środa, 4 grudnia 2013

Prezydent Izraela poparł małżeństwa osób tej samej płci


Prezydent Izraela Szimon Peres poparł małżeństwa osób tej samej płci. W wywiadzie dla Ynet w niedzielę, podczas wizycie w Meksyku, Peres powiedział, że "nawet osoba homoseksualna jest człowiekiem i ma prawo." Peres dodał: "Nie możemy zabrać czyjeś prawa, ponieważ są one różne Nie możemy zabrać ich prawa do oddychania, prawo do jedzenia lub prawo, aby założyć rodzinę. Musimy umożliwić wszystkim żyć jak jest dla nich naturalne..."

Peres komentarze przyszedł w odpowiedzi na nowe ustawy są promowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości o nazwie "Wspólne życie", który stara się regulować jakąś formę związki partnerskie między par tej samej płci. Rząd nie planuje głosować na rachunku w najbliższym czasie. Oddzielny rachunek powstał ślubów cywilnych dla par homoseksualnych i hetero wprowadzono w październiku i przepadł.

Nie dawno Izrael wprowadził ulgi podatkowe dla par gejowski z dziećmi. Nie oficjalnie małżeństwa tej samej płci Izrael uznaje, ale para musi wyjechać z kraju i ożenić tam i przyjechać i związek będzie uznawany.

Małżeństwa w Izraelu są jedynie małżeństwa religijne. Tak para sama hetero ma problem ożenić się, wielu nie może ożenić. Izreal myśli wiele razy o małżeństwa cywilny.

Dotychczas, aby zawrzeć małżeństwo cywilne, mieszkańcy Izraela musieli wyjeżdżać za granicę, najczęściej na Cypr, a po powrocie przekazywać akt ślubu izraelskiemu ministerstwu spraw wewnętrznych. Dotyczyło to także małżeństw mieszanych, w których jedna z osób nie była Żydem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz