piątek, 30 maja 2014

Kanadyjski sportowiec i brytyjski piosenkarz ujawniają że są gejami


Kanadyjczyk Jan Fennell, którzy rywalizował w olimpiadzie w Soczi, saneczkarstwie ujawnił się że jest gejem w rozmowie z Calgary Herald:

Nie ma więcej tajemnic. Nie więcej zmieniając zaimki w rozmowach o relacjach osobistych.

Fennell mówi. "Musisz grać w tę grę" kto wie? " Nie można wypuszczać żadnych wibracji ani tajemnic. Trzeba działać bardzo macho. Musisz być hiper świadomy swoich manier i nie wypuszczać jakieś wibracje, które mogą się wykryć. To jest bardzo męczące.

Fennell, spotkał się z Olimpijczykiem gejem Mark Tewksbury, który dał odwagę, aby wyjść do swojego zespołu, gdy był w Rosji i później do rodziny, kiedy wrócił do domu.

Kanadyjski saneczkarz John Fennell, który w lutym wziął udział w olimpiadzie w Soczi, wyoutował się wczoraj, w dniu swych 19. urodzin.

"Gdy skończyłem osiemnastkę,postanowiłem zapisywać każdą wspaniałą rzecz, która zdarzy mi się w pierwszym roku dorosłości. Kilka dni temu stwierdziłem, że przed dziewiętnastką musi się zdarzyć jeszcze jedna super rzecz: coming out. Więc go robię. Życie w szafie to jest paranoja, która zżera cię od środka. Ciągle musiałem zwracać uwagę, czy zachowuję się odpowiednio "po męsku", zmieniać zaimki, gdy mówiłem o chłopakach. Próbowałem umawiać się na randki z dziewczynami. Non stop kontrolowanie siebie, wszelkich naturalnych odruchów. Można się udusić. Koniec z tym. Móc spokojnie wszystkim powiedzieć: "jestem gejem"- jakie to wyzwalające!" - powiedział John w wywiadzie dla magazynu "Calgary Herald"

Przeczytaj cały artykuł w Calgary Herald/Replika.

Fot The Fader
Ubywa piosenkarzy, którzy czują się zmuszeni do ukrywania swej homoseksualności. Przynajmniej wśród młodych i za granicą.

Najnowszy przykład - Sam Smith, znany z hitów "Money on my mind" i "La la la" (z Naughty Boy).
Sam wypuścił niedwuznaczny klip do numeru 'Leave your lover'.

A teraz, zapytany o inspiracje swego debiutanckiego albumu, piosenkarz wyznał: "Cała pyta "In the lonely hour" jest o facecie, w którym potwornie się zakochałem a on nie odwzajemniał tego uczucia. W ogóle dopiero niedawno mu powiedziałem... Mam nadzieję, że teraz już mi przeszło, ale było ciężko, czułem się bardzo, bardzo samotny. Tak, śpiewam o miłości do faceta i chcę, żeby wszyscy moi słuchacze to wiedzieli - by stało się to tak normalne, żeby nawet nie trzeba było o to pytać." - The Fader/Replika


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz