sobota, 12 grudnia 2020

Marian Turski: o „busach nienawiści” do LGBT. Jakby to było o Żydach, bym zrywał takie transparenty i Sąd odmówił ukarania aktywisty za zatrzymanie homofobicznej furgonetki w Poznaniu


"Czemu nie mamy zrozumienia dla ludzi, którzy [protestują] widząc ohydztwa o LGBT na furgonetkach, które mają nazwę pro-life, a w istocie są busami nienawiści. Te sprawy mnie bolą" - mówił Marian Turski. Bodnar: "Drogi panie Marianie. Już nas nie powstrzymają"

„Wyobraźcie sobie, że na ulice miast wyjeżdżają busy z napisem "Żydzi rządzą światem". Chyba zrozumielibyście, że ja bym wtedy zrywał takie transparenty. Dlaczego nie mamy takiego samego zrozumienia dla ludzi, którzy [protestują] widząc napisy, że "homoseksualiści wymuszają na 9-latkach naukę masturbacji" i tego typu wszystkie ohydztwa, jakie można przeczytać i wysłuchać z megafonów furgonetek, które mają nazwę 'pro-life', a w istocie są busami nienawiści” – mówił 10 grudnia 2020 Marian Turski, wyróżniony Nagrodą im. Sérgio Vieira de Mello, Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka, który w 2003 roku zginął w zamachu bombowym w Bagdadzie.

Dzieli się oburzeniem, z jakim przyjął „kampanię przeciw LGBT, zwłaszcza w czasie kampanii prezydenckiej w tym roku. Właśnie dlatego te sprawy mnie bolą silniej nawet niż wtedy”.

W samym Auschwitz homoseksualistów było już niewielu, rzadko ich spotykaliśmy, ale mieliśmy do nich uprzedzenie. Dziś uświadamiam sobie, jak bardzo ulegaliśmy stereotypom utrwalanym przez hitlerowców.

Trochę próbuję to wytłumaczyć także tym, że kapo i inni funkcyjni bardzo często czynili sobie z młodych chłopców swoich kochanków, pogardliwie zwanych piplami. Może to też wpływało na stan naszych umysłów. Ale dziś wstydzę się tego.

Drodzy moi, wyobraźcie sobie, że na ulice miast polskich wyjeżdżają busy z napisami „Żydzi rządzą światem”, „Żydzi spiskują przeciwko innym na świecie”. Chyba zrozumielibyście, że ja bym wtedy zrywał takie transparenty (...) - Oko Press

Przypomnienie: 

– Nie bądźcie obojętni, jeżeli widzicie kłamstwa historyczne. Nie bądźcie obojętni, kiedy widzicie, że przeszłość jest naciągana na poczet aktualnej polityki. Nie bądźcie obojętni, kiedy jakakolwiek mniejszość jest dyskryminowana – mówił 27 stycznia w Oświęcimiu Marian Turski.


Kolejny sąd odmawia karania za obywatelskie zatrzymanie furgonetki fundacji Prawo do życia! To już druga porażka poznańskiej policji, która skierowała do sądu aż dziesięć wniosków o ukaranie aktywistów i aktywistek za "blokowanie pasa ruchu". 

Tym razem sąd rozpatrywał sprawę Macieja Jasińskiego, który zatrzymał furgonetkę w centrum Poznania. Jak czytamy w Wyborcza.pl Poznań: 

Sędzia Barquilla-Kruczyńska stwierdziła, że policja popadła wręcz w sprzeczność z samą sobą. Bo potem z jednej strony skierowała do sądu wnioski o ukaranie kierowcy furgonetki (za zakłócanie spokoju hałasem), ale z drugiej strony domagała się ukarania także aktywistów, którzy tamto wykroczenie zgłaszali. Zdaniem sądu trudno to zrozumieć." (Grupa Stonewall)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz