poniedziałek, 8 stycznia 2024

Wieści LGBTQ: Robert Samborski, Związki partnerskie, Prasa LGBTQ, Biseksualizm, Parvati Shallow, Mae Martin, Uganda, Tom Daley, Good Grief, James Martin, Kościół ...


„Kiedy teologowie natrafiają na problem, którego nie rozumieją, wymyślają nowe pojęcie” – mówi prowadzący. Na sali rozlega się śmiech, ale jest on raczej życzliwy. Przecież większość osób zgromadzonych na spotkaniu ma jakieś doświadczenia z teologią. Część skończyła studia teologiczne i pracuje w luterańskich Kościołach lub do takiej pracy się przygotowuje. Część jest zaangażowana w edukację religijną w swoich krajach. Pozostałe osoby są aktywne w parafialnych grupach młodzieżowych czy studenckich. Nie ma w tym niczego dziwnego – dzieje się to podczas projektu REshape/REform – skierowanego właśnie do młodych osób zaangażowanych w Kościołach luterańskich w Europie Środkowej - zwiastun.pl

Była urzędniczka z Kentucky, Kim Davis, która odmówiła w 2015 r. wydania zezwoleń na zawarcie związku małżeńskiego parom LGBTQ+. Prawie dziesięć lat później grozi jej 360 000 dolarów odszkodowania dla ofiar i honoraria adwokackie - The Advocate

CNN wzbudziło kontrowersje u homofobów po udostępnieniu radosnego gejowskiego pocałunku kilka sekund po północy w Nowym Jorku, aby powitać rok 2024.

W ostatnich latach gejowscy prezenterzy telewizyjni Anderson Cooper i Andy Cohen brali się za drinki witali nowy rok, podczas swojego corocznego programu New Year’s Eve Live na antenie CNN. W tym roku słynni przyjaciele wypijali drinki, przeprowadzali wywiady.

Reakcje niektórych homofobów na scenę pocałunku były natychmiastowe i pełne oburzenia. Media społecznościowe zaroiły się komentarzami i postami, w których wyrażano dezaprobatę wobec takiej demonstracji miłości. Niemniej jednak, większość internautów zareagowała pozytywnie, wspierając otwarcie gejowskich uczuć na antenie telewizji ogólnodostępnej.

W obliczu fali krytyki ze strony homofobicznych grup, CNN postanowiło nie ugiąć się pod naciskiem i nie usuwać kontrowersyjnej sceny z relacji noworocznej zabawy. Wręcz przeciwnie, stacja broniła swojej decyzji, podkreślając, że wartością jest akceptacja różnorodności i otwartość na wszelkie formy miłości.

Gejowski pocałunek na antenie CNN w dniu Sylwestra stał się zatem nie tylko symbolem radości i rozrywki, ale także manifestacją walki o prawa i równość społeczności LGBTQ+. Pomimo kontrowersji, większość widzów doceniła odwagę stacji telewizyjnej w prezentowaniu prawdziwego oblicza współczesnego społeczeństwa, gdzie miłość nie zna żadnych granic - PinkNews.

Jackie, 28-letnia kobieta pochodząca z Ugandy, dotarła do Kenii po trzech dniach podróży, mając tylko to, co miała na sobie. Uciekła z rodzinnego kraju w sierpniu, po tym jak jej roczna córka, owoc gwałtu, została zamordowana przez jednego z członków rodziny. Rodzina sądziła, że zabijając niemowlę Jackie, zmuszą ją do "przestania być lesbijką" i wyjścia za mąż za mężczyznę. Wcześniej odmówiła jednak wyjścia za swojego gwałciciela, pomimo błagań rodziny.

Zrozpaczona i odizolowana, uciekła z Ugandy do obozu uchodźców Kakuma, rozległego osiedla na północnym zachodzie Kenii, utworzonego pierwotnie dla uchodźców z Sudanu i Etiopii w 1992 roku. (Pełna transparentność: Organizacja Outreach udzieliła Jackie wsparcia finansowego w podróży do obozu uchodźców.) To obóz położony na pustyni, który oferuje schronienie ponad 200 000 uchodźcom i jest jednym z największych na świecie. Zamieszkują go uchodźcy z wielu krajów, takich jak Somalia, Burundi, Rwanda, Erytrea i Demokratyczna Republika Konga.

Kiedy Jackie dotarła do Kakuma, jej sytuacja była równie trudna, jeśli nie trudniejsza. Nie miała pieniędzy na podstawowe potrzeby, w tym na podpaski higieniczne. Na początku września zaszkodziły jej surowe warunki obozu, brudna woda i niskiej jakości jedzenie. Klinika zdrowia poinformowała ją, że cierpi na dur brzuszny i malarię, powszechne dolegliwości wśród uchodźców.

Jednak istnieje jeszcze inny rodzaj choroby, który szerzy się niekontrolowanie w obozie: agresywna nietolerancja wobec uchodźców LGBTQ szukających azylu przed swoimi poprzednimi domami. Jak relacjonuje Jackie organizacji Outreach, ona i jej przyjaciele z społeczności LGBTQ doświadczają odrzucenia nawet ze strony innych uchodźców w Kakuma. "Nie lubią nas tutaj," powiedziała - Outreach

TV Republika niezmiennie relacjonuje protesty pod siedzibami TVP. Nie zawsze wszystko jednak da się przewidzieć w programie na żywo - na przykład to, że wśród protestujących znajdą się też osoby o innych intencjach niż większość tłumu.

Widzowie TV Republika mogli we wtorkowy wieczór wysłuchać rozmowy z jednym z protestujących, tymczasem w tle dość nagle pojawiła się żeńska para. Dziewczyny wymieniły czuły pocałunek i kiedy zorientowały się, że trwa relacja na żywo, a one są w kadrze, przestały się hamować. Rozmawiający z protestującym reporter nic nie zauważył, ale czujnością na poziomie ważki wykazał się okoliczny tłum.

Całujące się dziewczyny zostały szybko zasłonięte flagą Polski. To ich jednak nie powstrzymało - kiedy zorientowały się, że ktoś je strategicznie zasłania, uniosły materiał, pocałowały się jeszcze raz i pomachały uśmiechnięte widzom. Nagranie błyskawicznie stało się hitem - gazeta.pl

Policja na Florydzie aresztowała dwóch mężczyzn w związku z brutalnym atakiem na grupę kobiet LGBTQ+ w listopadzie. Atak miał miejsce w listopadzie, gdy grupa kobiet LGBTQ+ padła ofiarą brutalnej agresji. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani w związku z tym incydentem, a zarzuty postawione przeciwko nim obejmują akty agresji - The Advocate

Gej katolik z Malezji wezwał Kościół do lepszego prowadzenia i ułatwiania rozmów na temat wiary i seksualności w jego ojczyźnie. Powiedział dla UCA News: „Jeśli urodziłem się naturalnie w ten sposób, dlaczego Kościół uważa to za złe? Nie mogę porzucić siebie, a jednocześnie chcę być katolikiem”.

Wyraził te słowa podczas wywiadu na temat kwestii LGBTQ+ w Malezji. Powiedział, że zachował swoje doświadczenia jako gej katolik dla siebie ze względu na anty-LGBTQ+ nastroje wśród swoich współwyznawców. Jednak wyraził nadzieję, że Kościół może się zmienić: kapłani mogliby poruszać kwestie LGBTQ+ w homiliach, a wierni powinni czuć się swobodnie zadając pytania.

Opowiedział dla UCA News o swoich trudnościach związanych z dorastaniem jako gej katolik: „Wiedziałem, że taka miłość jest niewłaściwa, ponieważ jego rodzice nauczyli go, że ich wiara katolicka tego zabrania. Nie chciałem czuć się w ten sposób. Prosiłem Boga, aby to zniknęło, ale to nadal było obecne" - powiedział. 

„Tak jak on, który dorastał w Kota Kinabalu, setki katolików w Malezji cierpią z powodu wstydu i poczucia grzechu z powodu braku otwartości Kościoła katolickiego na dyskusję na temat orientacji homoseksualnej, zgodnie z opinią ekspertów i przedstawicieli Kościoła”.

„'Kościół powinien być bardziej skłonny słuchać ludzi takich jak ja. Nie każdy wybiera życie w ten sposób' - powiedział” - New Ways Ministry

W tym samym artykule Bryan Shen, malezyjski doradca specjalizujący się w tożsamości seksualnej, powiedział, że wielu seminarzystów w południowo-wschodniej Azji boryka się z akceptacją swojej seksualności:

„Prawie wszyscy seminarzyści odczuwający atrakcje do osób tej samej płci nie chcą identyfikować się jako geje czy lesbijki, a zdecydowana większość nie ujawnia, z czym się borykają” - powiedział Shen...

„Dodał, że ważne jest „zdawanie sobie sprawy, że istnieje wielu zwykłych ludzi w konserwatywnych społecznościach religijnych”, którzy borykają się z nieheteroseksualnością, nie chcą się z nią identyfikować ani żyć jako LGBTQ+, „i boją się śmiertelnie, że zostaną odkryci, osądzeni i potępieni”.

Shen powiedział, że istotne jest, aby Kościół szkolił seminarzystów w tolerancji wobec osób LGBTQ+ i uczył ich o zdrowej seksualności. Takie szkolenie uczyniłoby Kościół lepszym zarówno dla ministrantów, jak i wiernych.

Różnorodne podejścia do LGBTQ+ katolików w różnych regionach świata mogą sprawić, że inkluzja i formacja stają się wyzwaniem. Ale świadectwa takie jak to Abrahama rzucają światło na rzeczywistość, że tak jak osoby LGBTQ+ są obecne w parafiach wszędzie, tak samo potrzeba empatycznej posługi obejmuje cały globalny Kościół.

22 grudnia zmarł w Jeleniej Górze w wieku 39 lat Robert Samborski - autor książki „Sakrament obłudy”(2021), w której opisał swoje doświadczenia z pobytu w seminarium duchownym. Kontynuacją tej książki była kolejna, „Kościoła nie ma” (2023), w której zawarł z kolei „wspomnienia po seminarium” – opowieść o procesie porzucenia Kościoła katolickiego i wiary. W obu tych książkach pojawia się także wątek powolnego akceptowania własnej homoseksualności. 

Roberta w ostatnich latach zafascynowała przyroda, szczególną atencją darzył wilki – założył na Facebooku fanpejdż „Świątynia wilka”, który był „miejscem tych, dla których przyroda jest święta”. Podjął także zaoczne studia biologiczne na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. „Przyroda jest potężną rzeczywistością, ale w przeciwieństwie do bogów jest widzialna, badalna, mierzalna, nie boi się mikroskopu, lupy, wagi, skalpela” – powiedział nam w wywiadzie, który zamieściliśmy w numerze 94 „Repliki” (listopad/grudzień 2021). Śmierć była dla niego tym momentem, w który każdy z nas musi spłacić dług Matce Ziemi. Wielka jednak szkoda, że Robert musiał spłacić ten dług tak wcześnie.

To właśnie fanpejdź "Świątynia wilka" poinformował dziś o śmierci Roberta (przyczyny śmierci nie podano). Wszystkim bliskim Roberta składamy kondolencje - Replika/Krytyka Polityczna

Umówiliśmy się w umowie koalicyjnej, że zanim zajmiemy się ustawą o związkach partnerskich będzie wpisanie do Kodeksu karnego mowy nienawiści ze względu na orientację seksualną i płeć - poinformowała w środę w Polsat News ministra do spraw równości Katarzyna Kotula. - Jeśli związki partnerskie wejdą w życie, będę jedną z pierwszych osób, która być może taki związek zawrze ze swoim partnerem - powiedziała - TVN24

Chciałabym, żebyśmy procedowali ustawę wiosną, sama ustawa pojawi się szybciej. Chcemy od nowego roku rozpocząć konsultacje - tak o wprowadzeniu związków partnerskich mówiła w Polsat News ministerka ds. równości Katarzyna Kotula. Polityczka zadeklarowała, że najprawdopodobniej sama zdecyduje się ze swoim partnerem na zawarcie takiego związku - gazeta.pl.

Kredyt dla rodzin, singli i par także jednopłciowych. Minister rozwoju pokazał propozycję kredytu na zakup mieszkania - Gazeta Prawna.

Pary jednopłciowe walczą o legalizację związków partnerskich na Ukrainie. Projekt ustawy jest przedłożony przed parlamentem, z obiecanym wsparciem rządu  LGBT+ ryzykują swoje życie, broniąc kraju przed rosyjską agresją. Zasługują na pełne prawa prawne - The Guardian

Piotr Grabarczyk "Grabari" jest aktywistą, dziennikarzem, podcasterem i współautorem książki "Dyskoteki, chłopaki i ogólnie takie takie. Historie z życia wzięte o (nie)udanych randkach, s*ksie i związkach". Z perspektywy wyoutowanego geja opowiada, jak zmieniła się sytuacja osób LGBT w Polsce, za co uwielbia Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk i tłumaczy, dlaczego konserwatyści nie powinni bać się żeńskich końcówek i inkluzywności językowej - vibez.pl.

Aktor z "Unter uns", Lars Steinhöfel, liczy na pomoc od Rolanda Trettla: 37-latek decyduje się na udział w programie randkowym "Promi First Dates", który będzie można oglądać od 29 stycznia w głównym czasie antenowym na Vox oraz na RTL+ - queer.de.

Kandydaci popierani przez fundamentalistów Moms for Liberty ponoszą dotkliwe porażki w Filadelfii, pomimo organizacji corocznej konferencji w tym miejscu. W lipcu Moms for Liberty zorganizowali swoją coroczną konferencję w Filadelfii, największym mieście w stanie Pensylwania - PinkNews.

Kulisy wojny konserwatystów Brytyjski 2023 rok przeciwko prawom LGBT+. Posłowie konserwatywni opowiadają nieopowiedzianą historię związku Partii Konserwatywnej z prawicą w kwestiach LGBT+ w 2023 roku. Jeden z nich ostrzega, że następne wybory będą "najbardziej brutalne i nienawistne w moim życiu" - inews.co.uk

Arcybiskup z USA Salvatore Cordileone, oświadczył, że księża mogą odmówić udzielania błogosławieństwa parom tej samej płci - New Ways Ministry.

Napotkaj na którymś z filmów na YouTube, gdzie tak zwane "byłe lesbijki" świadczą o swojej "drodze wyjścia z homoseksualizmu", i na początku mogą wydawać się pewnym rodzajem dziwacznego parodowania, nie do traktowania poważnie. Ale dla członków grupy "eks-homoseksualiści" X-Out-Loud, to nie jest żaden żart.

Nie tylko twierdzą, że pokonali homoseksualizm za sprawą mocy Jezusa, ale teraz ich uwaga skupia się na poszukiwaniu i "pomaganiu" innym osobom, które "borykają się z przyciąganiem tej samej płci".

Członkowie tej grupy pochodzą z dziesiątek krajów, w tym z Malty, Węgier, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Ghany i Mołdawii, i łączy ich pragnienie szerzenia ideologii "eks-LGBT" - Gay Times

Diecezja Hongkongu popiera błogosławieństwa parom jednopłciowy, mają nadzieję, że więcej osób w społeczności LGBTQ odczuje Boże miłosierdzie i błogosławieństwa poprzez ducha tego oświadczenia - Katolickie Biuro Komunikacji Społecznej w Hongkongu

Z grudniowego orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wynika jasno, że trzeba wprowadzić związki partnerskie. Państwo powinno stworzyć koncepcję rejestrowanego związku osób tej samej płci — mówi w rozmowie opublikowanej w weekendowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek - onet.pl

Narracja prawicy polskiej w takich kwestiach jak LGBT czy migranci wyczerpie się szybko i pamięć o niej będzie obciążeniem. Natomiast długie życie wróżyłbym narracji zbudowanej wokół obrony „wolności mediów”. Jest to opowieść jeszcze bardziej odklejona od realiów i zupełnie nie do uzgodnienia z powszechnie znanym podejściem PiS do „wolności mediów”, kiedy sam jest u władzy. Ale nie szkodzi - Gazeta Prawna

Liczba aresztowanych i prześladowanych w Rosji osób ze społeczności LGBT+ cały czas rośnie. Rosyjski Sąd Najwyższy zadecydował, że "międzynarodowy ruch społeczny LGBT+" jest organizacją ekstremistyczną. — Wśród moich znajomych jest kilka takich osób. Może jest ich więcej, ale w Rosji boją mówić się o swojej orientacji — opowiada nam Polka mieszkająca w Moskwie i przytacza ich historie - onet.pl

Naukowcy z University of Michigan przedstawili rewolucyjne wyniki badań opublikowanych w "Science Advances", które wprowadzają nową perspektywę na zrozumienie biseksualności. Badanie odpowiada na długo trwający "paradoks Darwina" odnoszący się do przetrwania genów związanych z pociągiem do osób tej samej płci.

Pod przewodnictwem Jianzhi Zhang i Siliang Song, badacze zidentyfikowali genetyczne warianty, które sprzyjają biseksualnej orientacji u mężczyzn, a także wiążą się z podwyższoną skłonnością do ryzyka. Istotnie, te same genetyczne warianty wykazano jako powiązane z większą liczbą potomstwa.

To odkrycie rzuca nowe światło na ewolucyjny dylemat dotyczący przetrwania genów związanych z pociągiem do osób tej samej płci. Autorzy badania podkreślają, że rozwój metod antykoncepcyjnych mógł zmienić dynamikę tej relacji, co ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia ludzkich zachowań seksualnych - queer.pl

Stało się — od początku tego roku pary osób tej samej płci mogą brać ślub w Estonii. W czerwcu 2023 roku pisaliśmy o przegłosowaniu tam odpowiedniej ustawy, którą z kolei obiecano dwa miesiące wcześniej w ramach umowy koalicyjnej. W mniej niż rok równość małżeńska stała się w tym kraju faktem. Może być więc pewnym zaskoczeniem, że także od 1 stycznia 2024 wreszcie działają w Estonii związki partnerskie.

Choć zawierane u notariusza związki dla par różnej i tej samej płci estoński parlament przegłosował już w 2014 roku, a przepisy oficjalnie weszły w życie od początku 2016, zmiany w powiązanych aktach prawnych nie zostały poprawnie wprowadzone. Przez kolejne lata trwał spór o to, kto, kiedy i jak ma zająć się problemem i wprowadzać zmiany w dziesiątkach innych aktów prawnych. W efekcie pary musiały na własną rękę wchodzić z własnym państwem na drogę sądową, by dopiero tam dochodzić swoich praw i zmuszać urzędy do rejestrowania ich związków.

Warto zaznaczyć, że wspomniane sądy orzekały na ich korzyść, w tym także w przypadku możliwości adopcji, która z reguły idzie w parze dopiero z równością małżeńską, nie związkami. Akty implementacyjne łatające te problemy, które przegłosowano dopiero na początku 2023 roku, weszły w życie razem z równością małżeńską. Droga od pomyślnego głosowania do wprowadzenia poprawnie działającej instytucji związku partnerskiego zajęła więc niemal dekadę — a mówimy tylko o drodze legislacyjnej, pomijając wcześniejszą i towarzyszącą pracę rzeczniczą społeczności LGBT+, bez której nie byłoby przecież żadne zmiany.

Jaka lekcja płynie z przykładu Estonii? Przede wszystkim taka, że nie da się w nieskończoność uciekać od niewygodnych politycznie tematów, które dotyczą realnych problemów. Wprowadzenie okrojonych związków partnerskich, o których rejestrowanie trzeba było walczyć w sądzie, nie uszczęśliwiło osób LGBT+. Wręcz przeciwnie, pozostawienie tęczowej społeczności w prawnej próżni tylko zaostrzyło jej nastawienie wobec polityków. Na równość małżeńską nie trzeba było czekać, aż ludzie przyzwyczają się do jednopłciowych związków niemałżeńskich, bo te po prostu nie działały. Małżeństwa dla wszystkich wprowadzono, gdy stały się warunkiem umowy koalicyjnej. Wyłącznie opieszałość klasy politycznej sprawiła, że estońskie pary osób tej samej płci musiały dekadę czekać, aż ich prawa wejdą w życie. 

Tę samą opieszałość widzimy dziś w Polsce wśród części polityków, którzy oburzyli by się, gdyby zarzucić im homofobię, ale równości małżeńskiej i kompleksowych związków partnerskich nie popierają, bo mają „tradycyjne poglądy”. Część z nich będzie nadal zasiadać w sejmowych i senackich ławach za dziesięć lat i słuchać tych samych postulatów, tej samej krytyki. Im więcej wykroi się z nadchodzącej ustawy o związkach partnerskich, im bardziej zablokuje się ich działanie, tym głośniej będziemy domagać się swoich praw przez kolejne lata - Miłość Nie Wyklucza

Zwyciężczyni programu Survivor, Parvati Shallow, ujawniła swoją tożsamość queer w poście na Instagramie, który opublikowała w sobotę, 30 grudnia. Legenda telewizji reality podzieliła się zdjęciami, na których całuje komiczki Mae Martin, tym samym oficjalnie ogłaszając swój związek publicznie.

Shallow napisała w podpisie: "Jesteśmy tutaj. Jesteśmy queer. Szczęśliwego nowego roku." Oprócz zwycięstwa w Survivor: Mikronezja – Fani kontra Ulubieńcy, Shallow brała udział również w inny wersja Survivor. Obecnie planuje wystąpić w drugim sezonie serialu The Traitors na platformie Peacock.

W latach 2017–2021 Shallow była zamężna z innym uczestnikiem Survivor, Johnem Fincherem, z którym ma córkę.

Martin, pisarka, aktorka i komiczka, jest najlepiej znana z serialu Netfliksa Feel Good, za który w 2021 roku zdobyła nagrodę BAFTA. Martin obecnie współprowadzi podcast Handsome wraz z Tig Notaro i Fortune Feimster - The Advocate.

Lubię przypominać przyjaciołom, że 25 grudnia to tylko pierwszy z dwunastu dni Bożego Narodzenia. Chociaż papier do pakowania prezentów i kokardy mogą już lądować w koszu, nadal istnieje problem, co zrobić z prezentami, zwłaszcza z tymi dużymi, niekoniecznie o które prosiło się świadomie. Przykładem może być dar, jaki Watykan podarował pod koniec grudnia, pozwalając kapłanom na udzielanie błogosławieństw katolikom w związkach. Termin ten obejmuje zarówno heteroseksualne związki jednopłciowe, choć większość uwagi mediów skupiła się na tych ostatnich.

Dla tych, którzy śledzą życie kościelne, ogłoszenie nie było całkowitym zaskoczeniem. Już w 2021 roku mówiono, że papież Franciszek nie był zadowolony z decyzji Dykasterii Nauki Wiary, zakazującej błogosławieństw dla par homoseksualnych. Uzasadniała to ryzykiem mylenia takich błogosławieństw z małżeństwami sakramentalnymi. Zakaz ten jednak nie powstrzymał biskupów w Belgii i Niemczech przed postępem w formalnym błogosławieństwie takich związków.

W słowach jezuickiego księdza ojca Jamesa Martina, deklaracja 18 grudnia, Fiducia supplicans, można postrzegać jako próbę papieża Franciszka "przebić igłę". Dokument ten dokonuje ostrożnej różnicy między formalnymi błogosławieństwami udzielanymi w sakramencie małżeństwa, a mniej formalnymi błogosławieństwami oferowanymi w codziennej działalności duszpasterskiej kapłana. Z jednej strony zapobiega inicjatywom, które mogłyby "mylić" związki jednopłciowe z małżeństwem, definiując je nadal jako "wyłączny, stabilny i nierozerwalny związek między mężczyzną a kobietą, naturalnie otwarty na potomstwo". Z drugiej strony pozwala kapłanom uznać i błogosławić dobro w tych związkach oraz modlić się.

Nie dziwi zatem, że deklaracja spotkała się z mieszaniną radości i moralnego oburzenia. O. Martin, znany ze swoich wysiłków na rzecz zbliżenia hierarchii kościelnej z społecznością LGBTQ, opublikował zdjęcie, na którym udziela błogosławieństwa dwóm mężczyznom trzymającym się za ręce. Jednocześnie konferencje biskupów w Kamerunie, Zambii i Malawi, Węgry ale też Polski, zakazują kapłanom udzielania takich błogosławieństw, potępiając różnicę w traktowaniu błogosławieństw sakramentalnych i niesakramentalnych jako "hipokryzję".

Ta postawa świadczy o szkodach, jakie kościół wyrządził już społeczności LGBTQ. Nie jest tajemnicą, że liczba członków kościoła w Stanach Zjednoczonych spadła w ostatnich kilku dziesięcioleciach, a według badania Pew Research Center żadna inna wspólnota religijna nie odnotowała bardziej gwałtownych strat niż Kościół katolicki. Chociaż nie ma konkretnych danych dotyczących katolików, badanie opublikowane w maju przez Public Religion Research Institute wykazało, że 30 procent dorosłych mieszkańców USA, którzy opuścili wspólnotę religijną, uczyniło to przynajmniej częściowo z powodu negatywnych nauk dotyczących społeczności LGBTQ. Błogosławieństwo dla par jednopłciowych może być mile widziane dla tych, którzy wciąż dbają o kościół, ale nie jest jasne, czy wpłynie to na tych, którzy już go porzucili kościół. 

Rzeczywiście, długoterminowe skutki tej decyzji są niemal niemożliwe do przewidzenia. Gniewne oświadczenia afrykańskich biskupów i konserwatystów w USA ale też Polski, mogą wzbudzić ten sam widmo schizmy, które nawiedzało ruch formalizacji błogosławieństw wśród biskupów niemieckich i belgijskich. Jednak fakt, że Fiducia supplicans podkreśla prywatny, nieformalny charakter błogosławieństwa. Jak biskup lub kapłan miałby wiedzieć, że inny udzielił błogosławieństwa parze LGBTQ, chyba że, podobnie jak o. Martin, uczyniłby to publicznie?

Prywatność błogosławieństw może być w istocie strzałem w dziesiątkę w tej deklaracji, ponieważ zachęca ona na poziomie prywatnym do rodzaju dialogu, którego Franciszek nawołuje w procesie synodalnym. Podobnie jak inne ruchy Watykanu w ostatnich tygodniach - oświadczenie, że osoby transpłciowe mogą być ochrzczone i pełnić funkcję ojca chrzestnego, oraz przypomnienie, że kobiety nie mogą być pozbawione komunii z powodu bycia samotnymi matkami - tworzy okazje do nowych form rozmowy. Trzeba przyznać, że niektóre z tych rozmów będą niewygodne. Jak zauważyła Jamie Manson, prezeska Catholics for Choice i lesbijka, "wobec homofobicznego i transfobicznego klimatu stworzonego przez wielu biskupów w Stanach Zjednoczonych ale też inny krajach w tym Polsce, przeciętna para jednopłciowa prawdopodobnie nadal nie będzie czuła się komfortowo, aby zgłosić się do swojego lokalnego biskupa lub kapłana o błogosławieństwo". Ale dyskomfort działa w obie strony. 

Deklaracja może zatem okazać się darem, który nie przestanie dawać, i może to być więcej, niż Franciszek zakładał. Choć nie wątpię w szczerość jego pragnienia otwarcia kościoła na społeczność LGBTQ, wszystko wskazuje na to, że jego zrozumienie seksualności i płci jest tradycyjne i esencjalistyczne. Afrykańscy biskupi może nie całkiem bezpodstawnie nazwali deklarację "hipokrytyczną", ponieważ słowo to wywodzi się z greckiego terminu, który m.in. oznacza "aktora". W udzielaniu błogosławieństw parom jednopłciowym z pewnością będzie element fałszywości, jeśli "żyć lepiej" będzie oznaczało przestanie życia jako para. Co najmniej część niechęci niektórych katolików LGBTQ wynika z faktu, że te błogosławieństwa będą rodzajem noblesse oblige, kolejnym teatralnym wystąpieniem mającym sprawić, aby cis-heteroseksualiści czuli się lepiej.

Ale wszystkie te trudne rozmowy wywołane deklaracją mogą także pomóc przesunąć paradygmat cis-heteroseksualny z centrum naszego rozumienia seksu i relacji, zamiast tego skierować nasze spojrzenie na to, co oznacza miłość. I to może być wspaniałą możliwością ukrytą w tym bardzo niezdarnym świątecznym prezencie - The Nation

W deklaracji Fiducia Supplicans, wydanej przez Watykan, pozwolono kapłanom na udzielanie błogosławieństw katolikom w "nieregularnych" związkach, zarówno heteroseksualnym, jak i jednopłciowym. Odebrana została z mieszanymi reakcjami, wywołując zarówno entuzjazm, jak i oburzenie moralne. Dokument, podpisany przez papieża Franciszka, jest interpretowany jako próba "wyprowadzenia koła na prostą", unikając jednoznacznego sprzeciwu wobec wcześniejszego zakazu błogosławieństw dla par jednopłciowych. Nieoczekiwane było jednak wyrażone przez niektórych katolików LGBTQ poczucie ambivalencji, gniewu i sceptycyzmu, sugerujące, że deklaracja może być jedynie minimalnym ustępstwem. Prawdopodobnie największą kontrowersję budzi jej potencjalne wprowadzenie do praktyki, co, jak wskazują niektórzy, może mieć trwałe skutki dla relacji Kościoła z osobami LGBTQ.

Watykańskie Biuro Doktryny stwierdziło, że biskupi katoliccy mogą podchodzić ostrożnie do wytycznych dotyczących błogosławieństw dla par jednopłciowych lub innych niesakramentalnych związków, ale nie powinni odmawiać swoim księżom możliwości rozważenia i udzielania błogosławieństw tym, którzy o nie proszą. Oświadczenie z 4 stycznia wydane przez Dykasterię Nauki Wiary podkreśliło, że każdy biskup ma odpowiedzialność za rozeznanie lokalnej aplikacji deklaracji Fiducia Supplicans w kwestii "pastoralnego znaczenia błogosławieństw". Dokument, podpisany przez papieża Franciszka, ma na celu sklarowanie recepcji tej deklaracji wśród konferencji biskupów.

Biskupi w różnych krajach różnie zareagowali na deklarację, od pozytywnego przyjęcia po całkowite zakazy lokalnym kapłanom. Biuro Doktryny podkreśliło, że różne reakcje nie są "problematyczne", jeśli są wyrażane z szacunkiem do tekstu zatwierdzonego przez samego Papieża, podczas gdy jednocześnie starają się dostosować refleksję zawartą w nim. Oświadczenie zaznaczyło także, że w krajach, gdzie osoby homoseksualne są zagrożone więzieniem, torturami lub śmiercią, udzielanie błogosławieństw byłoby nieostrożne, a biskupi nie chcą narazić homoseksualnych osób na przemoc.

Najważniejszym elementem deklaracji Fiducia Supplicans, zdaniem Dykasterii, nie jest możliwość błogosławieństw dla par jednopłciowych, lecz "zaproszenie do rozróżnienia między dwiema różnymi formami błogosławieństw: 'liturgiczną i rytualną' oraz 'spontaniczną lub pastoralną'". Biuro podkreśliło, że taki rodzaj błogosławieństwa nie jest sankcją dla stylu życia danej osoby, lecz wyrazem bliskości duszpasterskiej - NCROnline

Czas hejtu się kończy, to będzie w Polsce karalne, bo będzie wprowadzona ustawa o mowie nienawiści - stwierdził w programie "Kawa na ławę" na antenie TVN24 Bartosz Arłukowicz.

Minister ds. równości Katarzyna Kotula stwierdziła niedawno, że razem z organizacjami pozarządowymi będą prowadzone konsultacje nad kształtem przyszłych rozwiązań ws. związków partnerskich. Na stole położymy projekt ustawy Lewicy, który został napisany z organizacją "Miłość nie wyklucza" w kampanii prezydenckiej Roberta Biedronia i wrócimy też do projektu Nowoczesnej. To będzie dobry punkt wyjścia do rozmowy z organizacjami - powiedziała. Później zostanie podjęta decyzja polityczna, czy będzie to projekt rządowy, czy poselski - dodała. Podkreśliła, że chciałaby, aby projekt trafił do Sejmu na wiosnę.

Nie będziemy przeciwni, by zalegalizować. Po latach szarej strefy, kiedy ludzie musieli wyjeżdżać z kraju, by zawrzeć związki, to powinno być wreszcie zalegalizowane - powiedział Kobosko. Potwierdził, że Polska 2050 będzie za umożliwieniem zawarcia związku partnerskiego, zarówno par hetero, jak i homoseksualnych, przed urzędem stanu cywilnego, także z możliwą uroczystą ceremonią, jeśli taka by była wola pary.

Bartosz Arłukowicz (KO) podkreślił, że ludzie mają prawo decydować o tym, jak i z kim chcą żyć. To najwyższy czas, by zakończyć ten trudny, ciemny czas hejtu, nienawiści, wyzywania ludzi o odmiennym światopoglądzie. Czas hejtu się kończy, to będzie w Polsce karalne, bo będzie wprowadzona ustawa o mowie nienawiści - dodał polityk Koalicji Obywatelskiej - dziennik.pl.


To będzie dla mnie nowe wyzwanie. Cieszę się, że poznam innych artystów. Ponieważ jestem fanem konkursu, to nie mogę się doczekać wszystkich smaczków. Wiesz, co roku ktoś jest słabszy, ktoś inny błyszczy — mówi w rozmowie z Onetem Olly Alexander. Wokalista oficjalnie wystartuje w konkursie Eurowizji w 2024 r. w brytyjskich barwach. Już teraz stał się tegorocznym faworytem - onet.pl

Miasto Seattle zdecydowało się nie kontynuować planu korzystania z pieniędzy od anonimowego darczyńcy na budowę placu zabaw dla dzieci na nieoficjalnej plaży naturystycznej popularnej wśród społeczności LGBTQ - Metroweekly.

Komiczka i aktorka Kathy Griffin rozstaje się ze swoim mężem, Randym Bickiem, przed czwartą rocznicą ślubu. Złożyła pozew o rozwód 22 grudnia w Los Angeles Superior Court, powołując się na "różnice nie do pogodzenia" - Pride

Gay USA wieści LGBT od Free Speech TV - Najstarszy program LGBT w sieci kablowej amerykańskiej pierwszy raz nadawano 1985.

Pride Today - wieści LGBT The Advocate

Queer News Tonight

Do prokuratora generalnego Adama Bodnara trafiło zawiadomienie, które złożyli aktywiści walczący o prawa osób LGBT. Ich skarga dotyczy powiatów, które mają tzw. ustawy anty-LGBT, a mimo to korzystają z unijnych środków. Teraz mogą stracić miliardy euro - wp.pl.

Są powiaty, które nadal mają tzw. uchwały anty-LGBT. Teraz wnioskują o środki unijne i przekonują, że do żadnej dyskryminacji u nich nie dochodzi.


Debata o związkach partnerskich w TVP Info 


Pytania na śniadanie z udziałem par jednopłciowy 


Początek 2024 r. przyniósł legalizację małżeństw par homoseksualnych w piętnastym kraju Unii Europejskiej – Estonii. Ale choć na papierze sytuacja osób LGBTQ+ w Europie wygląda nieźle, to codzienna rzeczywistość nie jest już tak różowa. Wciąż dochodzi do dyskryminacji, a rządy niektórych krajów otwarcie forsują narrację anty- LGBTQ+.


Andrew Gryniewicz nie spodziewał się, że ujawni się rodzicom latem 2013 roku, ale kiedy jego tata przyłapał go na obściskiwaniu się z chłopakiem z liceum, nie miał wyboru. Później nastąpiła niezręczna i emocjonalna rozmowa z rodzicami, obejmująca wszystko, od zdrowia po religię, pozostawiając Andrew w rozczarowaniu i frustracji. Po krótkim odprężeniu, mama Andrew ponownie zwróciła się do niego, tym razem wychodząc z miejsca miłości i wsparcia, zapewniając Andrew, że go wspierają. 


Fanie, artysta z Kapsztadu, zdobywający uznanie, poszukuje partnera o wysokim poziomie wykształcenia, który posługuje się takim samym językiem co on. James, analityk ryzyka, podejmuje ryzyko w miłości. Batsile, szef sali, przyciąga uwagę zalotnego Jamesa, co sprawia, że Fanie musi podkręcić swoje umiejętności, aby utrzymać uwagę Jamesa. Nigdy nie unikający wyzwań, czy wiedza Faniego na temat rodziny królewskiej imponuje jego rozpraszającemu spojrzeniu adoratorowi?


Prominentny aktywista na rzecz praw LGBT w Ugandzie, gdzie mniejszości seksualne twierdzą, że od czasu wprowadzenia surowego prawa przeciwko osobom homoseksualnym w ubiegłym roku, doświadczają fali przemocy, został dźgnięty nożem i znajduje się w stanie krytycznym - poinformowała jego organizacja.


Kinky Kimi Podcast - Polish pups with Ryan


Wywiad z Dat’em. Psiakiem który w PuppyPlay jest już kilka lat. Doświadczenie oraz otwartość tym dziś dzieli się z Nami ten Psiak.

Tom Daley jego vlog

Tęczowa rodzina - Matt Dallas i Blue Hamilton

Tommy i Peter - czeskie małżeństwo

Po śmierci najbliższej osoby niedojrzały, zagubiony dwudziestosiedmiolatek rzuca się w nieznany mu dotąd świat seksu, narkotyków i samopoznania. Emisja w Polsce na Netflixie. 

„Good Grief” to komediodramat o miłości, śmierci i przyjaźni. Emisja w Polsce na Netflixie. 

Serial Neumatt to szwajcarski dramat obyczajowy, historia zarówno wzruszająca, co i bardzo osobista, której bohaterem jest młody mężczyzna, Mick Wyss, pracujący jako konsultant biznesowy w Zurichu. Pewnego dnia jego wiecznie zabiegane życie ma się odmienić. Otrzymuje bowiem wiadomość o samobójczej śmierci swego ojca. W związku z ty musi wrócić na farmę, gdzie matka Katharina, babcia Trudi, siostra Sarah i brat Lorenz, borykają się z problemami finansowymi. Emisja w Polsce na Netflixie. 

W swoim filmie „Queer Faith” Madeleine Corbat towarzyszy transpłciowej studentce teologii, lesbijce kandydatce do kapłaństwa i innym nieheteronormatywnym osobom na ich indywidualnych drogach życia i wiary.

Wywiad z brytyjską gwiazdą dla dorosłych Joelem Hartem na planie filmu "Fan Male" w Las Vegas.

Rada Partii Pracy zajęta sprawami LGBT, podczas gdy 9 000 mieszkań socjalnych nie posiada alarmów przeciwpożarowych."


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz