środa, 29 grudnia 2010

Wielka Brytania: 32% muzułmańskich studentów popiera zabijanie dla islamu i Frakmenty nowej książki Grossa

Zamordowani za to byli tylko homoseksualistami
Sondaż przeprowadzony wśród muzułmańskich studentów na 30 uniwersytetach w Wielkiej Brytanii wykazał, że 32% z nich uważa, iż zabijanie w imię islamu jest dopuszczalne. 40% chce, żeby na Wyspach wprowadzono islamskie prawo Szariat.

Sondaż przeprowadził ośrodek badania opinii publicznej Centre for Social Cohesion.

Z 32% osób, które uważają zabijanie w imię islamu za dopuszczalne, 28% powiedziało, że może ono być usprawiedliwione tylko „jeśli ich religia została zaatakowana”. 4% poparło zabijanie „w celu promowania i zachowania islamu”.

Spośród 40% osób, które chcą prawa Szariatu w Wielkiej Brytanii, 33% powiedziało, że pragnie ujrzeć powstanie ogólnoświatowego Kalifatu opartego na tym prawie.

Ponadto 54% muzułmańskich studentów oświadczyło, że chce, by w parlamencie obecna była muzułmańska partia reprezentująca islamski punkt widzenia.

Ps: Tak to jest jak skrajny islam góruje, pozwala na to państwo zachód szkoli przyszły swoi wrogów. Chrześcijanin coraz mniej, a muzułmanów więcej do wszystkim odbije czkawką, pierwsze będą prawa człowieka w krajach islamski łamią prawa człowieka praw kobiet, innej wyznania czy LGBT. Czas obudzić się, skrajny islam usunąć z europy, najczęściej jest finansowany meczety, szkoły centra islamu przez bogaty arabów, którzy mordują inny w swoi krajach. W imię tolerancji oraz kontrakty biznesowe jak mówią politycy pozwalają na takie zachowanie dyskryminację i łamanie praw człowieka.

... W miejscu gdzie znajdował się obóz, zastaliśmy zryte pole przekopane przez okoliczną ludność. Pole było tak zryte, że w niektórych miejscach były doły do 10 m głębokie, w niektórych widniały szczątki kości ludzkich, piszczele, szczęki, nogi itp...' - pisze w swojej książce pt. 'Złote żniwa' Jan Tomasz Gross. Autor opisuje w niej historie Polaków, którzy wzbogacili się na majątku żydowskich ofiar Holokaustu. TVN24 poznała fragmenty publikacji, która ma ukazać się w lutym.
Jan Tomasz Gross przywołuje w książce m.in. drastyczne przykłady grabienia miejsc pochówku ofiar nazistowskiego obozu zagłady w Treblince. W ten sposób po raz kolejny skłania Polaków do stanięcia twarzą w twarz z przeszłością. Warto przypomnieć, że w 2008 roku w Polsce ukazała się książka pt. 'Strach: antysemityzm w Polsce po Auschwitz'. Gross opisał w niej problem pogromów Żydów w Kielcach, Krakowie i Rzeszowie. Wcześniej ukazali się 'Sąsiedzi', którzy traktują o pogromie w Jedwabnem.

Ps: wiemy od dawna że część Polacy wspólnie Niemcami zabijali żydów, wśród wybitny osób którzy radowali pomagali żydom jak Irena Sendlerowa są też hieny wśród nas, dziś byłoby do samo np popatrzeć co się dzieje młode grupki nacjonalistyczne w stylu NOP czy na stadionach okrzyki antysemityzm. Po wojnie antysemityzm obudził bardziej, najgorsze że władza zawsze na to pozwalała i pozwala. Jakie są wyroki sprawie faszystów umorzone sprawy czy mała szkodliwość czy tłumaczenie "zamawiali piwo". To nasza bolesna historia ale trzeba mówić oraz uczyć na błędach i nie pozwalać już na takie incydenty. Czy my Polacy podtrawimy nauczyć miłości czy nienawiść wygra. Mądry do Boga o wybaczenie i poprawienie nasze uczynków.

Video TVN24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz