Raport na ten temat opublikowali ostatnio w internetowym wydaniu "Lancet Oncology" eksperci z mającej siedzibę w Lyonie (Francja) Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC). Zespół kierowany przez dr. Freddiego Braya prześledził pochodzące ze 184 krajów wskaźniki zapadalności i umieralności z powodu chorób nowotworowych. Z porównań tych wynika, że do 2030 r. na świecie zapadalność na nowotwory złośliwe wzrośnie średnio o 75 proc.
- Już dziś rak w wielu krajach jest główną przyczyną zgonów. I ten proces na pewno będzie postępował. Najszybciej i w największej skali - w krajach biedniejszych, rozwijających się. Tam do 2030 r. liczba zachorowań na raka wzrośnie nawet o 90 proc. - pisze w "Lancecie" dr Bray.
Zdaniem badaczy najbardziej wzrośnie liczba zachorowań na nowotwory związane z zachodnim stylem życia, a więc np. z niezdrową dietą czy brakiem ruchu. Specjaliści z IARC wymieniają tu raka jelita grubego, piersi czy prostaty. Na pocieszenie można powiedzieć, że cały czas stopniowo maleje liczba zachorowań na raka żołądka i szyjki macicy. W przypadku raka płuc częstość zachorowań zależy bezpośrednio od liczby palaczy w danym kraju. Daje się jednak - jak piszą naukowcy - zauważyć trend, że liczba zachorowań wśród mężczyzn spada (ale z bardzo wysokiego poziomu wyjściowego), natomiast wśród kobiet rośnie.
Rzeczpospolita: Proste i bezbolesne zmiany stylu życia mogą podnieść nasze szanse w starciu z nowotworami. Wystarczy lepiej jeść, mniej pić, a za to więcej ćwiczyć — przekonują lekarze
Recepta wydaje się banalna, ale efekty tych prostych działań mogą być fantastyczne. Według specjalistów World Cancer Research Fund (WCRF) mniej więcej jedna trzecia przypadków zachorowań na nowotwory w takich krajach jak USA, Wielka Brytania i Chiny nigdy by się nie zdarzyła, gdyby ludzie stosowali się do tych zasad. Zdrowe jedzenie, utrzymywanie odpowiedniej wagi, odstawienie alkoholu (i papierosów) oraz wysiłek fizyczny to klucz do prewencji — uważają eksperci WCRF.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca 150 minut umiarkowanych ćwiczeń tygodniowo. To może być na przykład półgodzinny spacer do pracy lub jazda na rowerze.
„Smutne jest to, że zmiana stylu życia, na przykład mniejsza aktywność fizyczna, czyni ludzi bardziej podatnymi na takie choroby jak rak” — uważa dr Eduardo Cazap cytowany w dokumencie WHO. Niezależnie od onkologów na temat otyłości wypowiedzieli się w piątek naukowcy z Imperial College London. Na łamach „The Lancet” przedstawili wyniki badań nad zmianami stanu zdrowia w latach 1980-2008. W tym okresie liczba osób otyłych na świecie wzrosła dwukrotnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz