Fot. Adam Golec/Agencja Gazeta |
Wisława Szymborska była ciężko chora. W ostatnich latach bardzo rzadko pojawiała się publicznie. Jedno z ostatnich spotkań z czytelnikami odbyło się w 2009 r. w Krakowie. Poetka promowała wówczas swój najnowszy autorski tomik "Tutaj", recytowała wiersze. Spotkanie było bardzo wzruszające.
Szymborska urodziła się 2 lipca 1923 r. w Wielkopolsce. Później jej rodzina przeniosła się do Krakowa. Jako poetka zadebiutowała w marcu roku 1945 wierszem "Szukam słowa", który ukazał się na łamach "Dziennika Polskiego". Pierwszy opublikowany tomik to "Dlatego żyjemy" z 1952 r.
Krytycy oceniają, że dopiero wydany pięć lat później tom "Wołanie do Yeti" stał się jej właściwym debiutem; widoczne stały się już charakterystyczne cechy jej poetyki - aforystyczność i stosowanie paradoksu jako podstawowej figury retorycznej. Szymborska opublikowała zaledwie około 350 wierszy. Jej ostatni tom "Tutaj" ukazał się w 2009 r.
Wisława Szymborska w roku 2004 podpisała list wsparcia dla organizatorów dla kultury dla tolerancji wraz marszem równości. Strata dla polski literatury odeszła, straciliśmy jedną nie liczny kobiet poetek która była skromna dobra przyzwoita. Nie którzy potępiało ją miedzy innymi za wiersz o śmierci Stalina, poniżano ją za to była młoda i nie wiedziała prawdę jaki jest prawda, była cenzura itp. Drugiej strony ci którzy osądzają ją czy oni całe życie ich czynny każdy czyn sprawiedliwy, nie każdy ma swoje dni trudne i poznaje świata. Wiesława była normalną i skromną osobą. Może odeszła od nas jako człowiek ale pozostanie nami w serca i umysłach oraz jej poezji która pozostawiła.
Skrót listu obywatelskiego:
Jednym z najwspanialszych osiągnięć kultury europejskiej jest poszanowanie odmiennych poglądów oraz postaw. Wzajemne współistnienie zróżnicowanych prądów intelektualnych, religijnych i społecznych stanowi fundament jednoczącej się Europy. Nie pozwólmy, by w przeddzień przyjęcia Polski do Unii Europejskiej nasz kraj pozostawał smutnym przykładem niezrozumienia podstawowych dla jednoczącego się kontynentu wartości. Przestrzeń życia publicznego jest własnością nas wszystkich. Każdy ma prawo do manifestowania w niej swojej obecności bez względu na wyrażane poglądy, wyznawaną wiarę, a także orientację seksualną. Zaprzeczenie takiemu prawu jest pierwszym krokiem do powstania państwa totalitarnego.
Działalność skrajnie nietolerancyjnych organizacji, które rozpoczęły nagonkę na organizatorów festiwalu „Kultura dla Tolerancji”, jest próbą zawłaszczenia przestrzeni publicznej przez jedną i negującą pozostałe orientację myślową. Jest także jawnym wezwaniem do nienawiści wobec wszelkiej inności. Jest wreszcie budowaniem barier pomiędzy obywatelami jednego miasta i jednego państwa.
Wierzymy, że w życiu kulturalnym miasta jest miejsce dla festiwalu „Kultura dla tolerancji”. Nauczmy się mieszkać razem i szanować wzajemne różnice.
List podpisali wraz z Wisławą Szymborską, też Czesław Miłosz który kilka lat temu też zmarł już.
Panie, Boże Wszechmogący, ufając Twemu wielkiemu Miłosierdziu zanoszę do Ciebie moją pokorną modlitwę: wyzwól duszę Twojej sługi od wszystkich grzechów i kar za nie. Niech święci Aniołowie jak najprędzej zaprowadzą ją z ciemności do wiekuistego światła, z karania do wiecznych radości. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. Wieczny odpoczynek racz daj, Panie, a światłość wiekuista niechaj jej świeci. Niech odpoczywa w pokoju. Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz