Kościół Prezbiteriański w Irlandii znalazł się w ogniu krytyki po rezygnacji duchownej, która była badana za udział w Paradzie Równości w Dublinie w 2024 roku.
Duchowna dr Katherine Meyer, minister emerita parafii Christ Church w Sandymount w Dublinie, zrezygnowała z posługi po tym, jak kościelny sąd orzekł, że "nie poddała się w Panu sądom Kościoła".
W oświadczeniu dla BBC News dr Meyer nazwała swoją rezygnację "jedną z najboleśniejszych decyzji w jej życiu".
– Jako inteligentna kobieta mojego pokolenia, całe życie pracowałam w historycznie patriarchalnych instytucjach – powiedziała duchowna. Dodała, że spotkała się z zarzutami z powodu swojego "pastoralnego wsparcia dla członków społeczności LGBTQ+" oraz obecności na wydarzeniach publicznych w ich towarzystwie.
Rzecznik Kościoła Prezbiteriańskiego w Irlandii stwierdził, że rezygnacja każdego członka duchowieństwa jest "powodem do żalu", ale podkreślił, że jest to "osobista decyzja każdego indywidualnego duchownego".
– W przypadku dr Meyer rezygnacja została złożona w kontekście procesów sądowych prowadzonych w ramach Kościoła – dodał rzecznik.
Podczas niedawnego przesłuchania Komisji Sądowej Kościoła, dr Meyer poinformowała o swojej decyzji o rezygnacji jeszcze przed zakończeniem konsultacji w tej sprawie. W efekcie Komisja zdecydowała się nie wydawać żadnych formalnych sankcji.
Dr Meyer była wcześniej upomniana przez Kościół za udział w nabożeństwie tęczowe, które zostało wyemitowane przez irlandzkiego nadawcę RTÉ w 2023 roku. Kolejne śledztwo dotyczyło jej obecności na Paradzie Równości w Dublinie w 2024 roku.
Sąd Kościelny stwierdził, że kluczowym problemem jest "trwała odmowa dr Meyer podporządkowania się sądom Kościoła", co zostało określone jako niemal jawne wyzwanie wobec instytucji, której ślubowała posłuszeństwo podczas swoich święceń.
Po decyzji o rezygnacji, którą dr Meyer ogłosiła podczas spotkania Prezbiteriański Dublina i Munsteru, duchowna straciła prawo do sprawowania sakramentów, takich jak śluby, chrzty czy komunie.
Rezygnacja dr Meyer wywołała szeroką debatę na temat podejścia Kościoła Prezbiteriańskiego do społeczności LGBT oraz jego ogólnego stanowiska wobec zmian społecznych. Krytycy wskazują na "obsesyjną obsesję" Kościoła na punkcie tożsamości seksualnej, oskarżając go o wykluczanie osób LGBT i ich sojuszników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz