niedziela, 11 sierpnia 2013

Rzecznik parady równości Jej Perfekcyjność o "tęcze"


Rzecznik parady równości Jej Perfekcyjność, na temat tęczy na placu Zbawiciela. "Niezwiązana początkowo z osobami LGBT tęcza nie ma lekkiego życia. Ale nie zapominajmy o tym, że z Warszawy próbuje się usunąć tęczowe symbole od lat różnymi metodami. Nie możemy na to pozwolić".

(...) Kiedy jednak o niej myślę, przychodzi mi na myśl EuroPride 2010 w Warszawie. W zamkniętym już dziś Nowym Wspaniałym Świecie urządzono wówczas PrideHouse. Miejsce spotkań, debat, ożywionych dyskusji, pokazów. Ale także po prostu miejsce spotkań i punkt informacyjny całego tygodnia około-paradowego. Pomysł realizowany przy okazji wszystkich większych, zachodnich manifestacji. Ot, taki punkt, do którego trzeba się udać po przybyciu do Warszawy na ten tęczowy czas.

Nad drzwiami wejściowymi do NWŚ wisiała także tęczowa flaga. Wielka, dumna. Oczywiście, do czasu. „12 lipca po południu została zerwana tęczowa flaga z Pride House mieszczącego się w Centrum Kultury Nowy Wspaniały Świat. Flaga powiewała przed wejściem, kiedy podbiegł do niej młody łysy chłopak, dwoma szarpnięciami zerwał flagę i odbiegł zabierając ją ze sobą. Nasi wolontariusze nie zdążyli go powstrzymać” – relacjonowano wówczas na Facebooku. Sprawców nie udało się złapać. Nad NWŚ pojawiła się kolejna flaga. Tym razem wytrwała kilka godzin, znów ktoś ją skradł.

Bo to właśnie o to chodzi. O sygnał, jaki wysyłają nam przeciwnicy: „nie będziecie pokazywać się na ulicy bezkarnie!” To jest symboliczny gest, jaki wykonują – chcą, byśmy schowali się z tęczowymi flagami, z naszymi partnerkami i partnerami, z naszymi „piórami w dupach” do domów. Ulice mają pozostać homofobiczne.

Tęczę próbuje się usunąć z Warszawy (zakładam, że z innych miast w Polsce także) wszelkimi sposobami. Gdy w 2011 udało się nam załatwić podświetlenie Pałacu Kultury i Nauki w poparadową noc w kolory tęczy, aż przyjemniej chodziło się po ulicach Warszawy. Teraz, choć czasem zdarza się, że PKiN podświetlany jest w ten sposób, nie dzieje się to nigdy w okolicach Parady Równości. Ktoś bowiem zauważył związek pomiędzy jednym a drugim i we władzach miasta pojawiła się instrukcja wykluczająca utęczowienie Pałacu w okresie okołoparadowym. Tak jak w przypadku flag na komunikacji miejskiej. W 2012 roku zwróciliśmy się z prośbą o udekorowanie pojazdów komunikacji miejskiej małymi tęczowymi flagami. Parada Równości gotowa była zapewnić ich odpowiedni zapas – negatywna odpowiedź była jednak natychmiastowa. No i na koniec warto wspomnieć o Piotrze Guziale, burmistrzu dzielnicy Ursynów, który rok rocznie wywiesza flagę przed Ratuszem Ursynowa na rozpoczęcie tamtejszego Tygodnia Równości a która to flaga spotyka się co roku z listami protestacyjnymi lub innymi działaniami, wyrażającymi sprzeciw. Rok temu w nocy przed jej wywieszeniem na masztach ponaklejano vlepki z „zakazem pedałowania” a na chodniku wkoło namalowano ten symbol sprejem. (...)

Całość na Queer.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz