czwartek, 4 czerwca 2015

Robert Biedroń: "Duda nie robi mi łaski, siadając ze mną do stołu" ...


"Prezydent przyszłości zostanie wybrany za 5 lat' - napisał na Facebooku Robert Biedroń. I się zaczęło! Hasło "Robert musisz" i tysiące ludzi nawołujących, by wystartował na prezydenta. - Dziś moim planem A jest Słupsk - zaręcza Biedroń. W wywiadzie dla Gazeta.pl przyznaje, że ma plan B i mówi o dorastaniu w małym mieście, o religii, miłości i cierpieniu. Oto alfabet Biedronia - wywiad na gazeta.pl

- Jeżeli Duda ma taki stereotyp geja, to proszę sobie wyobrazić co on myśli o Żydach, Romach, Niemcach, czy Rosjanach - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, który komentował wywiad Andrzeja Dudy dla "Rzeczpospolitej".

- Duda nie robi mi łaski, siadając ze mną do stołu. Jestem takim samym obywatelem jak wszyscy. Chciałbym z prezydentem mojego kraju rozmawiać o problemach, jakie ma taka grupa jak moja, osób LGTB - dodał - TVN24.

A dlaczego młodzi ludzie idą za Kukizem?

- Bo ulegają emocjom. Paweł Kukiz jest mocnym liderem, tylko za tym nie stoi żaden przemyślany program polityczny. Tylko jedno czy dwa hasła, które w sposób odpowiednio podany są w stanie trafić do młodych osób, które mają powody do frustracji. Ale nie ma żadnego powodu, by ufać Pawłowi Kukizowi, który idzie tylko po to, by się zemścić. W polityce zemsta jest chyba najgorszym rozwiązaniem. To się zawsze źle kończyło dla demokracji i dla państwa - mówił Biedroń - Gazeta Wyborcza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz