Replika: I kolejny coming out. 22-letni tenisista Matt Dooley z samobójczą próbą na koncie:
"Najtrudniej powiedzieć "jestem gejem" było samemu sobie. Nie byłem w stanie tego wykrztusić z siebie. Nie, nie jestem....- wmawiałem sobie - i słowo "gej" po prostu nie przechodziło mi przez gardło. Bardzo powoli uczyłem się, że tego nie da się zmienić, trzeba zaakceptować."
Matt próbował popełnić samobójstwo 16 sierpnia 2011 r. Nie mógł znieść, że jest gejem. Dokładnie w drugą rocznicę tej próby wyoutował się trenerom i kolegom, z którymi gra. Teraz o swej trudnej drodze do zaakceptowania homoseksualizmu opowiedział publicznie. "To nic innego, jak wewnętrzna homofobia. Po próbie samobójczej na ponad pół roku sam odsunąłem się od mojej rodziny - tak bardzo nie chciałem skonfrontować się z ich reakcją. A teraz spotykam się z niezwykłymi reakcjami pozytywnymi"
Matt już jest zaangażowany w kilka projektów mających na celu walkę z homofobią w sporcie.
Całą swą dramatyczną historię "Życie warte życia - na krawędź śmierci i z powrotem" opisał na łamach outsport.com.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz