Fot: Google |
Urząd polecił wprowadzić w życie zakaz, który w praktyce oznacza blokowanie wiadomości z obraźliwymi słowami, w ciągu tygodnia od chwili wysłania zgłoszenia.
Większość zakazanych słów urząd uznał za seksualnie niedwuznaczne i obsceniczne. Wśród nich znaleźć można takie słowa, jak "taxi" - w Pakistanie często nazywa się tak prostytutki - "gej", "język", "homoseksualny", "stosunki", "kondom" czy "dziura".
Fundamentaliści religijni z Kalifornii łączą sprawy bronienia zakazu małżeństw homoseksualny, z opaleniem decyzje sędziego Walkera twierdzą nie miał prawa omawiać zakazu małżeństw homoseksualny po jest gejem, chory naród hetero może uczestniczyć w sprawa inny hetero ale homoseksualna nie może.
Pierwszy ślub "oburzony z Wall Street" w parku Zuccotti na Dolnym Manhattanie sobotę odbył symboliczny ceremonia ślubna pary gejów Jonathan Lopez i Ivan Cabrera.
Ruch Palikota zapowiedział współpracę z Porozumieniem Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE), trzecią największą grupą polityczną w Parlamencie Europejskim. Tylko dlaczego niektórzy traktują Palikota jako odnowiciela lewicy i mówią że to nowa lewica, zamiast budować normalną partię na prawdzie zaczyna od kłamstw.
Nigeria zaproponowała ustawę, która karze za małżeństwa homoseksualne w tym kraju, coraz bardzo niebezpieczne dla osób LGBT jest, dodatkowo grozi też hetero za pobieranie par homoseksualny. Nigeria zalicza do krajów można dostać nawet kare śmierci za homoseksualizm. Obecna ustawa też są odpowiedzialni fundamentaliści religijni zachęcają do uchwalenia ją.
Szwajcaria polityk Christophe Darbellay, szef centroprawicowej partii chrześcijańscy demokraci (CVP) powiedział o adopcje dzieci przez pary homoseksualne, jest przeciwko do wszelkich zmian w przepisach regulujących adopcyjny. Porównuje adopcje dzieci przez par homoseksualny do legalizacji kokainy.
Gazeta Prawna: Sąd rejestrowy zatwierdził m.in. znak "zakaz pedałowania" i krzyż celtycki jako kolejne symbole Narodowego Odrodzenia Polski. NOP chce donosić do prokuratury za "próby znieważania" ich znaków. Zaskoczenia decyzją sądu nie kryje wiceszef Fundacji Helsińskiej.
"Jest czymś bardzo zaskakującym, że sąd mógł tak orzec w sytuacji, gdy nasza konstytucja zakazuje istnienia partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową" - dodał Adam Bodnar, wiceszef Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego Krzysztof Śmiszek uznał ekspertyzę za "skandaliczną" i zdziwił się, że sąd wziął ją pod uwagę. Jego zdaniem nikt - ani sąd, ani ekspert nie powinien oceniać, czy ktoś jest "przeczulony". Podkreślił, że kierując się takim tokiem rozumowania, jaki został przedstawiony w ekspertyzie , można by równie dobrze zalegalizować swastykę, ponieważ była ona używana jako symbol nie tylko przez faszystów, ale także w starożytnych Indiach.
W jego opinii sprawą powinna zainteresować się rzeczniczka praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz, która powinna stać na straży przestrzegania zasady równego traktowania.
Polscy pojeby dla polski sądów faszyzm nie jest nic złego ile razy sądy polscy uchyla sprawy faszystowskie nazywa małe incydenty, nazywa się polska tradycje promują kurwa nienawiść do inny do jest coś dobrego.
Nasz konstytucja mówi jest jasno powiedziane, że zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa" a w Kodeksie Karnym art. 256 : "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." Sam NOP jak i jego symbole definitywnie wpisuja się w te dwa artykuły, ale nie dla polski sądów.
Gdy przemyka się na nich nienawiść zawsze prowadzi do nienawiści i też do morderstw jak np ostatnio głośna sprawa faszystów niemieckich. Druga sprawa znak "zakaz pedałowania" i inne znaki zagranicą też używa co będą NOP oskarżać zagranice, chcę to widzieć szybko dostali po tyłku.Dodam że kodeks wykroczeń: Art. 141. Kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenia, napisy lub rysunki albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany. Policjant może na miejscu skasować 500 złotych mandatu, a jeśli delikwentowi się to nie spodoba, może liczyć w sądzie na 1000 złotych więcej. Tylko czemu policja nie walczy tym teraz już może być legalnie i wieszane wszędzie pod przykrywką prawa, polska do chory kraj.
Rejestracja ma też wymiar praktyczny: jeśli ktoś zechce dowodzić, że organizacja odwołuje się do ideologii faszystowskiej (prześladowanie homoseksualistów było elementem polityki faszystowskich Niemiec), wskazując na dowód używane przez nią symbole - poniesie klęskę, bo ''niewinność'' tych symboli korzystać będzie z powagi rzeczy osądzonej.Od tej pory NOP może się z dumą pieczętować ''zakazem pedałowania''. Tak samo było podniesieniem ręki mówiono że oni tylko zamawiali piwo, najczęściej umarzał sąd sprawy. Teraz będą mogli jawnie wychwalać faszyzm i twierdzić że do jest patriotycznie.
Gazeta Wyborcza: Granica tolerancji dla faszyzmu została po raz kolejny przekroczona. Państwo się temu przygląda i nie reaguje - mówi poseł Robert Biedroń. - Majestat państwa, Rzeczpospolita Polska oficjalnie zarejestrowała neofaszystowskie, ksenofobiczne, rasistowskie znaki. Państwo w jakiś sposób je zatwierdza, nobilituje, sprawia, że są wywyższane - dodaje.
Poseł Ruchu Palikota uważa, że te znaki teraz będą mogły bezkarnie wisieć na przykład na stadionowych trybunach. Stąd wiele pytań do ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. - Czy to oznacza, że kiedy jest mecz piłkarski, czy będzie można wywiesić falangę na trybunach, czy krzyż celtycki będzie mógł być wykorzystywany podczas EURO 2012, będzie oficjalnym symbolem Rzeczpospolitej Polskiej- pyta Biedroń.
Nie mamy orzełka, może krzyż celtycki jest bardziej odpowiednim znakiem dla Rzeczpospolitej. Co jeszcze musi się wydarzyć w Polsce, byśmy położyli temu kres - dodaje poseł.
To wyjątkowy test dla nowego ministra sprawiedliwości. Od razu będziemy wiedzieli kogo wybraliśmy - mówi szef partii Janusz Palikot. - Jeśli nie stanie na wysokości zadania będziemy odwoływać się do instytucji międzynarodowych, gdzie się tylko da. Będziemy chcieli uzyskać prawne gwarancje zakazu używania tych znaków na terenie Unii Europejskiej i w Polsce. Nie spoczniemy, jeżeli nie doprowadzimy do zakazu używania tego typu znaków - dodaje.
Rzecznik klubu Platformy Paweł Olszewski sprawę niechętnie komentuje: - NOP jest organizacją skrajnie prawicową, faszyzującą, robiącą wiele krzywdy, ale niestety jest nadal legalnie działającą. Poczekajmy na decyzję pana ministra - kwituje Olszewski.
Biedroń przyznał potem w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że chodziło mu o palenie kadzidełek. - Kadzidełka wolno palić - przekonuje. Całe zdarzenie - jak podkreśla gazeta - zostało jednak zarejestrowane w stenogramie z posiedzenia Sejmu. Brakuje w nim wzmianki o rzekomych kadzidełkach. Z samego zapisu zaś wynika, że Biedroń zareagował na słowa o paleniu marihuany.
To wydarzenie może kosztować Biedronia stanowisko wiceszefa Komisji Sprawiedliwości. O taką karę dla posła RP zaapelował do Ewy Kopacz Andrzej Jaworski, poseł PiS. - Osoba, która chlubi się tym, że łamie prawo, nie może stać na czele komisji badającej, jak w naszym kraju są przestrzegane przepisy - mówi "Rz" Jaworski. Zgadza się z nim Andrzej Biernat, poseł PO. - To niedopuszczalne, by parlamentarzysta, a szczególnie członek prezydium Komisji Sprawiedliwości, chełpił się tym, że łamie prawo - przyznaje.
Z informacji, do których dotarła gazeta, wynika jednak, że Biedroń stanowiska nie straci, przysługuje ono bowiem Ruchowi Palikota na zasadach sejmowych ustaleń.
Na najbliższym posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka klub PiS złoży wniosek o odwołanie Roberta Biedronia (Ruch Palikota) ze stanowiska wiceprzewodniczącego tej komisji. Zdaniem PiS na sali sejmowej Biedroń sugerował, że pali marihuanę. Poseł ma przestrzegać prawa - przypominają parlamentarzyści PiS.
Dużo hałasu o nic, a PIS znowu wykorzystuje do swoi obrzydliwy intryg popatrzeć na członków PIS sami coś biorą po nie normalnie zachowują. PIS przestrzega prawo nie cały PIS wyjedzie do Watykanu.
TVN24: Ron Morris, która oferowała mniej zamożnym kobietom swoją "autorską" terapię. Jak ustaliła policja, polegała ona na wstrzykiwaniu w pośladki m.in. "cementu, oleju mineralnego i kleju do naprawy opon".
30-letnia Morris, która urodziła się jako mężczyzna, ale postanowiła zmienić płeć i przeszła serię operacji plastycznych, została aresztowana w Miami na Florydzie. Jak podają amerykańskie media, transseksualistka przez kilka lat udawała chirurga plastycznego.
Swoim niczego nieświadomym klientkom miała oferować atrakcyjną ofertę powiększania pośladków. Jak się okazało, polegała ona na kilku sesjach zastrzyków z toksyczną mieszanką substancji, które w żadnym wypadku nie powinny trafiać do ludzkiego ciała.
* Szacuje się 3800 bezdomnych młodzieży jest w Nowym Jorku. Około 1500 z to LGBT. Bezdomność nie bieszę tak sobie są wyrzucani z domu z powodu homofobii.
* Russia Today na temat ustawy Petersburgu, który przyjął projekt ustawy o finansowych karach za propagowanie nietradycyjnych orientacji seksualnych.
* Fundamentalista religijny z Australii porównuje małżeństwa homoseksualne do kazirodztwa, bestialstwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz