niedziela, 12 stycznia 2014
Wiara w kolorach tęczy, czyli w lesbijka i gej w polskim Kościele
Dyskusja wokół książki „Wyzywająca miłość” dotyczącej sytuacji chrześcijan LGBT. Udział wezmą autorzy: Katarzyna Jabłońska, Cezary Gawryś (redaktorzy katolickiego kwartalnika „Więź”), o. Jacek Prusak (psycholog, publicysta), o. Bogusław Szpakowski (filozof, psychoterapeuta) oraz przedstawiciele grupy chrześcijan LGBT „Wiara i Tęcza”: Agnieszka Barszcz i Agnieszka Wiciak.
Miejsce spotkania: Faktyczny Dom Kultury, Gałczyńskiego 12, Warszawa. Prowadzenie: Marcin Dzierżanowski
Na spotkanie zaprasza Instytut Reportażu i Wiara i Tęcza
Tweet
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gejowski seks jest wbrew naturze. Ludzie, którzy wierzą w Boga, wierzą również, że to On stworzył ludzkie ciała. On zaprojektował każdy szczegół każdego z nas, w tym również nasze genitalia. Pierwszy rozdział Księgi Stworzenia wyraźnie pokazuje, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę i że zrobił tak nie tylko mając na celu prokreację (v. 28), lecz również mając na oku seksualną przyjemność (Gen 2:24-25). Nawet amatorski badacz biologii wie, że penis został stworzony dla pochwy, i że heteroseksualne współżycie jest jedyną formą erotycznej aktywności, której wynikiem jest poczęcie. Jedynym sposobem na pojawienie się dziecka jest połączenie spermy i jajeczka.
OdpowiedzUsuńKiedy współżyją ze sobą dwaj mężczyźni lub dwie kobiety, odczuwają więź, nie ma przyjemności jest obrzydzenie.
Seks analny jest niezdrowy. Lekarze mówią wyraźnie, że odbyt jest czymś zupełnie innym niż pochwa. Penetracja odbytu penisem prowadzi do rozerwania tkanki odbytniczej, krwawienia i infekcji. Ponieważ w odbycie znajduje się całe mnóstwo bakterii, współżycie rozpowszechnia papilomawirus (wirus brodawczaka ludzki), co może wywołać brodawki, raka HIV i inne choroby jak też spowodować nietrzymanie stolca. Seks analny jest połączony z oralnym to jeszcze łatwiej o chorobę. 90% homoseksualistów współżyje analnie. Seks analny jest zachowaniem wysokiego ryzyka, powinien być karalny.
Apostoł Paweł bezceremonialnie opisywał homoseksualizm, w Liście do Rzymian 1:27: „podobnie też mężczyźni zaniechali przyrodzonego obcowania z kobietą, zapałali jedni ku drugim żądzą, mężczyźni z mężczyznami popełniając sromotę i ponosząc na sobie samych należną za ich zboczenie karę”.
Bóg mówi wyraźnie powinniśmy karać za homoseksualizm. My katolicy, będziemy wami walczyć, nie pozwolimy wam sodomizować społeczeństwo.