niedziela, 18 lutego 2024

Klip na niedziele Greg Gould - Don't Let Go (Love)


Greg Gould miał zaledwie 16 lat, gdy przeszedł przesłuchanie do Australian Idol w 2005 roku, i już wtedy wiedział bez wątpienia, że chce być wokalistą. Muzyka i śpiew były dla niego najważniejsze.

Ale większość ludzi zna go dzięki teledyskowi, który został zrealizowany przy niewielkim budżecie i który został odtworzony ponad sześć milionów razy od momentu jego udostępnienia na social media. Wideo to jest zbiorem krótkich wstawek - okienek do prawdziwych światów ludzi z społeczności LGBTI; wszystkie oparte na osobach, które Gould zna osobiście.

Drag queen, która nie może złapać taksówki i ostatecznie zostaje pobita, jest oparta na przyjacielu, który miał takie doświadczenie i wylądował w szpitalu na tydzień.

Gould dorastał z dziewczyną, która obecnie jej ojciec zerwał z nią po coming oucie. Jej historia zainspirowała parę lesbijek w wideo. Osobiście był świadkiem sytuacji, gdy mężczyzna szarpał młodego chłopaka na przystanku autobusowym.

"[Mężczyzna] podszedł, spojrzał na tego gościa, splunął na niego, a potem popchnął go w stronę przystanku autobusowego" - powiedział.

Te historie wraz z własnymi doświadczeniami z homofobią (radzono mu, że wyjście z szafy byłoby "samobójstwem zawodowym" i mówiono mu przez producentów i agentów: "Nie bądź zbyt gejowskim"), zainspirowały go do zrealizowania wideo.

Historie i koncepcja kreatywna łatwo się ukształtowały - potrzebował tylko odpowiedniej piosenki.

"Po prostu słuchałem wielu piosenek... potem moja znajoma przyszła do mnie do domu i zaczęła śpiewać tę piosenkę, a ja po prostu pomyślałem, że teksty są idealne: 'Nie będę zadowolony, dopóki nie wypowiemy tych przysiąg.'"

Ta piosenka to hit lat 90. En Vogue "Don’t Let Go (Love)".

Jeśli chodzi o realizację wideo, Gould miał więcej przeszkód do pokonania.

"Przez cały ten proces nie ugiąłem się przed wizją. W rzeczywistości musiałem poradzić sobie z trzema operatorami filmowymi, zanim wybrałem tych, z którymi ostatecznie pracowałem" - ujawnił Gould.

Trzech odrzucił, ponieważ byli negatywni i niechętni, pod względem kreatywnym.

"Oni tego nie rozumieli" - wyjaśnił Gould. "Nie możesz tego zrobić, i nie możesz tego zrobić."

Gould wiedział inaczej. Był zdeterminowany i zobowiązał się do celu, i udało mu się zrealizować swoje wideo, nawet angażując takie osoby jak Victoria Anthony, Julie Goodwin i ojciec Rod.

Mimo swoich intencji i nadziei co do projektu, nigdy nie wyobrażał sobie, że spotka się z taką reakcją, jaką otrzymał.


Inna wersja jego 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz