Homofobia kościoła wyrządza ogromną krzywdę milionom osób LGB na świecie

Fot Reuters

Replika: Franciszek, nowy papież, o małżeństwach jednopłciowych, które w jego kraju, Argentynie, są legalne od 2010 r.: "Nie mówimy tu o jednej ustawie, ale raczej machinacjach Ojca Kłamstw, który chce dzieciom Bożym mieszać w głowach". Adopcję dzieci przez pary homoseksualne nazwał "dyskryminowaniem dzieci", które będą pozbawione "ludzkiego rozwoju zapewnianego przez matkę i ojca oraz wolę Boga. Mamy tu do czynienia z całkowitym odrzuceniem praw boskich, który są wyryte w naszych sercach".

Czyli w Watykanie nic nowego.

Sharon Groves z Human Rights Campaign, największej organizacji LGBT w USA, w reakcji na wybór Franciszka, powiedziała: "Mamy nadzieję, że nowy papież zrozumie, że oparta na religii homofobia nie tylko się skończyła, ale będzie ostro piętnowana. Demonizowanie osób LGBT i ich rodzin nie tylko jest sprzeczne z najbardziej podstawowymi wartościami chrześcijańskimi, ale przede wszystkim wyrządza ogromną krzywdę milionom osób LGBT na całym świecie"

Szef GLAAD Herndon Graddick na temat wyborze nowego papieża:

Aktualizacja 

 TOK FM: W 2010 Argentyna jako pierwsza w Ameryce Południowej zalegalizowała małżeństwa homoseksualne. Za małżeństwami osób tej samej płci było około 70 proc. obywateli. Protestował przede wszystkim Kościół, głównie w osobie obecnego papieża, wtedy arcybiskupa Buenos Aires, a zarazem prymasa Argentyny.

W liście do wiernych pisał, że "Argentyńczycy muszą przeciwstawić się sytuacji, która może poważnie zaszkodzić rodzinie". Pomysł legalizacji małżeństw homoseksualnych ocenił jako "atak na Boży plan" i "machinacje Ojca Kłamstw, który chce dzieciom Bożym mieszać w głowach" (w Ewangelii wg św. Jana tak nazywany jest Szatan).

O adopcji dzieci przez pary homoseksualne powiedział, że byłoby to "dyskryminowanie dzieci". Prezydent Argentyny Cristina Fernandez de Kirchner odpowiadała wtedy: to jakby powrót do czasów wypraw krzyżowych. W końcu rząd dopiął swego i Argentyna zalegalizowała małżeństwa homoseksualne.

- Jezus w czasie całego swojego życia nigdy nie potępił gejów. Benedykt XVI w ciągu krótkiego pontyfikatu zrobił z tego swój priorytet - komentuje Herndon Graddick, szef GLAAD (Gay & Lesbian Alliance Against Defamation, amerykańska organizacja LGBT), cytowany przez portal HuffingtonPost.com. - Mamy nadzieję, że ten papież zamieni swoje czerwone buty na parę sandałów i mniej czasu poświęci potępianiu, a więcej umywaniu stóp - dodaje (chodzi o gest pokory nawiązujący do umycia przez Jezusa nóg własnych uczniów).

Ben Summerskill, szef Stonewall (brytyjska organizacja LGBT), komentuje dla HuffPost w podobnym tonie: - Mamy nadzieję, że papież Franciszek okaże więcej chrześcijańskiej miłości i miłosierdzia 420 milionom gejów, lesbijek i biseksualistów niż jego poprzednik.

***
Miejmy pokorę trochę, ten show z papieżem już powoli wymyka z pod kontroli. Mnie dziwi media, kościół wszyscy w szoku i zaskoczeni wyborem papieża, wcześniej mówili że będzie inny, coś mam z "czarownicy" po wiedziałem że zostanie papież konserwatystą i będzie po za tych kandydatów którzy mówili.

Media, kościół powinien ugryźć w język, przed wyborem papieża, papież Franciszek jest przeciw bogactwu to trudny czas duchowny którzy żyją w luksusie. Otaczają się pięknymi rzeczami i nie mają skromności.

To co teraz bardziej polskie media robią show, 24 godziny tylko o papieżu, brak im pokory. Nie które komentarze to chore, nie którzy płaczą, miał być drugi polak papieżem, miał być ten, ble ble.

Polscy duchowni też już emocję górą są, po polska musi zyskać musi do polski przyjechać natychmiast ..., czy na prawdę polacy mają jakiś kompleks wyższości, myślimy tylko my istniejemy, a inne narody powinno olewać.

Nie którzy myśleli i myślą będą wielkie zmiany, nikt nie widzi że to co dzieje w Watykanie afery, to grupa mocna jest, przykro ale kościół sam nie zrobi porządek, pomoc musi być zewnątrz, musi Watykan przełamać się i poprosić o pomoc.

Czas pomyśleć bez emocji, spokojnie, a nie emocjonalnie i pomodlić się, zobaczymy czy do wybór papieża był ludzki czy wybór ducha świętego. Jeszcze raz trochę pokory w milczeniu pomódlmy się, jak papież Franciszek powiedział.

Tweet