Moment, w którym nastolatek uświadamia sobie, że jest homoseksualny może być bardzo niekonkretny – to zwykle pierwsze rozmowy o randkach, o chłopakach i dziewczynach, o uczuciach. W większości przypadków nagłe poczucie odmienności i przerażenie z tym związane – w końcu seksualność w okresie dojrzewania odgrywa zasadnicza rolę – powodują, że najczęściej młody gej czy lesbijka starają się udawać „normalnych”. W konsekwencji, rodzice rzadko są świadomi orientacji swojego dziecka, aż do czasu, gdy dochodzi do dramatycznej demonstracji.
Oczywiście, im prędzej takie ujawnienie się nastąpi, tym lepiej – dla dziecka, ale i dla całej rodziny. Poczucie akceptacji i zrozumienia w tym pierwszym okresie zaznajamiania się z własną odmiennością, to podstawa szczęścia i pewności siebie w dalszym życiu emocjonalnym. Co więc mogą robić rodzice? Jeżeli nic nie podejrzewają, to faktycznie niewiele, poza tym, że okazywanie w domu jakichkolwiek oznak homofobii czy pogardy dla „tęczowych” to naturalne zablokowanie kanału komunikacji.
Jeśli już jednak czujemy, że nasze dziecko może niekoniecznie jest bardzo ciekawe płci przeciwnej, to pomimo rozczarowania czy nawet rozgoryczenia, które niestety najczęściej towarzyszą tego typu obserwacjom, trzeba za wszelką cenę stworzyć w domu klimat sprzyjający najtrudniejszym wyznaniom – a więc, z naciskiem na tolerancję, na godność każdego człowieka, na prawo do bycia sobą.
Na pewno każdy rodzic będzie w takiej sytuacji czuł się nieco bezradny – dlatego dobrze jest też poszukać pomocy u psychologa, zwłaszcza mającego doświadczenie w seksuologii młodzieżowej. Specjalista może poradzić jak wesprzeć dziecko, ale również jak zintegrować cała rodzinę, ponad podziałami. W końcu miłość jest miłością i nasza pociecha musi mieć prawo do walki o nią dla siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz