środa, 2 grudnia 2020

Elliot Page, dawniej jako Ellen Page, wychodzi z szafy jako transpłciowa osoba



Elliot Page wyoutował się na swoi media społecznościowy jako osoba trans. Znany przede wszystkim z tytułowej roli w „Juno", a ostatnio z seriali „The Umbrella Academy" i „Opowieści z San Francisco", Elliot obwieścił:

„Witajcie przyjaciele, chcę się z Wami podzielić tym, że jestem trans. Moje zaimki to on/oni, a moje imię to Elliot. Czuję się szczęśliwy mogąc to napisać. Być tutaj. Dotarłszy do tego momentu w moim życiu."

Elliot tym samym staje się pierwszym wyoutowanym aktorem trans z nominacją do Oscara na koncie (za pierwszoplanową rolę kobiecą w Juno) i chyba najbardziej znanym aktorem trans w ogóle.

Urodzony w Halifax w Nowej Szkocji, Page odegrał przełomową rolę w Juno z 2007 roku. Dzięki tej roli był nominowany do Oscara, Bafty, Critics 'Choice Award, Golden Globe Award i Screen Actors Guild Award. Od tego czasu grał role w X Men oraz The Umbrella Academy.

Taki publiczny coming out jest niezmiernie ważny dla naszej społeczności, dociera do wielu osób, które być może w inny sposób nie miały by styczności z pojęciem transpłciowości. W swoim liście coming-out’owym Elliot porusza ważne kwestie, jakimi są poczucie bezpieczeństwa, brak wsparcia ze strony władzy i społeczeństwa, a także niepokojące statystyki dotyczące morderstw osób trans i odsetku osób trans, które rozważały samobójstwo.

Elliot Page jest znany z takich filmów jak Juno (2007), Pułapka (2005), a ostatnio z roli Vany’i Hargreeves w the Umbrella Academy.

Tłumaczenie listu na j. polski:
Drodzy, chciałbym podzielić się z Wami tym, że jestem osobą trans, moimi zaimkami są zaimki on/oni [ang. he/they] i mam na imię Elliot. Czuję, że mam szczęście, że mogę to napisać, że mogę tu być, że mogłem dotrzeć do tego miejsca w moim życiu.

Jestem niezmiernie wdzięczny niesamowitym osobom, które wspierały mnie podczas tej podróży. Nie jestem w stanie wyrazić, jak cudownie jest wreszcie kochać to, kim jestem, wystarczająco, żeby dążyć do bycia autentycznie sobą. Od zawsze inspirowała mnie społeczność trans. Dziękuję Wam za Waszą odwagę, Waszą szczodrość i nieprzerwaną pracę by sprawić, że ten świat będzie bardziej inkluzywnym i współczującym miejscem. Będę wspierać Was jak tylko mogę i dalej starać się o bardziej kochające i równe społeczeństwo.

Proszę o cierpliwość. Moja radość jest szczera, ale jest również delikatna. Prawdę mówiąc, pomimo uczucia głębokiego szczęścia i zdawania sobie sprawy z tego, jak bardzo uprzywilejowany jestem, czuję również przerażenie. Boję się inwazyjności, nienawiści, „żartów” i przemocy. Dla jasności, nie staram się teraz zepsuć tej szczęśliwej chwili, którą celebruję, ale chciałbym przedstawić całościowy obraz sprawy. Statystyki są oszałamiające. Dyskryminacja osób trans jest powszechna, perfidna i okrutna, niesie za sobą okropne konsekwencje. Tylko w 2020 zgłoszono co najmniej 40 morderstw osób transpłciowych, większość z nich stanowiły Czarne i Latinx trans kobiety. Zwracam się do przywódców politycznych, którzy dążą do penalizacji trans inkluzywnej opieki medycznej i odmawiają nam prawa do istnienia oraz do wszystkich, których antagonistyczne nastawienie do trans osób trafia do tysięcy ich fanów: macie krew na rękach. Napędzacie szał wstrętnej i uwłaczającej furii, która uderza w społeczność trans, społeczność, w której 40% dorosłych osób trans ma za sobą próbę samobójczą. Już wystarczy. Nie jesteście „anulowani” [ang. „cancelled”], krzywdzicie ludzi. Jestem jednym z tych ludzi i nie będziemy już dłużej niemi w obliczu Waszych ataków.

Kocham to, że jestem trans. Kocham to, że jestem queer. Im bardziej się do siebie zbliżam, im bardziej jestem dumny z tego, kim jestem, tym bardziej marzę, tym bardziej moje serce się cieszy i tym bardziej się rozwijam. Do wszystkich osób trans, które każdego dnia zmagają się z prześladowaniem, brakiem akceptacji siebie, maltretowaniem i groźbą przemocy: widzę Was, kocham Was i zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby zmienić ten świat na lepszy.

Dziękuję za przeczytanie tego.

Z całą moją miłością,

Elliot

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz