temat stanu zdrowia jego i członków jego rodziny.

Chodziło zwłaszcza o dziś 5-letniego synka polityka, Jamesa Frasera, który cierpi na nieuleczalną chorobę, mukowiscydozę. W 2006 roku, kilka miesięcy po jego narodzinach, tabloid opublikował artykuł na temat stanu zdrowia chłopca. W tamtym czasie rodzina Brownów utrzymywała fakt choroby synka w sekrecie i tylko pracownicy szpitala, w którym James leżał, mieli dostęp do jego dokumentacji medycznej.

Gordon Brown podobno zaskarżył także dziennikarzy innego tytułu należącego do wydawnictwa Ruperta Murdochca. W styczniu 2000 roku ktoś podający się za ówczesnego Kanclerza Skarbu dzwonił do jego banku, Abbey National, żądając udostępnienia mu danych na temat 'jego konta'. Jedna z prób zakończyła się sukcesem.

Bank w rozmowie z prawnikiem byłego premiera nazwał całe przedsięwzięcie 'znakomicie zaplanowanym oszustwem'. Jednym z dowodów wskazujących na to, że za tym oszustwem stał właśnie 'Sunday Times', jest to, że w tym samym czasie, kiedy popełniono przestępstwo, na usługach tytułu był specjalista od uzyskiwania poufnych danych od banków - były aktor, John Ford. Informację na ten temat ujawnił Nick Davies, dziennikarz konkurencyjnego 'The Guardian'.

BBC podaje, że weszła w posiadanie listu, który przedstawiciele Abbey National wysłali ostatnio do 'Sunday Times'. Piszą w nim, że mają obawy, że 'dziennikarze tytułu bądź osoby pracujące na jego zlecenie podały się za pana Browna, aby nielegalnie, podstępem wejść w posiadanie poufnych danych na temat jego konta'.

News International nie skomentowało doniesień o zarzutach byłego premiera i Abbey National. To kolejna odsłona skandalu wokół wydawnictwa australijskiego potentata mediowego. Wśród kolejnych oskarżeń o popełniane przez jego dziennikarzy przestępstw - m.in. zakładanie nielegalnych podsłuchów, włamywanie się do poczt głosowych i kont bankowych polityków, artystów i członków rodziny królewskiej - Rupert Murdoch postanowił w zeszłym tygodniu zamknąć brytyjski tabloid 'News of the World'.

* Whoopi Goldberg komentuje na temat Michele Bachmann i jej przysieki z Iowa.
* CNN na temat procesu sądowego Brandon McInerney który zabił Larry King.
Yga Kostrzewa na temat "związkach partnerskich" na Kongresie partii Palikota:

2 komentarze:

  1. jestem za popersami chociaz nie uzywam. idac tym tropem to nalezaloby zakazac alkoholu, papierosow. ale nikt ich nie zakaze tylko z tego powodu, ze wiekszosc tych substancji uzywa. a zakazywanie popersow czy trawki to hipokryzja jesli dopuszcza sie alkohol.

    OdpowiedzUsuń
  2. Papierosów zakazać popieram, oraz nauczyć paraczy szacunku codzienie spierać pety mam dość śmietnik koło stoi ale nie wyrzucą tam tylko na chodnik.

    OdpowiedzUsuń